O, staroświecka młoda pani z Krakowa !
Strzeż się ! Biskup pieni się i krzyczy : horrendum !
Na łąką wychodzisz nocą po kwitnące słowa,
Tajne czynisz praktyki, aby pachniały ambrą i lawendą.
Czy to prawda, że warzysz wrotycz i nasięźrzał
W księżycowej źródłosłownej wodzie ?
Już w to pono synod krakowski wejrzał
I wieść […]
Najnowsze komentarze