Spiralny mój pałacyk na różowym lodziestoi mocno w zawiejach a drży przy pogodzie –i ma skośne balkony i krzywe sypialniew których śpią żywe dreszcze i sny nietykalne.Słońce stoi i pod kloszem w najjaśniejszym kąciea księżyc z okna strychu wystawia dwa końce –W jadalni przy śniadaniu siedzi śmiech majowyzłote ptaszki fruwają po klatce schodowejpod […]
Najnowsze komentarze