Pan Ignacy Lajkonik zaraz po Nowym Roku zmuszony był wybrać się do wielkiego biurowca. Z powodu wielu zmian w przepisach, następujących równolegle od pierwszego stycznia, musiał wyjaśnić to i owo z odpowiednimi paniami (dlaczego zawsze paniami? Panów było jak na lekarstwo, nie licząc ochroniarzy, którzy z kolei robili wrażenie, że nie są w stanie ochronić […]
Najnowsze komentarze