… Bo ta temu hłopu beło Maciek .
– Co ?
– Spis?
– E coz byk robieł?
Po fili zaś znowa:
– Maciek !
– Co ?
– E coz ta spis telo ?
– Je dy od tego noc.
I zas znowa po filce:
– Maciuś!
– Co?
– Jakoz bedzie?
– E s cym ?
– E s tym.
– z jakiem tym ?
– E s tym, po coś sie zeneł.
– Ehe ! – meśli diaboł. – O to ci idzie! Je – pado – e to mi trza bełokazować całom noc jedne tańcyć, zaś pote cały dzień orać, a jesce i drwa rabac, a pojeść toś mi dała kie musycy.
A baba doń : E ty węIgierska śmierzć zatracona, to ty haw jesce ze zembami do mnie ! Ty niemrawo.Tyrłaku prześlongły! Niedomrozku ! Ty Maciejisko ! I obróciła sie ku niemu, za loskom mówięcy, rzyciom.
– No dobrze – mesli diaboł – Niegze sie gniewa.To nie na długo tyj służby.
Nie wysło dwa pacierza, baba : Maciuś !
– Tuk dopiero beł Maciejisko, tujek Maciuś – mesli diasek. – Co tys ta zaś ?
– Maciuś – gwarzi baba – podze – Dam ci jutro moskolicek z masłem…..
I rencami po nim jeszie, nie przebiero nic….
Widzi diaboł, ze spać nie do, meśli se: Uląze babo, dogodzem ci roz, cobyś dała pokój…
Wzion i zrobieł, co trza, lóg, kce spać .
Kwilecke ta uspał, zaś znowa słisy : Maciuś !
– Je krotni milońscy. Je co ?
A bab doń ; Maciuś! Rad byś jeść moskolicek z masłem ?
– Je dygo ta jus i tak beem jad!
– Ale jesco nie telo ! Ize spyrkom!
Diabłu sie spyrki nie fciało, ale coz bees robieł ?
Wzion, wyzwyrtał babe drugi roz, no – meśli se – teraz juz be ciho do rania.
Wtulił pysk w zagłówek, spi.
A tu nad usyskami : Maciuś !
O! Pokielze trgo bedzie?! Wiera tyn hłop dobrze radzieł, ze go dokucyło! Nie obzywa sie nic.
– Maciuś !
On nic.
– Maciek !
– Nic.
– Słysys?
Nic.
Ale sie diaboł nie naspodział, co sie nie zrobi. Kie sie baba nie dźwignie na pościeli, kie nie kopnie wysy łydka.Do razu diaboł z pościele na dyel zjahał.
A ty dziadygo, ty judasie ! krzicy baba – Hań siedź, kieś pościele niegodny!
Siad diasek na dylak, bo hań podłogi forztownyj nie mieli, po boku sie maco, bo sie godnie stłuk spadujący i meśli se : Haw źle i hań niedobrze…A tu baba wpłac! Jojcy – O ja hudobno, niescynśliwo, o po coz mnie tys ojcowie za cie wydali ! A dobrze padała niebozycka stryna: Nie dejcie Kundy za Maćka! bo to dziad! o raty, raty ! O mamo moja !
A tu baba by juz na uwzientego i babkom mogła być, jino ze dzieci nie mieli.
Tak jojcy, tak jojcy, diasek na forztak siedzi, zimno mu, twardo, ozmyśluje, jaze go nagniewało syćko.
– Je cie diabli wzieni ! – pado babie – Tu jedne noc tąńc, tu pote cały dzien rób, jedz telo co nic, a na drugom noc figluj, a pote znowu ku pługu ?Je dyby jo sie haw cysto pieknie zdar !
Wzion, sjon kosule, zrucieł gacie napośród izby, hup ku oknu, fuk sparom w pole! Leci ku hłopu, w doline.
Hłopisko se przi wtrze lezy, fajke pokurzuje.
Zacudował sie, kie ujźrał.
– Tuś?
– Hawek – pado diaboł – pójdź pod wante!
– Ze jako ? Nie wytrzimiesz tyk trzok dni ? – smieje sie hłop.
– Pódź pod wante – pado diaboł, nie radzi do niego nic.
– Cyś tak do wyhipka leciał, co ani przegwarzić nie możes ? – pyta sie hłop.
– E bracie! – pado mu diasek. – Dobrześ ty padał, co kieby jo na twojim miejscu beł, tobyk sie nie roz, ale trzi tazy objesił.! Ani dwie słowie! Stawka twoja ! Pódź!……………………………………
Na dzień dobry : Kolorowych pisanek, mokrego dyngusa, miłego zbliżenia jednostek, czyli udanych i wesołych Świąt :))))
Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi… Wesołych Świąt.:)))
Kobiety, które mylą świeta oceniam na 1 1/2l szampana i kwaterke literu mietowego. Było wiecej?
Markizie…. ktoś musi czuwać, by spać mógł ktoś :)))) czy nie o tym mówiła żartem Jaśminka?:))))
Piknie było temu hłopu! No to jeszcze raz – słoneczne życzenia samej pomyślności z Trójmiasta, piękne lato mamy tej Wielkanocy : )
Dzień dobry :)))) słonecznie i ciepło i niech tak będzie :)))
W wysokiej temperaturze rozmnażają sie zarazki. I ludzieJuż razem z synem czy jeszcze oddzielnie. Moje panny przyjechały do dziadków.
:)) dziecię jest usamodzielnione już dość dawno, ma naet własną dwójkę berbeci :))))… własnie mnie opuścili :)))
Dzień dobry:))) Wesołe już są, no to pięknie pogodnych Świąt!:)))
DzieńDobry:)) Diabła też boli głowa ??? Co za czasy, w zasadzie cały czas takie same !!! różnią się wyłącznie gadżetami :)))
Dzień dobry:)) Spokojnych, bez liczenia kalorii :)))
:)))) ” pomyslę o tym jutro “….. :))))
Dzień Dobry:)))Pierwsza tura nalotu za nami, jutro kolejna.:)))Co do mojego nocnego odezwania to…. Markiz (Ciekawe skąd wiedział?:) miał rację, częściowo, ale zawsze to więcej niż wcale.:)))O północy korek od szampana strzelił na cześć naszej rodzinnej jedynaczki, poza Nią sami chłopcy), która skończyła 18 lat.:)))
Święta mijaja a my zostajemy. My mijamy a świeta ciągle są.
Wszystko mija…nawet najdłuższa żmija, Markizie… Jeśli żona nie będzie miała nic przeciwko…to przytul mnie Markizie…Jakoś tak… smutno mi… Starość nie radość? Chyba nie…raczej świadomość popełnionych życiowych błędów, których naprawić już się nie da….
Przeszłość nie istniej, była. Liczy się tylko przyszłość, jaka by nie była. Przytule, jak sobie to wbijesz w glowe.
Wsio pławiot, skazał Pantariejew:)))
Dobranoc….. księżyca nie widzę, więc pośpiesznie zapalam lampkę.. :))) moze ktoś życzy sobie mięty na podkurek ?:))))
Dzień dobry:))) i kogo wodą?? Święconą :))))
DzieńDobry:)) Dlaczego święconą ??? Czyśmy, inni szatani tam działający ???
Dzień dobry ! mam sznasę na dodatkową wodę….. z nieba ;))))
Z mądrości ludów PolinezjiStań nad hydrantem a zachowasz suche włosy na głowie.
Markizie, przecież to przysłowie starożytnych Czukczów!!!
Niezupełnie. Czukcze sugerowali gejzery. W Polsce też sie zdarzaja takie okazje. Jak pęknie rura ciepłownicza.
ale… te na nogach zmokną.:((( 😉
Od asfaltów się odbija…
to zalezy Jaśminko od rozkroku i nie wynajduj dalszych utrudnień bo będę Ci musiałzarzucic brak depilacji.
Niech Wam będzie Dzień Dobry Bardzo.:))) Pogoda jak marzenie.:)))Zasypiałam przy wdzięcznym świergoleniu ptasząt. Najgłośniej nadawał taki jeden… Wydzierał się radośnie Kra!, kra!, kra! Skąd ja mu krę o tej porze roku wezmę?:)))Do popotem, czas na kolejną turę gościową.:)))
Przecież to krakowiaczek, cijał :)))
:)))))))) ! Stateczku :)*
:))))) Przypomniałeś mi pewnego Poznaniaka z Krakowa na którego mówiliśmy Cija.:))))) Gębusia na samo wspomnienie się śmieje.:)))))
Może to będzie z mojej strony nadmiar przezorności ale tak sobie powiem, ze nie siada sie gosciom na kolana pci żeńskiej
???? kolana więc mamy męskie, żeńskie i nijakie…. :)))))))))))))))))) !
Przy takim wyborze trudno sie zdecydować.
… a wieczorem możemy sobie wybrać w TV … albo Casablankę albo Titanica, alebo całkiem co innego :)))))….
Dzień dobry:))) I ucichł turkot kół odjeżdżających powozów…..:)))
.. i stał się dobry wieczór ? Senatorze….. :)))
Dobry wieczór:))) Oj, jaki dobry!!!!
… a jutro … wtorek. Łatwiej będzie w pracy ? :))))
Pijmy wino za kolegów……….
Witaj:)) A za nas??:)
…. zaproście mnie do stołu, zróbcie mi miejsce, między wami”….:))))))
Aha, to za nas Wiedźminka!:)
:)))) wolałabym z Wami :))))))
Święta, Święta i po świętej.:)))W końcu można odpocząć.:)))Góralu czy ci nie żal…? Nie!:)))Nasze zdrowie!:)))
” … twoje zdrowie, mała “. :)))
…. i już po. Do miłego wtorku, dobranoc:)))
Takie coś mi się przypomniało na temat.:”Nie taki diabeł ogniasty,Jak by tego chciały niewiasty.”Dobranoc.:)))
ogoniasty lub ognisty.Ja sie mam z Toba Jaśminko
Cieszysz się Drogi Markizie, że się ze mną masz?:))) Ja bardzo.:)))
Wyzwalasz we mnie instynkt nauczycielski. Pójdż dziecie, ja cie uczyć każe”
Dobry wieczór! Komputer wysechł po dyngusie i okazało się, że działa! Sukces, znaczy.
Matuśku najmilejsza,com się naszukał hasła do tego nicka to moje,takjestem gad,a nawet płaz i bijta w pysk kto doskoczy.ale się tu pozmieniało normalnie horror show,co się tam będę tłumaczył po próżnicy,że żona zapadła na galopujące suchoty i zostawiła mnie z ośmiorgiem drobiazgu od lat 1 do 9 przy piersi i musiałem być im wujem,masakra jedna,ale odrobię jak Bóg da i partia pozwoli :))))
Witaj ! Iorku ? Miśku ? …. nieważne, ważne, że się pojawiłeś po taaakiej długiej przerwie ! Czy to znaczy, że po odchowaniu owej ósemki znów jestes jak ptak swobodny ? :)))) Jekze się cieszę :)))
… gdybyś chciał Blake’m to mail do All_i :))))))
Dobranoc…. lampka już swieci :)))