Hi,hi Senatorze, tę piosenkę kiedyś mi przysłałeś, oczywiście nie był podany wykonawca:)))) Czy to nie jest tak nielubiana przez Ciebie Krystyna Janda???:))))))
Pytanie do Senatora, raczej:))) Dzisiaj mało obecnego z powodów bliżej nieznanych:)))) Spiskowych teorii nie będę snuć, bo ja nie pisiaczka:)))) Za Lechem nawet zimnym nie przepadam, ale.. z sokiem malinowym może być i Ciechan:))))
Piosenka śliczna i już!!! Dziewczyny też śliczne:)))) Panowie nacieszą wzrok:)))) PS Idę na poranną kawę pitą na tarasie, oczywiście:))) Zapraszam.. Łyk za Gryzonia zdrowie oczywiście obowiązkowo:)))
Nie masz ochoty przyłączyć się do Autorów współtworzących ten blog?? Bo jeśli tak, to będzie nam baaaardzo miło:))))* a jeśli nie? Zrozumiemy.Nie jest powiedziane, że tylko piosenki są umieszczane. Preferowana była poezja i w takiej kategorii też istniejemy. Prozę przecież(!) też lubimy, tylko nie bardzo – życia:( ale… bez się nie da:))))
Mój Boże, ale co? Przeżegnam się teraz wymownie i pozwolę sobie odmeldować się. Wieczorem, wieczorem, wieczorem. Pogadamy o starych Polakach, panie Janie kochany. Wieczorem.
Witaj Alleńko:)) Będąc rano na spacerze, zobaczyłem opadłe już liście, popatrzyłem na zegarek a tam data 1.08.2010. Przecież jeszcze niedawno narzekałem na śnieg i lód, a one znowu tuż, tuż………..
Stateczku kochany… się mnie łezka zakręciła. Ja też nie chcę. Wiosna, lato to moje pory:) W dzieciństwie było obojętne.. a sięgając pamięcią..; uwielbiałam barwy jesieni.. Szelest liści pod stopami..Zimę też, bo to piękna pora..:)
TVP1 rzuciło mnie dziś na kolana:(((( film Formana “Amadesz” łaskawie nadają o godz. 0:30…… skonczy sie po 3: nad ranem. Ile osób obejrzy to arcydzieło ????
Pierwszy raz rzuciła Cię? Nawet jej nie włączam, programu też nie przeglądam. Teatr Telewizji jest nadal czy po wakacjach?:) Może zawiesili.. na czas nieokreślony:))
Nie włączam i nie oglądam ….” Amadeusz” ” rzucił mi się w oczy….. (film jest wspaniały, to jeden z tych, do których wracam 🙂 i oburzyło mnie, że jest upychany na tak późne godziny….. nawet ja miałabym kłopot z obejrzeniem, a Sowa jestem. :((((
No tak, chcemy mieć bezpłatną służbę zdrowia, szklankę mleka dla dzieci, obiady dla ubogich, zniżki na kolej, becikowe, dopłaty do wczasów, i co ??? Nie płacimy abonamentu, kupujemy papierosy i alkohol bez akcyzy, jeździmy na gapę komunikacją miejską. Potem idziemy do kościoła, zaśpiewamy Te Deum i czujemy się prawdziwymi Polakami i patriotami:)))Ps. To tak ogólnie, bez wypominania przynależności partyjnej i etnicznej:)))
Ja otóż, Stateczku, byłam i jestem zdania, że podatki należy płacić. I płacę bez protestu….wymienianych przez Ciebie grzeszków nie popełniam, bo byłoby mi zwyczajnie wstyd np.jeździć na gapę.:)) W zamian za to oczekuję, że te pieniądze nie zostaną zmarnowane na byle co… i założę się, że Ty też tak myślisz :))*
Oczywiście Czarodziejko, tylko że mam kilku znajomych wyznawców braci Kaczyńskich, popełniających te “grzechy” i nie widzących w tym nic zdrożnego. Na zwróconą uwagę, iż okradamy w ten sbosób sami siebie, powiadają, że rząd kradnie jeszcze więcej. Nie robią przy tym różnicy między rządem SLD, PO, Pi$ czy jakimkolwiek innym.Prawdziwi patrioci, oddadzą za ojczyznę życie, lecz szkoda im dla tej ojczyzny, 2 zł akcyzy na paczce papierosów!.
Stateczku, dziś nie oddadzą Ojczyźnie 2 zł, bo to realne wymaganie. Gdyby poprosiła o życie, uciekną gdzie pieprz rośnie. Oni tak pięknie deklarują … Mówić mi się nie chce. Pewna szalenie religijna pani, fanka PiS, nie miała żadnych zahamowań, by pobierać pełną (wcześniejszą) emeryturę i żądać od pracodawcy ukrycia połowy jej faktycznego wynagrodzenia. To nie było 2 złote. A, że chytry dwa razy traci, niech nadal kocha Jarka…Nie wiem jak, nie wiem skąd mi sie to bierze, ale płacę raz w roku ten nieszczęsny abonament (uczciwie mowię, że zawsze w czerwcu i z odsetkami za 5-6 miesięcy) ale TVP nie oglądam. Zużył mi sie pilot w 20 letnim telewizorze i jestem zbyt leniwa, by przestawić kanały. To bardzo źle?:) Pewnie tak. Zatrzymałam się telewizyjnie wiele lat temu i jakoś nie czuję się nieszczęśliwa. Z przyjemnością anonimowo zaglądam od czasu do czasu na wyspę i daję się ukulturalnić. I może niech tak zostanie…:)))Pozdrawiam miłośników gorącego lata.Ja tam zawsze kierunek Alaska:)
Witajcie Kochani! A cóż Wy tak o polityce w niedzielny wieczór? Właśnie wróciłem z łona natury i mam masę przyjemnych wrażeń z zakresu przyrody, zwierzątków różnych a i karkówka się na grillu nie spaliła więc pięknie było. Właśnie przełączyłem kanał w telewizorni z wiadomości tvn24 na MTV i od razu zrobiło mi się lepiej a “abonamenta” nie płacę bo tego pisbadziewia nie oglądam. Teraz sprawdzę czy “Dębowe” w lodówce ma odpowiednią temperaturę i tego się uparcie będę “trzymił”, czego i Wam życzę:))))))))))))))
Odpowiem Ci Czarodziejko dyplomatycznie. Gentleman o pewnych wrażeniach nie opowiada, ale w tajemnicy powiem, że wypad za miasto udał się znakomicie:)))))))
… nie wiem czemu bank sie zniechęcił i wypisał mi abonament z opłat stałych.Powstał więc kłopot, bo co jakiś czas sobie przypominam i wpłacam jakąś kwotę ( bez odsetek), Ale robię to z najwyższą niechęcią :((((
Dobry wieczór, Droga WiedźmoNie dziwię się zbytnio tubylcom. Coś na wyspie może się zmienić. Onet wysłał zapytanie do mnie. Przeczytałem zapytanie i kliknąłem tam gdzie kliknąć kazali i taka trema mnie dopadła, że zaraz sam, za przykładem tubylców idąc, schowam się za regałem. Pozdrawiam
Nie zauważyłem Twojej odpowiedzi, Wiedźmo. To nie Onet mnie wystraszył. ale brak wiary we własne siły raczej. Prześpię się i może odwaga wróci? Śnij twórczo
Dzień dobry:))) Leniwce!!! Tak, właśnie tak!!! Fajne przywitanie:))))) A co! Spróbujcie się obrazić, noo spróbujcie!!! :))))
Hi,hi Senatorze, tę piosenkę kiedyś mi przysłałeś, oczywiście nie był podany wykonawca:)))) Czy to nie jest tak nielubiana przez Ciebie Krystyna Janda???:))))))
To jest Krystyna Janda 🙂 tylko nie wiem dlaczego Sentor Jej nie lubi ?: :((
Pytanie do Senatora, raczej:))) Dzisiaj mało obecnego z powodów bliżej nieznanych:)))) Spiskowych teorii nie będę snuć, bo ja nie pisiaczka:)))) Za Lechem nawet zimnym nie przepadam, ale.. z sokiem malinowym może być i Ciechan:))))
.. może jednak wybrał się na te ryby ? :))
Rodzinę mam i wnuki mnie całym stadem obsiadły:(( Znaczy – jeden, ale za całe stado robi:))
Z wiśniowym, jeśli już!:)))
Piracie!! Gdzie Jesteś!!! Odezwij się, Cię serdecznie pozdrawiam. Na pewno zaglądasz, ja to wiem:)))))
Też Cię Piracie pozdrawiam! baardzo serdecznie:)*
Piosenka śliczna i już!!! Dziewczyny też śliczne:)))) Panowie nacieszą wzrok:)))) PS Idę na poranną kawę pitą na tarasie, oczywiście:))) Zapraszam.. Łyk za Gryzonia zdrowie oczywiście obowiązkowo:)))
Dziękuję bardzo. Z ten łyk. Ja już po kawce jestem, a każdy łyk adresowany był. Dla każdego starczyło. Duży mam kubek.
Nie masz ochoty przyłączyć się do Autorów współtworzących ten blog?? Bo jeśli tak, to będzie nam baaaardzo miło:))))* a jeśli nie? Zrozumiemy.Nie jest powiedziane, że tylko piosenki są umieszczane. Preferowana była poezja i w takiej kategorii też istniejemy. Prozę przecież(!) też lubimy, tylko nie bardzo – życia:( ale… bez się nie da:))))
Dostałem liścik od Wiedźmy w tej sprawie. Przed chwilką wysłałem odpowiedź. Szczegóły proponuję omówić za kulisami?
Jasne:))) Ja tak spontanicznie.. Nie pierwszy raz zresztą:)))) Wybaczysz?
Mój Boże, ale co? Przeżegnam się teraz wymownie i pozwolę sobie odmeldować się. Wieczorem, wieczorem, wieczorem. Pogadamy o starych Polakach, panie Janie kochany. Wieczorem.
Aha:))))) Orła cień… odłożony w czasie:))))) a Senator i tak zwiał:))))))
DzieńDobry:)) Niedziela…………niedługo już listopad, Święta Wielkanocne…………ależ ten czas biegnie…………..
Dzień dobry Stateczku:))) Udusić Cię??? Wiem, z motyką na słońce:(, ale próbować mogę…:)))))
Witaj Alleńko:)) Będąc rano na spacerze, zobaczyłem opadłe już liście, popatrzyłem na zegarek a tam data 1.08.2010. Przecież jeszcze niedawno narzekałem na śnieg i lód, a one znowu tuż, tuż………..
Stateczku kochany… się mnie łezka zakręciła. Ja też nie chcę. Wiosna, lato to moje pory:) W dzieciństwie było obojętne.. a sięgając pamięcią..; uwielbiałam barwy jesieni.. Szelest liści pod stopami..Zimę też, bo to piękna pora..:)
Stateczku Kochany …. jak nam sie uda, to snieg i lód zobaczymy za 4 -5 miesięcy :)))) jesteśmy w połowie drogi :)))))
Dzień dobry po raz drugi:)) Ponoć dobrego nigdy za wiele to i pochwał dnia nie nadto:))
Przeczytałam Wasze rozmówki o świcie….. :)))) lepiej mi będzie po zmianie czasu na normalny :))))
Dzień dobry ! Zaspałam okrutnie :(…. lecę, bo Ami sie rozpłacze:)
TVP1 rzuciło mnie dziś na kolana:(((( film Formana “Amadesz” łaskawie nadają o godz. 0:30…… skonczy sie po 3: nad ranem. Ile osób obejrzy to arcydzieło ????
“Amadeusz”…:)))).. całe szczęście, że nie jesteśmy skazani tylko na TVP.
Pierwszy raz rzuciła Cię? Nawet jej nie włączam, programu też nie przeglądam. Teatr Telewizji jest nadal czy po wakacjach?:) Może zawiesili.. na czas nieokreślony:))
Nie włączam i nie oglądam ….” Amadeusz” ” rzucił mi się w oczy….. (film jest wspaniały, to jeden z tych, do których wracam 🙂 i oburzyło mnie, że jest upychany na tak późne godziny….. nawet ja miałabym kłopot z obejrzeniem, a Sowa jestem. :((((
.. i za co im płacić abonament ???
Nie płać:)))) Oczywiście nie namawiam. Instytucja, w której pracuję też nie płaci, a budżetówką jest:))))))))
No tak, chcemy mieć bezpłatną służbę zdrowia, szklankę mleka dla dzieci, obiady dla ubogich, zniżki na kolej, becikowe, dopłaty do wczasów, i co ??? Nie płacimy abonamentu, kupujemy papierosy i alkohol bez akcyzy, jeździmy na gapę komunikacją miejską. Potem idziemy do kościoła, zaśpiewamy Te Deum i czujemy się prawdziwymi Polakami i patriotami:)))Ps. To tak ogólnie, bez wypominania przynależności partyjnej i etnicznej:)))
Ja otóż, Stateczku, byłam i jestem zdania, że podatki należy płacić. I płacę bez protestu….wymienianych przez Ciebie grzeszków nie popełniam, bo byłoby mi zwyczajnie wstyd np.jeździć na gapę.:)) W zamian za to oczekuję, że te pieniądze nie zostaną zmarnowane na byle co… i założę się, że Ty też tak myślisz :))*
.. i wiem, że nie adresowałeś tego wprost do mnie …. :))))))
Oczywiście Czarodziejko, tylko że mam kilku znajomych wyznawców braci Kaczyńskich, popełniających te “grzechy” i nie widzących w tym nic zdrożnego. Na zwróconą uwagę, iż okradamy w ten sbosób sami siebie, powiadają, że rząd kradnie jeszcze więcej. Nie robią przy tym różnicy między rządem SLD, PO, Pi$ czy jakimkolwiek innym.Prawdziwi patrioci, oddadzą za ojczyznę życie, lecz szkoda im dla tej ojczyzny, 2 zł akcyzy na paczce papierosów!.
Stateczku, dziś nie oddadzą Ojczyźnie 2 zł, bo to realne wymaganie. Gdyby poprosiła o życie, uciekną gdzie pieprz rośnie. Oni tak pięknie deklarują … Mówić mi się nie chce. Pewna szalenie religijna pani, fanka PiS, nie miała żadnych zahamowań, by pobierać pełną (wcześniejszą) emeryturę i żądać od pracodawcy ukrycia połowy jej faktycznego wynagrodzenia. To nie było 2 złote. A, że chytry dwa razy traci, niech nadal kocha Jarka…Nie wiem jak, nie wiem skąd mi sie to bierze, ale płacę raz w roku ten nieszczęsny abonament (uczciwie mowię, że zawsze w czerwcu i z odsetkami za 5-6 miesięcy) ale TVP nie oglądam. Zużył mi sie pilot w 20 letnim telewizorze i jestem zbyt leniwa, by przestawić kanały. To bardzo źle?:) Pewnie tak. Zatrzymałam się telewizyjnie wiele lat temu i jakoś nie czuję się nieszczęśliwa. Z przyjemnością anonimowo zaglądam od czasu do czasu na wyspę i daję się ukulturalnić. I może niech tak zostanie…:)))Pozdrawiam miłośników gorącego lata.Ja tam zawsze kierunek Alaska:)
Witajcie Kochani! A cóż Wy tak o polityce w niedzielny wieczór? Właśnie wróciłem z łona natury i mam masę przyjemnych wrażeń z zakresu przyrody, zwierzątków różnych a i karkówka się na grillu nie spaliła więc pięknie było. Właśnie przełączyłem kanał w telewizorni z wiadomości tvn24 na MTV i od razu zrobiło mi się lepiej a “abonamenta” nie płacę bo tego pisbadziewia nie oglądam. Teraz sprawdzę czy “Dębowe” w lodówce ma odpowiednią temperaturę i tego się uparcie będę “trzymił”, czego i Wam życzę:))))))))))))))
Byś nam opowiedział choć trochę z tych Twoich wrażeń ! A Ty tylko uciekasz do lodówki….. :)))))
Odpowiem Ci Czarodziejko dyplomatycznie. Gentleman o pewnych wrażeniach nie opowiada, ale w tajemnicy powiem, że wypad za miasto udał się znakomicie:)))))))
No i gdzie to polazło?
Odpowiedź polazła gdzieś niżej a lodówka jest potrzebna aby wrócić do prozy nowego tygodnia i przygotować się do codzienności:))))))))))
Znowu polazło gdzie chciało! Ktoś tu strasznie miesza.
Och, ależ jestem naiwna …… to tak eufemistycznie o zwierzątkach pisałeś….. :))))))
Ależ skąd? Zwierzątki też byli a to krety, nornice, osy i komary. O prozaicznych muchach nie wspomnę, w końcu na wsi to normalna rzecz:)))))))
… nie wiem czemu bank sie zniechęcił i wypisał mi abonament z opłat stałych.Powstał więc kłopot, bo co jakiś czas sobie przypominam i wpłacam jakąś kwotę ( bez odsetek), Ale robię to z najwyższą niechęcią :((((
bardzo precyzyjnie ich nazwałeś ” wyznawcy”…. to jest to.
No i proszę…..gdzieś się niektórzy Tubylcy pochowali :)))))
.. a Stan wykręcił sie sianem :))))) i inną latającą drobnicą :)))))
Sianem się nie wykrącam! Siano to w zeszłym tygodniu podrzucałem wieczorkiem sąsiadom z parteru coby w nocy nie tupali za mocno:))))))))))
Dobry wieczór, Droga WiedźmoNie dziwię się zbytnio tubylcom. Coś na wyspie może się zmienić. Onet wysłał zapytanie do mnie. Przeczytałem zapytanie i kliknąłem tam gdzie kliknąć kazali i taka trema mnie dopadła, że zaraz sam, za przykładem tubylców idąc, schowam się za regałem. Pozdrawiam
Onet Cię wystraszył ? Nie wierzę…… już prędzej uwierzę, że Cię silnie zezłościł….. w tym ma dużą wprawę :)))
Nie zauważyłem Twojej odpowiedzi, Wiedźmo. To nie Onet mnie wystraszył. ale brak wiary we własne siły raczej. Prześpię się i może odwaga wróci? Śnij twórczo
Witaj wśród… i dobranoc:)))
Wszyscy pochowali się, skutecznie nad wyraz. Pisnę więc tylko dobranoc zza regału i zniknę.
Wobec tego śpij spokojnie…… odwagę masz, umiejętności też, wieć się o Ciebie wcale nie martwię :)))))
No trudno….. zmęczeni złozyli utrudzone głowy na poduszkach, więc cichutko zapalę przyjazną lampkę i jeszcze ciszej powiem : dobranoc……
A to Śpioch:)))) Skoro musisz?? :))))
Nigdzie się nie chowałam, przynajmniej ja:))) Się od jutra urlopuję.. :)))Śpijcie, ja też idę, dobranoc:)))
That’s a wise answer to a tricky quesoitn