Tu można stanąć na gruncie dowodów.
Nie ma dróg innych oprócz drogi dojścia.
Krzaki aż uginają się od odpowiedzi……
W.Szymborska
Świeci jedna z nieznajomych gwiazd,
Znowuśmy oderwani od domu,
Znowu między nami tyle miast,
Pas startowych lamp aerodromu.
Tutaj u nas zimne mgły i deszcz,
Tutaj u nas zimne, złe poranki,
Na nieznanych drogach raz po raz
Znów czekają na nas niespodzianki.
Ref.Nadzieja – to kompas jest mój,
A sukces nagrodą za śmiałość
I piosnka, ot! jakaż że bądź,
By tylko o domu śpiewała!
Teraz wierzysz, że przez mglistą dal a dal
Wszystko z nagła tak inne się staje,
Że burzowych chmurzysk bury wał
Lekką pianką z piwa się wydaje.
Trzeba tylko umieć czekać, trwać,
Trzeba umieć byle czym się cieszyć,
By nam życie czasem chciało słać
Skąpe w radość i uśmiech depesze
Ref . Nadzieja….
I pamiętać zawsze trzeba nam,
To, co nie zdążyliśmy dośpiewać,
Jasnych ukochanych oczu blask
I jak moskiewska zamieć zawiewa.
Znowu między nami tyle miast,
– Życie raz nas łączy raz nas dzieli,
W niebie jedną z nieznajomych gwiazd
Bóg poświęcił na pomnik nadziei…..


…. Rośnie tu drzewo Słusznego Domysłu o rozwikłanych wiecznie gałęziach. Olśniewająco proste drzewo Zrozumienia przy źródle, co się zwie Ach Więc To Tak. Im dalej w las, tym szerzej się otwiera Dolina Oczywistości. Jeśli jakieś zwątpienie, to wiatr je rozwiewa. Echo bez wywołania głos zabiera i wyjaśnia ochoczo tajemnice światów. W prawo jaskinia, w której leży sens. W lewo jezioro Głębokiego Przekonania. Z dna odrywa się prawda i lekko na wierzch wypływa. Góruje nad doliną Pewność Niewzruszona. Ze szczytu jej roztacza się Istota Rzeczy. Mimo powabów wyspa jest bezludna, a widoczne po brzegach drobne ślady stóp bez wyjątku zwrócone są w kierunku morza. Jak gdyby tylko odchodzono stąd i bezpowrotnie zanurzano się w topieli. W życiu nie do pojęcia.
No!! Jak tupnąć to zaraz jest porządek:)) I tak już dwa lata! A tak tak, moi Mili, dwa lata minęły od naszego lądowania na tej wyspie. Oj siła przyszło fochów wycierpieć, siła nerwów potarganych stracić, aliści dziś port to zaciszny, spokojny i sercu miły. I otwarty, zawsze gościom życzliwy:)))
PS Pozwolę sobie podać hasło na dzień dzisiejszy – bibamus!!:))
PPS Odzew zaś brzmi – bibamus, bibamus!!!:)
Pan tupiesz?? A, tak. Raczyłam przez moment zapomnieć:)))
:))))*** Dziś Ci wybaczone będzie wszystko!:)))
Hmmmm….mmmm:))))))
Aaa, to pogratulować rocznicy! Bibamus zatem.
Widzisz Quackie, to taki blog, gdzie ciągle ktoś nalewa. Nawet swego czasu nieco się obawialiśmy, że nam na Onecie wytrzeźwiałkę zbudują:)
Ależ to oczywista oczywistość – jak Wyspa, to znaczy, że otoczona płynem, a więc i jest z czego nalewać : D
Quackie, tu szampitra nalewają. Morską wodę to Stateczek w zęzach wozi:)))
:))) ładnie się ten wiersz nazywa:” Utopia” :))))
A szampan zrobi głośne pufffff i Stan nie będzie oburzony:)))) Wiedźminkę budzić!!! Trza, chyba.. cichutko:)))))
Wiedźminka wzięła ;kogutka” o poszła się położyć:(
Hi,hi, hi… od czego jest wynalazek p. B? Kryształowego pantofelka szuka:))))
:)))) żadnego drobiu, nawet w pigułce, nie zażywam :))))
Z całego serca podlanego smutkiem, że nie byłam z Wami od początku, GRATULUJĘ!:)):*** Przez kolejne 100 lat się ode mnie nie odczepicie.:)) Nie straszę, obiecuję.:))Bibamus!!:))
W acani ręce perswaduję:))
Wszystko można nadrobić:))) My się nie poddajemy… Dopóki, do póty się… Eeee tam:)))) Baw się z nami Jasminko ergo bibamus :)))
W Wasze ręce Kochani Wyspiarze…. :))) ja tam nie będę komentowała owych fochów i awantur, które przeminęły z wiatrem :)))))
… i nie wskażę najbardziej ongiś grymaśnej Osoby :))))
Się dało wszystkie przeciwności pokonać, bo Wyspa to nadzwyczajna :))))
Bibamus :))) !
Tak, tak Wiedźminko:)))) Nie mów, nie… :)))))
Może to i dobrze się stało, że nie byłam świadkiem burz i naporów? Egoistycznie myślę, że tak.:)Tu odpoczywam….:)Serdeczności nieustające.:)):***
Witaj Jaśminko….. było ciekawie i zabawnie…. :))) dobrze to wspominam :))))
To jednak powinnam żałować i mieć żal, że mnie wcześniej tu nie zaprosiliście Wiedźminko?:))
Drzwi zawsze były otwarte Jaśminko :))))…… ale nie warto żałowac niegdysiejszych róż :))))
W Twoje, Wiedźmineczko!:))) Furda fochy!!:)))
:))) nie znajduję tychże na Wyspie :))))
Szepnę.. wspaniałe tłumaczenie Senatorze:)*
I tam, takie ot……..Co tu dużo mówić – wspaniałe!!!:)))
Jako operująca onym językiem w te i we wte, potwierdzam.:))
Bardzo dobrze! Następną Ty tłumaczysz:)
No Jaśminko ? potwierdzasz ?:))))
Jeszcze za wcześnie, jeszcze nie teraz.:))
Lenistwo! To potrafię zrozumieć:))
Lenistwo też.:) Ale przede wszystkim tyle myśli nieposkładanych…http://tnij.org/i1ib
:)))) idzie Rak, nieborak,jak uszczypnie, bedzie znak :)))) Wprawdzie nie szczypiesz Jaśminko, ale Rak prawdziwy jestes ?:))))
Nie tylko jestem zodiakalnym Rakiem Wiedźminko, ale w dodatku według TUhttp://www.enneagram.pl/jestem 2-ką.:)Mam przechlapane na całej linii.:))
Tego bym nie powiedziała…. ta Dwójka ma mnóstwo pozytywnych cech:))))
Mnóstwo pozytywnych cech dla samej dwójki Wiedźminko? Śmiem wątpić.:))
:)))) http://www.youtube.com/watch?v=F6J_JROaIxs&feature=related
:))) Nie obiecuję.:)))
?:))))
O tak Senatorze…. wsoaniałe i niejedyne :)))) *
Chciałabym teraz wznieść toast w ręce Magina i Pirata ( Hej, gdzie jesteś Rozbójniku?:) … byli z nami od początku i sami znaleźli drogę :)))
Zdrowie!!! A pies, pies Magina, jak on się wabił – nie Kosmaty aby??:)
Długowłosy :)))) poszli pewnie na długi spacer :))))
Spojrzałaś w archiwum, czy pamiętałaś?? Bo ja nie mogłam sobie przypomnieć. Dopadł mnie p. N..:))))
Pamiętałam….. i ulubioną herbatę Magina i ten koniaczek, na który się umawialiśmy w małej kawiarence :))))…. Byłabym zachwycona, gdyby Magina znienacka się odezwał :)))
Z radości chyba bym się skichał:)))
Poezja!!! On lubił poezję!!
Magin…Pisał, że choruje.. iii.. zamilkł:(
Magin na pewno ma sie dobrze ! A tajemniczy był zawsze !:)
Ty coś wiesz??!!
… niepotwierdzone domysły :((
Ale jakieś chyba nie bardzo one przyjemne?:(
🙂 nawet nie….. czasem myślę, ża Magin zmienił tożsamość :)))))
To możliwe:)
No właśnie:((
Pirat!!! Gdzie się podziewasz?? Pasibrzuch nie wie jakie jedzonko na stole przygotowane:))))
A Quackie się odchudza!!:)))
Dlatego zamilkł?? :))))
Ślinkę łyka:)))
.. podejrzewam, że obowiązki rodzicielskie dopadły Kwaka :)))
Tak jest, musiałem zrobić kolację Juniorom, a potem i sam zgłodniałem, więc chwilę mi to zabrało : )
:)) …. klasę mistrzowską mam w gotowaniu wnuczce kisielu. Chce ten kisiel zawsze i koniecznie z truskawkami i wisienkami :))))
Juniorzy mają ściśle określoną pulę dodatków na kanapeczki – szynka wyłącznie konserwowa, serek Almette bez dodatków (tzn. śmietankowy albo jogurtowy), żółty ser i miód (Junior Starszy), dżem malinowy Dalfour (Junior Młodszy) : )
A może by tak któregoś letko zdzielić?:)
Też czasem mam taką myśl… stosunkowo często nawet. Ale, ale, co tam u kotki, Senatorze??? [perfidnie nawiązał]
Perfidnie i to jak!! W samo mientkie a nie kwarde mnie ugodził!!:) Rozpuściłeś Juniorów jak dziadowski bicz, ale to dobrze, dzieci są tego warte!:)
Żeby już dościślić bez możliwości pomyłki – rozpuszczała Pani Q., a ja popełniłem przy tym grzech zaniechania, że się nie sprzeciwiłem. Inna sprawa, że jak robię po raz tysiąc dwieście osiemdziesiąty piąty ten sam zestaw, to i ją rusza, że coś tu jest nie tak, i dostaje mi się za monotonię, jaką (rzekomo) raczę dzieci. A ja wtedy na to: to spróbuj im dać cokolwiek innego i będziesz musiała ręcznie karmić, jak gęś na foie gras!
nie jestes okrutny i nie wziąłeś Juniorów głodem ? :)))) ja raz spróbowałam ….omal sie nie spóxniliśmy na pociąg, a zupa i tak została w talerzu :))))
NO PRZECIEŻ DZIECI NIE MOGĄ CHODZIĆ GŁODNE!!! (nie zaciął mi się Caps, to jest akcent świętego oburzenia w głosie małżonki). Mogą, mogą, a czasem nawet powinny, w każdym razie nie powinno być tak, żeby jadły słodycze zamiast posiłku, albo i przed nim, na który to temat były ostatnio 2 karczemne awantury. Wolałbym zresztą na tym zakończyć temat.
Tak jest…. koniec tematu :)))) Trzymam kciuki Kwaku :)*
Branie głodem nie działa i odciska się jako trauma!!! Mama mnie kiedyś próbowała tekstem: Dołączysz do nas jak zjesz! Jak wrócili (Bardzo chciałam tam być, ja 10-letnia) to wciąż siedziałam nad pełnym talerzem. NIGDY tego nie róbcie!!!
Zupełnie nieźle :)))) i daleko od McDonalda :))))))
… tkie wspaniałe jak Jego sławne sniadanko :)))))
:)))) Fakt:))))
Proszę, proszę, a szósteczki Senatora tuż, tuż:)))
:)))) takie większe tuż, tuż :))))
Niiooooooo:)))
Wiecie cooo, od tego wirtualnego jedzenia i picia… zgłodniałam:))) Idę coś wrzucić, bo mi w brzuchu burczy:))))
To ja też! Gołąbki ze trzy sobie zaserwuję:)
.. ja też mam dziś gołąbki :)))) telepatia? :)))
Może i tak:))))
Specjalny, telepatyczny toast w ręce Stana i Stateczka….:))))…choć Stateczek pewnie wolałby biały rum :)))))
Na Umrzyka Skrzyni!:))
Kto wie, co Stateczek widział w swoich dalekich podróżach :))
Stateczek ma psa??:)
Ostatnio nic o nim nie mówi :((
On coś ostatnio w ogóle mało mówi!:(
nie mogę zaprzeczyć…..bardzo jest powściągliwy 🙁
Czekaj czekaj, to ten pies co to dobermany zaczepiał by Stateczek miał się z kim gryźć??:)
O ile pamiętam, to tak :))) Czy my nie oplotkowujemy Stateczka ?:))))
Sam sobie winien, gdzie łazi?:(
Skowronkuuuuu!! Nie wcinaj tyle bo się nie zerwiesz do lotuuuu!!:))
A gdzie sie zapodział Skowronek ? Ciągle je kolację ?((
Ale nam wyszło!:))
:)))))))) ! i to Skowronek nazwał Pirata Pasibrzuchem, a sama wcina już półtorej godziny :((((
Może lepiej nie pytać co tak wcina ?:))) Miskę bitej śmietany ?:))))
I rodzynki wydłubuje!:)))
:))))))) ! Skowronek jak zywy :))))
Na mnie już czas, dobranoc:)))
Dobranoc Senatorze …. spokojnej nocki :)*
Na Dobranoc dla Was….http://tnij.org/i1lb
O rany, małą chwilkę mnie nie było, a już bez piórek zostałam..:))) Życzę nam Wszystkim… obyśmy kolejny rok razem obchodzili.. Dobranoc:)))
Biesiadnicy zniknęli … pora więc zapalić lampkę przeciw magii złej i sprawdzić czy Morfeusz jest rzeczywiście taki pociągający :)))
Dobranoc:))))
4Q16?R?D1JJ3S6 ZaoszczÄdziÄ 15% Niespodzianka kuponu. Oferta waĹźna tylko w niektf3rych koagrfuincjach. Oferta nie ĹÄ czyÄ z innymi promocjami lub kuponf3w. Kupon moĹźe byÄ wykorzystany tylko raz. Oferta wygasa w dniu 26/03/10 11:59pm. Wygasa 26/03/2010
Well done this school trip snodus intrestig.You could of made it better if you described the cave a bit more .I am looking foward to be reading moreThomashaggonfields primary school