Odwiedziło nas

  • 1 375
  • 48 269
  • 82 895

Kalendarz

kwiecień 2011
P W Ś C P S N
« mar   maj »
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Najpogodniejszych Świąt….. z babą; co diabła wyonacyła?:)

 martini 

… Bo ta temu hłopu beło Maciek .

 – Co ?

 – Spis?

 –  E coz byk robieł?

Po fili zaś znowa:

 – Maciek !

 – Co ?

 – E coz ta spis telo ?

 – Je dy od tego noc.

I zas znowa po filce:

 – Maciuś!

 – Co?

 – Jakoz bedzie?

 – E s cym ?

 – E s tym.

 – z jakiem tym ?

 – E s tym, po coś sie zeneł.

 – Ehe ! – meśli diaboł. – O to ci idzie! Je – pado – e to mi trza bełokazować całom noc jedne tańcyć, zaś pote cały dzień orać, a jesce i drwa rabac, a pojeść toś mi dała kie musycy.

A baba doń : E ty węIgierska śmierzć zatracona, to ty haw jesce ze zembami do mnie ! Ty niemrawo.Tyrłaku prześlongły! Niedomrozku ! Ty Maciejisko !  I obróciła sie ku niemu, za loskom mówięcy, rzyciom.

 – No dobrze – mesli diaboł – Niegze sie gniewa.To nie na długo tyj służby.

Nie wysło dwa pacierza, baba : Maciuś !

 – Tuk dopiero beł Maciejisko, tujek Maciuś – mesli diasek. – Co tys ta zaś ?

 – Maciuś – gwarzi baba – podze – Dam ci jutro moskolicek z masłem…..

I rencami po nim jeszie, nie przebiero nic….

Widzi diaboł, ze spać nie do, meśli se: Uląze babo, dogodzem ci roz, cobyś dała pokój…

Wzion i zrobieł, co trza, lóg, kce spać .

Kwilecke ta uspał, zaś znowa słisy : Maciuś !

 – Je krotni milońscy. Je co ?

A bab doń ; Maciuś! Rad byś jeść moskolicek z masłem ?

 – Je dygo ta jus i tak beem jad!

 – Ale jesco nie telo ! Ize spyrkom!

Diabłu sie spyrki nie fciało, ale coz bees robieł ?

Wzion, wyzwyrtał babe drugi roz, no  – meśli se – teraz juz be ciho do rania.

Wtulił pysk w zagłówek, spi.

A tu nad usyskami : Maciuś !

O! Pokielze trgo bedzie?! Wiera tyn hłop dobrze radzieł, ze go dokucyło! Nie obzywa sie nic.

 – Maciuś !

On nic.

 – Maciek !

 – Nic.

 – Słysys?

Nic.

Ale sie diaboł nie naspodział, co sie nie zrobi. Kie sie baba nie dźwignie na pościeli, kie nie kopnie wysy łydka.Do razu diaboł z pościele na dyel zjahał.

A ty dziadygo, ty judasie ! krzicy baba – Hań siedź, kieś pościele niegodny!

Siad diasek na dylak, bo hań podłogi forztownyj nie mieli, po boku sie maco, bo sie godnie stłuk spadujący i meśli se : Haw źle i hań niedobrze…A tu baba wpłac! Jojcy – O ja hudobno, niescynśliwo, o po coz mnie tys ojcowie za cie wydali ! A dobrze padała niebozycka stryna: Nie dejcie Kundy za Maćka! bo to dziad! o raty, raty ! O mamo moja !

A tu baba by juz na uwzientego i babkom mogła być, jino ze dzieci nie mieli.

Tak jojcy, tak jojcy, diasek na forztak siedzi, zimno mu, twardo, ozmyśluje, jaze go nagniewało syćko.

 – Je cie diabli wzieni ! – pado babie – Tu jedne noc tąńc, tu pote cały dzien rób, jedz telo co nic, a na drugom noc figluj, a pote znowu ku pługu ?Je dyby jo sie haw cysto pieknie zdar !

Wzion, sjon kosule, zrucieł gacie napośród izby, hup ku oknu, fuk sparom w pole! Leci ku hłopu, w doline.

Hłopisko se przi wtrze lezy, fajke pokurzuje.

Zacudował sie, kie ujźrał.

 – Tuś?

 – Hawek – pado diaboł – pójdź pod wante!

 – Ze jako ? Nie wytrzimiesz tyk trzok dni ? – smieje sie hłop.

 – Pódź pod wante – pado diaboł, nie radzi do niego nic.

 – Cyś tak do wyhipka leciał, co ani przegwarzić nie możes ? – pyta sie hłop.

 – E bracie! – pado mu diasek. – Dobrześ ty padał, co kieby jo na twojim miejscu beł, tobyk sie nie roz, ale trzi tazy objesił.! Ani dwie słowie! Stawka twoja ! Pódź!……………………………………

 

 hehehe  

 

No comments yet to Najpogodniejszych Świąt….. z babą; co diabła wyonacyła?:)

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>