Giną przeszłe dni
Mija to, co nam się śni
La vie… la vie… la vie!
Na pędzącej karuzeli
Którą kręci czas
Coraz bielszy odcień bieli
Rośnie w nas
Nic nie dane jest
Na zawsze
Nawet niebo ponad głową
Ma swój kres
Nic nie dane jest
Na zawsze
Pokochajmy to
Co dzisiaj jest…
Na ukrytych fotografiach
Żółkną białe bzy
Kto tam się umawia
Na wieczność?
To my… to my…to my!
Nanizani jak korale
Na cieniutką nić
Przesuwamy się wytrwale
Byle być…
Nic nie dane jest na zawsze… ”
…Nic nie dane jest na zawsze…, a szkoda:)))
Oczywiście co dobre i piękne:))))
Dzień dobry:))) Dawno nie gościł pan Marek na Wyspie, która istnieje (?) :))))
Dzień dobry:))) Widzę, że musimy wykorzystywać poranne chwile kiedy Onet jeszcze jakoś zipie, bo po południu i wieczorem dostaje drgawek i konwulsji. Może w końcu zdechnie i przejdziemy na jakiś inny portal:((
Noo coś Ty:))) się przywiązałam do Onetu:))) Od 2004 roku jest moim ulubionym portalem:)))) Se mogę psioczyć na niego iii.. nie odpyskuje:)))
Dzień dobry. Wreszcie po licznych wędrówkach prywatnych i służbowych udało mi się dotrzeć na Wyspę. Zaraz zabieram się za odczytanie zaległości. Ale dopiero po tradycyjnym porannym espresso i mentosku.
Witaj Stan:)) Wygląda na to, że epoka słynnych podróżników jeszcze nie przeminęła:))
Dzień dobry ! Oho…. jeszcze tylko Stateczek przypłynie i Tubylcy w komplecie :)))) jak miło :)))))
Pan Marek się zaciął….. i nie śpiewa, ale przecie da się rozruszać :)))
Dzień dobry:)) Może go “z letka’ puknij??:)))
Witaj:) przeczytałam tę zamieszczoną korespondencję i doszłam do wniosku, że mają gotowe formułki, którymi raczą co bardziej niecierpliwych. . Takie układne :” odczep się człowieku “.:((
A mają! I jakie wymagania techniczne potrafią stawiać:(( Komputer z plików wyczyść (jakby nie były mi potrzebne!!), zrzut z ekranu im zrób, jeszcze jakieś michałki, tak że cholery można z nimi dostać:((
eee, Senatorze, im pewnie szło o tymczasowe pliki internetowe:))) , ja je od czasu do czasu wyrzucam, ale i tak blog jest bardzo trudnodostępny(
Dobra jesteś! A jak ja mam odróżnić tymczasowe od stałych??:( I w ogóle to ja stały w uczuciach jestem, łatwo się przywiązuję:)))
Ty nie musisz odróżniać….w opcjach, w tej formatce jest napisane , że dotyczy plików tymczasowych i “ciasteczek” nie wiedzieć czemu zwanych ” cookies”. :)))))))
Stateczek z Piratem popłynęli w.. siną dal?:))) Pirata może piranie wzięły w obroty:))))))
Fakt… Pirata dawno już nie było… może opływa samotnie kulę ziemską ? Tak czy siak…. pomyślnych wiatrów Piracie:)))))
Pirat ani chybi jakąś reję zdobi:( Ja to prorokowałem!!
A tak “we wogle”, to dziś jest Dzień Przyjaciela…. mam nadzieję, ze Przyjaciółki też ? :))))) Wszystkiego najlepszego :)))) ***
Vivant!!!:)))***
:((( posmutniałam… blisko 90-letni Berard Ładysz razem z JK na wiecu w Warszawie…….. po co artystom polityka ?
.. nie wystarcza IM wzruszenie słuchaczy i ich podziw…..:(
Normalka, na starość w dekielek lekko wali…..Coś o tym wiem:((
Iiii… Senatorze, starość, to stan ducha, a my się nie damy :))) pracujemy żeby zachować poczucie humoru:))))) ! *
Kiedy mnie praca meczy:(((
U Was też tak grzeje??? Kocham ciepełko!!! :))))PS Mam ochotę naaa lody malinowe np. :)))) albo zimne piwo z dużą pianką:)))
Gorąco!! uj jak gorąco!!:(
Zdrowego snu, czystego lekkiego powietrza.. Dobranoc:)))
Dobranoc….. zapalam lampkę drżącą dłonią, ale jej to nie szkodzi :)))))
a dłon mi drży, bo przeganiałam z trawnika jakiegoś ponurego draba, który uznał, że ma na trawie świetny parking.:((