Uwielbiam róże i to w każdym kolorze. To są cudowne kwiaty. Swoim kształtem, kolorem, zapachem wyrażają MIŁOŚĆ. Róża to dla mnie kwiat miłości podobnie jak … konwalie:……..
:))) nauczyłam się kochać róże…. dość późno, bo wcześniej chyba były zbyt kolczaste ? zbyt sztywne ? :))))) a teraz w szare dni to własnie róże rozjaśniają mi swiat….. pomarańczowe :))))) inne też, ale mniej chętnie …
Ślicznie już kwitną, nawet u mnie:))) I co najfajniejsze, żaden robal ich nie tknie:)))) Dzwoneczki tego roku mają wyjątkowo duże, aż się chce fotkę strzelić:)))) Dzień dobry:)))
Ooo Łaskawco!!!:))) Mnie trzeba budzić; bo od 5:30 nie śpię:)))) Ale pozostałych to i granatem nie obudzisz:))))))))) Na “grzybka” o tej porze, też by spojrzeli ze zdziwieniem:))))
Dzień (jeszcze pogodnie) dobry:))) Exupery i jego róża – Consuela 🙂 Pamiętacie piosenkę Cz.Gitar?? :))) PS Czy Kasia Sobczyk wygrała walkę z tą paskudną chorobą?
Zapraszam do mnie na poranną kawę, herbatę czy kakao:))) Taras tonie w słońcu i ani krzty wiaterku. Zapalić również można, bez krępacji:)))) Czworonożni przyjaciele też mile widziani, w tym oczywiście jak najbardziej kotki, którym na śniadanie proponuję nornice (sztuk 6) :))))) PS Stan pokażesz się dzisiaj, czy już gdzieś wybyłeś???:)))
Dzień dobry ! Nawet nie wiesz, jak chętnie bym na ten Twój taras… :)))) Ciekawa jestem, czy ami, zyjaca w przyjaźni z kocim rodem polubiłaby również te 6 sztuk nornic?:))))))
:)))) gorzej. Stateczku … ja ciągle próbuję nie patrzeć na klawiaturę….. a powinnam przynajmniej sprawdzać co wystukałam…. to ta niecierpliwość serca :)))))
:))))) “Znajże ty Lasze, szczo po San nasze!!”:)) To wedle tego powiedzenia, (twierdzenia, roszczeń terytorialnych??) i moja Chełmszczyzna do Ukrainy należy! Jako jeden z dawnych grodów czerwieńskich ma się rozumieć! Byłem u Mamy z taką krótką wizytą i akurat w Dzień Matki mogłem Ją uściskać. Tak jakoś mi się choć raz na dziesięć lat udało:(
A tymczasem dzionek był prześliczny, słoneczny i ciepły. :))) ! Zaplanowałam wycieczkę do pobliskiego mini zoo po drugiej stronie Odry…. będę sie bawiła równie dobrze jak moja wnuczka :))))… Oby tylko pogoda dopisała, bo ten weekend mam niestety z głowy:(
No właśnie:))))))
Hi,hi :)))) Szukałeś??? :)))) Róży.. :))))) Witaj, jak było??:))))
Fajnie, tylko pogoda na tej Ukrainie równie marna co na Śląsku:((
Uwielbiam róże i to w każdym kolorze. To są cudowne kwiaty. Swoim kształtem, kolorem, zapachem wyrażają MIŁOŚĆ. Róża to dla mnie kwiat miłości podobnie jak … konwalie:……..
:))) nauczyłam się kochać róże…. dość późno, bo wcześniej chyba były zbyt kolczaste ? zbyt sztywne ? :))))) a teraz w szare dni to własnie róże rozjaśniają mi swiat….. pomarańczowe :))))) inne też, ale mniej chętnie …
Lepiej późno niż wcale, prawda?:))) Kolce to ich broń, bo(!) … tak bardzo delikatne w swym pięknie:)))) i dostojne..
Chyba muszę nieco odpocząć:)) Dobranoc:))
Ta piosenka …… sama romantyczność i urocze wspomnienia:))))
Dzień dobry:))) Róże lubię, bzy lubię, ale najbardziej lubię konwalie:)
Ślicznie już kwitną, nawet u mnie:))) I co najfajniejsze, żaden robal ich nie tknie:)))) Dzwoneczki tego roku mają wyjątkowo duże, aż się chce fotkę strzelić:)))) Dzień dobry:)))
Bo! Nawet robale wiedzą, że konwalie są trujące:)))), a tak niewinnie wyglądają:))))
“Gdzie jesteś….”??:)))
Ciągle szukasz??? Od zmierzchu do świtu..:))))) A tam ciągle tysiące:))))
Trutututu, trutututu, trutututu, tu!!!!:))))
Na jakim instrumencie, bo nie bardzo umiem odróżnić, wszak wszem i wobec..wiadomo, że słoń mnie na ucho nadepnął (auuu) :))))
Na trąbce!!! Pobudkę zagrałem! Ty Bogu dziękuj bo między trąbką a granatem wybierałem i trąbka zwyciężyła!!:))
Ooo Łaskawco!!!:))) Mnie trzeba budzić; bo od 5:30 nie śpię:)))) Ale pozostałych to i granatem nie obudzisz:))))))))) Na “grzybka” o tej porze, też by spojrzeli ze zdziwieniem:))))
PS “NIE” – gdzieś mi zwiało:)))) a płochliwa nie jestem(!!! tak myślę) :))))
” grzybka “? czy to coś jadalnego ? :))))))
“Jak dobrze nam wybuchów grzyby wznosić na miejscach byłych miast…”:))))))
Dzień (jeszcze pogodnie) dobry:))) Exupery i jego róża – Consuela 🙂 Pamiętacie piosenkę Cz.Gitar?? :))) PS Czy Kasia Sobczyk wygrała walkę z tą paskudną chorobą?
🙁 Nawet nie wiedziałem, że choruje! Trzeba by sprawdzić!
PS Se adres popraw, bo listonosz się wraca!!:(
Se nie mam co poprawiać, bo nic przy nim nie kombinowałam!! O!!! :)))PS Proszę nie podsyłać mi wirusów wszelkiej maści:)))))))))
Zbierano pieniądze na leczenie. Finansowo u Niej nie najlepiej, wróciła do Polski ze Stanów.
Zapraszam do mnie na poranną kawę, herbatę czy kakao:))) Taras tonie w słońcu i ani krzty wiaterku. Zapalić również można, bez krępacji:)))) Czworonożni przyjaciele też mile widziani, w tym oczywiście jak najbardziej kotki, którym na śniadanie proponuję nornice (sztuk 6) :))))) PS Stan pokażesz się dzisiaj, czy już gdzieś wybyłeś???:)))
Te nornice to już masz złapane i gotowe do konsumpcji czy tylko w przelocie je policzyłaś??:)))
:)))) Pusia musi upolować jedzonko:)))) wiem, że leniwa:))))
Upolować??? Własnozębnie pogryźć bym jej musiał te nornice!!:(((
:)))))))))))))))) już Cię widzę:)))))))))) z myszką w zębach:)))))))))))))))
Dzień dobry ! Nawet nie wiesz, jak chętnie bym na ten Twój taras… :)))) Ciekawa jestem, czy ami, zyjaca w przyjaźni z kocim rodem polubiłaby również te 6 sztuk nornic?:))))))
DzieńDobry:)) Wszyscy szukają swoich Księżniczek i Księciów, kiedy znajdą całują i po otwarciu oczu, widzą żabkę zieloną???
Witaj Stateczku:))… amoze jednż z tysiąca róż? i dlatego patrzeć rzeba sercem ?:))))
))))))))) to te nornice pozjadały mi literki :)))))
Witaj Czarodziejko:)) Pewnie patrzyłaś na klawiaturę sercem:))))
:)))) gorzej. Stateczku … ja ciągle próbuję nie patrzeć na klawiaturę….. a powinnam przynajmniej sprawdzać co wystukałam…. to ta niecierpliwość serca :)))))
Mogę mieć pytanie Senatorze ? Co to za tajemnicza wyprawa na Ukrainę ?? opowisz coś więcej niz o pogodzie? :))))
:))))) “Znajże ty Lasze, szczo po San nasze!!”:)) To wedle tego powiedzenia, (twierdzenia, roszczeń terytorialnych??) i moja Chełmszczyzna do Ukrainy należy! Jako jeden z dawnych grodów czerwieńskich ma się rozumieć! Byłem u Mamy z taką krótką wizytą i akurat w Dzień Matki mogłem Ją uściskać. Tak jakoś mi się choć raz na dziesięć lat udało:(
Masz dobrze, ze możesz Mamę uściskać i dbaj o to bardzo…. bo ja mog ę Ci tylko pozazdrościć >
Wiem….zbyt późno ugryzłem się w ….klawiaturę:(( Przepraszam:)
Nie gryź się w klawiaturę Senatorze :)* tylko dbaj o Mamę …… Nie możesz nic na to, że mam jak mam i nie tylko ja jedna :)))))
Aleć zawsze mi przykro…..
A tymczasem dzionek był prześliczny, słoneczny i ciepły. :))) ! Zaplanowałam wycieczkę do pobliskiego mini zoo po drugiej stronie Odry…. będę sie bawiła równie dobrze jak moja wnuczka :))))… Oby tylko pogoda dopisała, bo ten weekend mam niestety z głowy:(
.. bo dzień Dziecka już niedługo :)))) !
Niedługo…:))) konto uszczuplić jest okazja:))))PS Na jutro zapowiadali u mnie wredną pogodę:(
:((( u mnie też…..
Słoneczka na jutro:) Spokojnej nocy, dobranoc:))
Spokojnej nocy przy łagodnym świetle lampki i księżyca prawie w pełni )))))