Odwiedziło nas

  • 651
  • 84 448
  • 82 895

Kalendarz

sierpień 2010
P W Ś C P S N
« lip   wrz »
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Żart na dobry początek dnia

Blondynka i prawnik siedzą obok siebie w samolocie. Prawnikpyta blondynkę, czy nie zechciałaby zagrać z nim w ciekawą grę. Blondynka mówi,że jest zmęczona, odwraca się do okna i próbuje zasnąć.

Ten jednak nalega iwyjaśnia, że “gra” jest bardzo prosta i wesoła. Mianowicie, będązadawać sobie pytania i jeśli któreś nie zna odpowiedzi – płaci 5$. Blondynkaponownie odmawia i znów próbuje zasnąć, ale prawnik nie daje jej spokoju iproponuje inny układ – jeśli ona nie będzie znała odpowiedzi – płaci 5$, jeślinatomiast on nie będzie znał odpowiedzi – płaci 5000$. To przykuwa jej uwagę,poza tym i tak zdaje sobie sprawę, że on nie da jej spokoju, dopóki nie zagrająw tą grę, więc zgadza się. Prawnik zadaje pierwsze pytanie:
– Jaka jest odległość pomiędzy Ziemią a Księżycem?
Blondynka bez słowa sięga do portfela i wyjmuje banknot 5$.
– Ok – mówi prawnik. – Twoja kolej…
– Co to jest, wchodzi na górę na dwóch nogach, a schodzi na trzech?

Prawnik jest zaskoczony, wytęża umysł i nic, dzwoni do znajomych, wysyła maile,przeszukuje internet i nic. Po godzinie poddaje się i wypisuje czek na 5000$,ona przyjmuje, odwraca się i próbuje zasnąć. Prawnik jest jednak ciekawodpowiedzi i pyta:
– Co to jest, co wchodzi na górę na dwóch nogach, a schodzi na trzech?

Blondynka odwraca się i wyciąga banknot 5$. 

No comments yet to Żart na dobry początek dnia

  • gryzon

    Dobry początek dnia. Akurat.Może będzie dobry dla wstających później nieco. U mnie na razie leje z nieba i grzmoty w oddali słychać.

  • all_a

    Dzień dobry:))) Czy jest na Wyspie prawnik??? Chciałabym zasilić nieco konto:)))))

  • all_a

    Donoszę, że leje jak z cebra. Ciężko było oczka otworzyć, na dodatek pokićkało się mi, że dzisiaj niedziela i jutro do pracy trzeba będzie wstać:( Na szczęście… jeszcze dwa dni wolności przede mną:))))

  • all_a

    Pozwolisz Gryzoniu, że odpowiem Wiedźmince na Twoim wątku? Dziękuję:))))Sprężę się i przepiszę, ale to musi iść w odcinkach, ponieważ p.Tadeusz K opisuje dość obszernie swojego Wańkę:))))

    • gryzon

      Bardzo proszę, pisz. Nie zapominaj jednak o łyku kawki po każdym akapicie.

      • all_a

        Jasne, Twoje zdrowie i śpiochów:))) Muszę “poszatkować” opisy i puścić w odcinkach jako temat główny. Niech się nasi kochani “Kociarze” (nie mylić z wiarą) wygadają o swoich pupilach, do woli:)))) A mentoska zapalisz?? Ja się zaciągnę… po same pięty / jak mówi Wiedźminka/ za Nią też:)))) Senator przerzucił się na fajkę, więc Mu fotel bujany podsunę z 50 letnim pledem amerykańskim z czystej wełny i bardzo cieplutkim, mimo, że w średnim wieku:))))) Pled, nie Senator, bo Senator młodzieniaszkiem kreującym się na starca jest :)))) PS Nie stłucze mnie, chyba:)))))

        • gryzon

          Na zdrowie piję i dziękuję. Papieroska z zielonej paczki właśnie ćmię. Też na zdrowie? Odpowiem sam. Jasne, że na zdrowie. Bez tego dymka zdrowie i kondycja psychiczna, byłyby okrutnie zagrożone. Słonko się przebija.

    • ~wiedźma

      I bardzo dobrze…. będziemy mieli powieść odcinkową ….. :))))

  • ~Incitatus

    Dzień dobry:))) Z przytoczonej anegdoty wynika wniosek prosty a jasny jak słońce – blondynkom należy zawsze pozwalać spać. I tylko spać!!:))

  • gryzon

    Komunikat!W związku z tym, że słonko się przebija, w myśl przysłowia … a po burzy zawsze jest, jadę na wyspę. Komary się wyroiły, więc postaram się zmniejszyć ilość wampirów. Po kiego Noe zabrał komary na Arkę? Miłego dnia

    • Incitatus

      Witaj Gryzoniu:) On ich nie zabrał, ale “oni same wleźli”, jak mawiali starożytni mieszkańcy Mazowsza.

      • gryzon

        Dzieńdobrywieczór, Senatorze Takich pasażerów na gapę, w Arce Noego, mógłbym wskazać jeszcze parę sztuk. A blondynek, takich prawdziwych jest jakby mniej, co raz. Powinny być pod ścisłą ochroną.

  • all_a

    Miłego dnia Wszystkim, mimo nieciekawej pogody:)))

  • korab1

    DzieńDobry:)) Komu jestem winien 5 $ ???

  • ~wiedźma

    Dzień dobry ! No i proszę… miałam w domu, w srodku nocy ” latającą mysz “…… Migotka złapała nietoperza!:((

    • ~wiedźma

      Obudziło mnie syczenie i dziwne kłapanie….. patrzę, a to nietoperz siedzi w rogu przepokoju….i wydaje te dźwięki… Wzięłam więc zmiotkę i szufelkę i ostroznie wyniosłam nietoperka na balkon, na parapet…

      • ~wiedźma

        … kotka za mną…… nietoperz wczepił się w ramę okienną, więc posadziłam go ( ciągle zmiotka i szufelką ) na skrzynce z kwiatami. …

        • ~wiedźma

          i co ? kotka zrobiła mi awanturę ! miauczała dobre kilka minut i ma do teraz pogardliwe spojrzenie….. zepsułam jej zabawę !

          • ~wiedźma

            … a moze nie doceniłam prezentu ? :)))… czy ja jestem blondynką ?:))))

            • all_a

              No widzisz, tak robiła moja Mićka, a Agulka nad ptaszkiem płakała i biła kota, chociaż nie było w zwyczaju, żeby na kogokolwiek swą małą łapkę podnosiła:)))) Witaj, Wybawicielko:))) “wyliże” się ? Netoperek oczywiście:))))

              • ~wiedźma

                .. mam nadzieję, bo nie ma go w skrzynce a kot do niej raczej nie wskoczył.:)

                • ~wiedźma

                  … ale… przyznaję, że te nietoperkowe dźwięki trochę mnie wystraszyły, brzmiało to tak, jakby para pod ciśnieniem skądś uchodziła…..:((.. nie wiedziałam przez chwilę co się dzieje…..

                • all_a

                  I kot niewinny i ptak biedny..:( Sprawdziłam, mojego netoperka na swoim miejscu nie ma! Nie to żebym podejrzewała Twoją Migotkę! Co to, to nie.., ale… Nooo, gazetą przez łepetynę:)))))

              • ~wiedźma

                .. wcale się nie dziwię Agulce….. której nocy Migotka ganiała po całym mieszkaniu zranioną jaskółkę, a potem ją pożarła zostawiając pazurki….. Nie zabrałam jej ptaszka, bo już był mocno poraniony :((((

                • all_a

                  Było to przed nauką fruwania przez Migotkę??:))))

                • ~wiedźma

                  :))) nie ! naukę fruwania zaliczyła we wczesnej młodości i wyciągnęła wnioski….. spokojnie urzęduje na balkonie i nie stara się go opuścić lotem ślizgowym :)))))…co prawda… kilka razy pociągnęłam ją za ogon, gdy się zbytnio wychylała:))))

                • ~wiedźma

                  .. i popatrz…. złamała sobie tylko jedno żebro, a pofrunęła przecież z IX piętra:)))))

  • ~wiedźma

    :))) pora na herbatkę albo kawę …… goście już za progiem :)))))

  • stan_zwyczajny

    Witam serdecznie! Korzystam z zaprzyjaźnionego kompa aby podglądnąć co się tu wyprawia i stwierdzam, że niektórzy to mają zwiad satelitarny bo rzeczywiście zrobiłem wypad na Kurpiowszczyznę. Żar straszliwy i tylko “Łomżyńskie” ustawione w głębokiej piwniczce trzyma mnie przy życiu. Zauważyłem również, zaczynam robić za klasyka w szczególności w dziedzinie przysłów starożytnych Mazowszan:)))))))))))

    • ~wiedźma

      Witaj Wędrowniczku ! Przysłowia starozytnych Mazowszan są Twoją niekwestionowaną specjalnością i nawet Kolberg nie był w tym od Ciebie lepszy :))))

      • ~wiedźma

        Na długo w te Kurpie się zaszyłeś ?… a ta interesująca piwniczka jest na polanie w głuchej puszczy ?:))))

        • stan_zwyczajny

          Nie jest to niestety piwniczka jak u Kiemliczów zastawiana kłodą ale też dobrze chłodzi piwo. A wracam jutro wieczorkiem. Pozdrawiam wszystkich:)))))))))))))))))))

  • ~Yo la

    A pamięta Pan, dobry wieczór – też zresztą przy okazji: pamięta Pan dzień dobry w starych okolicznościach przyrody? – nasze, PRRRORODZINNE sto chyba dolarów? Bo ja zapomnieć Panu nie mogę.Wie Pan doskonale, kto u świtu z dnia żartuje, tego diabli nocą wiedzą, proszę więc uważać za siebie.Poza tym opowiastka sugeruje wyższość blondynek nad najstarszym zawodem prawniczym świata, a to już jest oszczerstwe pomówienie.Znikam zgłębiać osobistą zadumność, Panu zdrowia życzę, w tym do zgromadzonych, gdyż z zazdrości nie ręczę za siebie.Kłaniam się Pańskim falom, postaram się być bardziej w czasie rzeczywistym, aby nie stracił Pan ze mną sygnału.Proszę oczywiście uroczyście pozdrowić Pańskich nowych Przyjaciół, starych tradycyjnie biorę na siebie.

    • ~wiedźma

      Witaj Yo la……Gryzoń ma tu wcale nie takich nowych przyjaciół….. :)))Ciebie też bardzo lubimy i jeszcze sporo nam zostanie :)))))

      • ~Yo la kłania się Wiedźmie

        Toteż wyraźnie wartościujemy, co oznacza, że nowych trza powybijać, a starych przeciągnąć z Wujkiem na swoją stronę.Mnie się nie lubi, co najwyżej kocha w górę, ale Tobie wolno więcej, a ja z Tobą się nie sprzeczałem i nie będę, nie lubię przegrywać.Serdeczności, nigdzie się nie ruszam.

    • gryzon

      Dobry wieczór, Yo laPamiętam doskonale dwóch kapitanów Grantów. Zakusy na te banknoty uzewnętrzniałeś malowniczo. Czułem się jak dziadek Jacek: ” Śniło mi się, że śpię, aż tu naglę czuję, jak ktoś wyłamuje mi palce u ręki, w której trzymałem dwadzieścia złotych “. Że tak żartobliwie Tobie odszczeknę się. Banknoty schowałem zapobiegawczo w bardzo bezpiecznym miejscu. Tak bezpiecznym, że tajne jest ono i dla mnie. Mówisz, że obraziłem dzień, żartując o tak nieodpowiedniej porze? Coś w tym chyba jest, gdyż niebo płakało prawie cały dzień. Łudziłem się, że ze śmiechu. Znam kilka kawałów, które łamią stereotyp nierozgarniętej blondynki, a dodatkowo wiem, co amerykanie odpowiadają na pytanie: Co to jest 2000 prawników na dnie Rowu Mariańskiego? Także górą piękne panie. Niezależnie od koloru fryzury.Pozdrawiam tak serdecznie, że tylko Chuck Norris mógłby bardziej.

  • gryzon

    To pogadałem sobie po przyjacielsku. Rodzinnie też sobie pogadałem. Dziękuję za przemiły wieczór.Dobrej nocy

  • ~all_a

    Ledwo się rozkręcili, a już skończyli. Historia z happy endem? :)))) “..Śpij bajki śnij, aż nadejdzie wreszcie dzień wspaniały gdy obudzisz się. Ujrzysz nagle świat tych bajek cały. Wreszcie spełni się twój sen radosny..” Dobranoc:)))

  • ~wiedźma

    Dobrej nocki ….. i tym, którzy spią i tym co piszą traktaty :)))))… po deszczowym dniu zrobiłam sobie długi spacer……

  • ~wiedźma

    … a teraz juz zapalam lampkę , niech świeci pogodnie i wskazuje drogę zabłakanym Siostrzeńcom :)))))

  • ~stan_zwyczajny

    No to ja już nic nie kumam? przecież ta wyspa to jest taka oaza dla niespotykanie spokojnych ludzi? Czyż nie?! No dobra ja i Senator to nie jestemy te najbardziej spokojne ludzie. Ale jakoweś wyjątki muszą być coby regułę potwierdzali:))))))))))))))))))))))))

  • gryzon

    Dzień dobry Wszystkim na trzeciej stronie. Słonko świeci, burza ma być dopiero po piątej, więc czas ruszyć, aby podobijać niedobitki wampirów.Świątecznej niedzieli. Baczność! Spocznij!

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>