Dzień dobry w mocno leniwą sobotę:))) Słoneczko wesoło grzeje /w brudne szyby – litości!!!/ :)))) Się pochwalę; pierwszy kwiat róży spośród listowia wygląda:)))) Oczywiście z pół miesięcznym /co najmniej/ opóźnieniem:( Ślicznie wygląda wśród mokrego od deszczu listowia. Jutro na pewno kolejny pąk się rozwinie i pomału cały krzew pokryje się cudnie pachnącym kwieciem:))))
Witajcie Kochani! Wpadłem na weekend do domku więc melduję, że pogłoski o moim zejściu były mocno przesadzone. W tym miesiącu jestem mocno rozjeżdżony po takich różnych dziwnych okolicach, że z dostępem do netu mam duże kłopoty. Niestety w poniedziałek znowu udaję się na cały tydzień w trasę więc zapewne też będę odcięty od Wyspy. Ale dziś i jutro trochę tu pozaglądam:)))))))))
Noo, nooo, trzeba potupać żeby się Pan Nadzwyczajny Wędrowniczek zjawił..:))))) “Ociec prać”???:)))) Witaj, gdzie Cię po Polsce nosi, znaczy, w których regionach naszego coraz piękniejszego kraju:))))PS Cały i zdrowy. Trza buźkę posłać, tylko…. Coby się mnie nie spłoszył:)))))
Co do regionów to w czerwcu już odwiedziłem Kujawy i Warmię a w następnym tygodniu czeka mnie Galicja i Wielkopolska. Martwi mnie tylko, że skiepściła się pogoda. A co do Twojego PS to odpowiem tak:******))))))))))))
Witajcie:)) Wróciłem z lasu, pogoda się poprawiła, słońce świeci, ciepło ale nie za gorąco, ptaszki dzioby drą, robaczki latają, skaczą,fruwają, ogólnie rzecz biorąc jest znakomicie:)))
No tak Ałła poszła spać z tymi, jak oni się nazywają?… a, ze z kurami a biali ludzie to o tej porze we w sobotę zaczynają aktywne życie. No i kto tu jeszcze funkcjonuje na Wyspie, że się tak podstępnie zapytam?
No tak! Wychodzi, że to znowu ja winien. Śię wybrałem na spacer o 20:00 i zahaczyłem o ulubiony pub coby Kameruna z Danią oglądnąć a tu zaraz totalna dezercja! Sobie to zapamiętam i w stosownym momencie przypomnę. I proszę mnie tu nie wypisywać, że to są groźby karalne. Bo są! Hii, Hiiiii:))))))))))))
Kot to jest KOT!! I tyle, o!!!:)))
O!! O!!! I o!!!!!:)))
O!O!O! Cześć Kociarze:)))) Ile ta piosenka ma lat??? :))) Przesądna nie jestem, ale..:))))
DUUUUUUUŻOOOOO:::)))))
Kotom w wojsku było źle:)))
Ale liście mogli dmuchać:)))
Koty mleko piją??? Z Malibu…:))))?
Do szóstego tygodnia życia, później już tyko wodę powinny pić. Podawanie kotom mleka jest błędem, nie przyswajają go i mogą dostawać po nim biegunki.
mleczko nie….. ale śmietanka ? moja Migotka chętnie :)))
Koty ją lubią, ale raczej nie należy im jej zbyt wiele dawać. Są koty, które chętnie jedzą ser:))
Wszyscy w goszczą?? Czy na urodzinach..:)))
Są tacy, co cierpią imieniny:((
Hej Podczaszy!!! Skąd ten kwaśny rogal:))))??? Miłej zabawy:)))) I serdeczne życzenia dla Solenizantki:))))
Dziękuję :)))
Co to “w” tam robi???? Miało być “się”..:))))
Dobry wieczór ! :)))) tez kocham koty….
… ale nie tylko:)))) Koty..:))))) Wieczór dobry:))))
Solenizantce i ja wszystkiego dobrego i najlepszego życzę :))))
Dziękuję:)))
Dobranoc. Lampka już zapalona… :))))
Dzień dobry:)) Już po śniadanku. – Dobry Boże spraw, bym spokojnie strawił to co z takim apetytem spożyłem!:)))
Dzieńdoberek:))) Spustoszenie lodówki Pan zrobiłeś?:))))
A po co daje się otwierać??:)))
Się boi. Brutalnego potraktowania:(.. łomem:)))) np. :))))
Witaj ! Co może zagrozić Twojemu spokojowi ? sobota, słońce zbyt mocno nie grzeje, więc co Ci się dzieje ? :))
Dzień dobry w mocno leniwą sobotę:))) Słoneczko wesoło grzeje /w brudne szyby – litości!!!/ :)))) Się pochwalę; pierwszy kwiat róży spośród listowia wygląda:)))) Oczywiście z pół miesięcznym /co najmniej/ opóźnieniem:( Ślicznie wygląda wśród mokrego od deszczu listowia. Jutro na pewno kolejny pąk się rozwinie i pomału cały krzew pokryje się cudnie pachnącym kwieciem:))))
Dzień dobry ! Pachnące róże to już tylko w ogrodach…. te kwiaciarniane są piękne, ale bez zapachu ….
.. a tymczasem mam w wazonie pęk różowych, bardzo pachnących piwonii :))))) baaardzo je lubię !;)
… głodna kotka mnie postawiła na nogi…..nie miała dość jedzonka na noc…. moja wina….:))))
Hmmm.. Wiedźminko:))) cóż to zima się zbliża, że Migotka żarłoczna taka???:))))
:)))) chyba tak, bo linieje mi okrutnie:(.. za tę pobudkę wyczesałam ją zgrzebłem, niech ma :))))
Witaj:)))) Piwonie w moim małym królestwie ujrzę (???)może na początku lipca, o ile w ogóle uda się im w tym roku rozwinąć:(
Skowronku, nie mó o brudnych oknach i prasowaniu ((( tak bardzo mi się nie chce pracowitej soboty … :))
Praca uszlachetnia!:)))))))))))))))
… ale czy uszczęśliwia ?:)))))
Uszczęśliwia lenistwo:)))
:)))) Mnie również nie:)))… ale to słońce.. bezczelnie /no bo jak inaczej?/ :)))) nie ma litości:))))
:))) no to zaśpiewajmy jak krasnoludki :” Hej, ho, hej ho, do pracy by się szło ….:))))
Iiii co??? Pracujesz???:)))))
Gdzie jest Stan ??? Czy aby nie przesadza z tym podnoszeniem PKB? :((
Zatracił się.. Zapomniał o nas:( Awanturkę trzeba by jaką…:))))
Czy jedzenie boczku bez pieczywa tuczy?????:))))) Mniam… :)))))
:)) owszem, tuczy, ale tak już jest, że wszystko, co smaczne jest niezdrowe :)))
z wyjatkiem mojego śniadanka : razowy chlebek, bryndza, pomidor i szalotka ))))) mnaaam :))))
Szalotkę, mogę zamienić na szarlotkę????:)))))) Mniaaammm:))))))
.. biszkopt z truskawkami i galaretką może być w zamian ?:)))) bez bitej śmietany niestety :))))
Może:))))) Od bitej śmietany ostatnio… wszystkie ciuszki się mi skurczyły:))))))
Cholerny ziąb.. U Was też???
Witajcie Kochani! Wpadłem na weekend do domku więc melduję, że pogłoski o moim zejściu były mocno przesadzone. W tym miesiącu jestem mocno rozjeżdżony po takich różnych dziwnych okolicach, że z dostępem do netu mam duże kłopoty. Niestety w poniedziałek znowu udaję się na cały tydzień w trasę więc zapewne też będę odcięty od Wyspy. Ale dziś i jutro trochę tu pozaglądam:)))))))))
Noo, nooo, trzeba potupać żeby się Pan Nadzwyczajny Wędrowniczek zjawił..:))))) “Ociec prać”???:)))) Witaj, gdzie Cię po Polsce nosi, znaczy, w których regionach naszego coraz piękniejszego kraju:))))PS Cały i zdrowy. Trza buźkę posłać, tylko…. Coby się mnie nie spłoszył:)))))
Co do regionów to w czerwcu już odwiedziłem Kujawy i Warmię a w następnym tygodniu czeka mnie Galicja i Wielkopolska. Martwi mnie tylko, że skiepściła się pogoda. A co do Twojego PS to odpowiem tak:******))))))))))))
Kurcze.. jak Ty pięknie całujesz:))))))) Bissssss!!!!:))))))
Witaj nam Wędrowniczku )))) ! Pomieszkasz chwilę w domu ? I co koty na Twoją nieobecność ?:))))
Pomieszkam do poniedziałku. A koty są obrażone i ostentacyjnie mnie ignorują pewnie do jutra im przejdzie:)))))))))
Witajcie:)) Wróciłem z lasu, pogoda się poprawiła, słońce świeci, ciepło ale nie za gorąco, ptaszki dzioby drą, robaczki latają, skaczą,fruwają, ogólnie rzecz biorąc jest znakomicie:)))
Stateczku!!! A wietrzysko, nie dokucza??? Bo u mnie zimny (brrr) wieje okropnie. Witaj:))))
U mnie też zimno i wieje. A ptaki, owszem, śpiewają :)))) w pobliskim lasku 🙂
W Stolicy jest pochmurno ale nie pada i tylko lekki wietrzyk przy temperaturze 18 °C. Pogoda w sam raz dla Senatora choć i ja też nie narzekam.
A u mnie zrobił się słoneczny wieczór i tak spokojnie jest. Przyjemna pogoda:)))
U mnie też się wypogodziło. Chyba wybiorę się na mały spacer.
U mnie też słoneczko. ale dłonie mi zmarzły 🙁 pora na gruby sweter:(
Słoneczko? a gdzie tam, deszcz pada…… wieczór zapłakany 🙁
Zimnooo, tylko 12°, ale wiatr się uspokoił. Pocieszająca prognoza na jutro, ma być cieplej:)))
Spokojnej z kolorowymi.. :)))) Dobranoc:)))
No tak Ałła poszła spać z tymi, jak oni się nazywają?… a, ze z kurami a biali ludzie to o tej porze we w sobotę zaczynają aktywne życie. No i kto tu jeszcze funkcjonuje na Wyspie, że się tak podstępnie zapytam?
No tak! Wychodzi, że to znowu ja winien. Śię wybrałem na spacer o 20:00 i zahaczyłem o ulubiony pub coby Kameruna z Danią oglądnąć a tu zaraz totalna dezercja! Sobie to zapamiętam i w stosownym momencie przypomnę. I proszę mnie tu nie wypisywać, że to są groźby karalne. Bo są! Hii, Hiiiii:))))))))))))
Hej, hej…… jaka tam dezercja:)))) Skowronki poszły spać, Sowy się kręcą po nocy :))))….. nawet bez Danii i Kamerunu:)))
.. groźby karalne i cóż z tego…. my som pokojowe ludzie.:)))))
No to dobranoc….. a lampkę zapalę, coby nikomu nie było mroczno :))))
Dobranoc Czarodziejko! Choć jak na sowę to dość wcześnie kończysz łowy:))))))))))