Poczytałam :))))… W grudniu 1963 roku został zaproszony do paryskiej Olympii, gdzie występował ze swym zespołem jako pierwszy artysta zza żelaznej kurtyny…
Za Wikipedią; “Jim Wowa Gatsby – piosenkarz pochodzenia cygańskiego zamieszkały w Australii, brat Michaja Burano. Kompozytor, autor tekstów i lider grupy “Made by Gypsy”. Założyciel studia nagrań “Studio 100%” w pałacu w Bielicach koło Kożuchowa.
On kiedyś w Polsce śpiewał, z jakimś zespołem . Robił to pod nazwiskiem “Burano” (to zresztą pseudonim artystyczny Michaja), a ja od wczoraj nie mogę sobie przypomnieć pod jakim imieniem. Żeby było jeszcze gorzej – mam gdzieś coś w jego wykonaniu i za chińskiego Boga nie wiem co i gdzie:((((
Dzień dobry. Uprzejmie donoszę, że to już środa. Słoneczko też już całkiem wysoko a na wyspie jakoś zupełnie pusto. Czy będę musiał samotnie popijać kawkę z mentoskiem?
Witam:))) Porządny periodyk, ile lat już mi towarzyszy! Choć przyznaję się bez bicia, że “Polityka” sprzed dwudziestu paru lat jakoś lepiej mi smakowała:))
:))) też mam niekłamany sentyment….. na Polityce uczyłam sie czytać poważne teksty….. wielkie płachty…. szarych stronic i mnóstwo niezrozumiałych pojęć… :))))) tak było:)))))
A do Tygodnika Powszechnego nie miałem nigdy sentymentu, jakoś mi nie leżał. Za to “Przekrój” i owszem. Jak nie lubię krzyżówek, tak te z “Przekroju” starałem się rozwiązać i nie ukrywam, że doprowadzały mnie do szewskiej pasji!:))
Jak dziś pamiętam znaczące puknięcia w czoło, którym moi koledzy z roku kwitowali widok mej znakomitej osoby z “Polityką’ w garści i kawą zamiast piwa na stoliku. Jeden dzień w tygodniu, ale to też coś znaczy:)))
:)))) Nutka w serce i garść wspomnień??? Ile ta piosenka ma lat??? :))))
Poczytałam :))))… W grudniu 1963 roku został zaproszony do paryskiej Olympii, gdzie występował ze swym zespołem jako pierwszy artysta zza żelaznej kurtyny…
Jeszcze nie śpię! Jak miał na imię brat Michaja? Również śpiewał!:)))
.. zupełnie mi nieznana postać….. moze pamiętasz co on śpiewał ?:))
Znajdę:)))
Za Wikipedią; “Jim Wowa Gatsby – piosenkarz pochodzenia cygańskiego zamieszkały w Australii, brat Michaja Burano. Kompozytor, autor tekstów i lider grupy “Made by Gypsy”. Założyciel studia nagrań “Studio 100%” w pałacu w Bielicach koło Kożuchowa.
.Kochany jestes Senatorze * :).. a zatem ” wielki Gatsby”……?.. poszukam w necie, może coś znajdę z jego twórczości….. naprawdę mi obcej
On kiedyś w Polsce śpiewał, z jakimś zespołem . Robił to pod nazwiskiem “Burano” (to zresztą pseudonim artystyczny Michaja), a ja od wczoraj nie mogę sobie przypomnieć pod jakim imieniem. Żeby było jeszcze gorzej – mam gdzieś coś w jego wykonaniu i za chińskiego Boga nie wiem co i gdzie:((((
.. się Ci przypomni… może jakieś skojarzenie ?:)))))… bo mnie ten pan sie z niczym nie kojarzy :((
Dzień dobry. Uprzejmie donoszę, że to już środa. Słoneczko też już całkiem wysoko a na wyspie jakoś zupełnie pusto. Czy będę musiał samotnie popijać kawkę z mentoskiem?
Nieee:)))) Jestem, nieco spóźniona:)))), ale kawa gorąca, jeszcze:))))
Dzień dobry:))) Brakuje tej godziny, brakuje i już!!!
Dzień dobry:)) Mam zbędny bagaż trzydziestu lat, rozdam chętnie między tych, co im czasu brakuje!:)))
” Tych lat nie odda nikt”.. śpiewała pani…… a i tych lat nie weźmie nikt, bo jak ?:))))))
:))) Nie wiem, chętni niech kombinują!:))
Dzień dobry:)) Mam zbędny bagaż trzydziestu lat, rozdam chętnie między tych, co im czasu brakuje!:)))
PS Rozpęd w naciskaniu klawisza myszki też oddam:((
.. w żadnym razie….. taką niecierpliwość zdradzamy przede wszystkim oboje:)))) *
Nigdy bym nie przypuszczał, że jesteśmy aż tak niecierpliwi. My – przykład spokoju i żelaznego opanowania:)))
hihi…. :)))))… wprost żelazne charaktery :))))
O, to nie podlega dyskusji:)))
Dzień dobry ! gorąca kawa ? w sam raz, bo za oknem jakoś niżowo :)))), ale środa, więc kupi się panie dzieju Politykę:)))))
Witam:))) Porządny periodyk, ile lat już mi towarzyszy! Choć przyznaję się bez bicia, że “Polityka” sprzed dwudziestu paru lat jakoś lepiej mi smakowała:))
:))) też mam niekłamany sentyment….. na Polityce uczyłam sie czytać poważne teksty….. wielkie płachty…. szarych stronic i mnóstwo niezrozumiałych pojęć… :))))) tak było:)))))
… a potem czytanie ” między wierszami “…. to zawsze był dobry tygodnik :)))))
.. a dla równowagi był Tygodnik Powszechny, choć nie wszystkie artykuły :)))))
A do Tygodnika Powszechnego nie miałem nigdy sentymentu, jakoś mi nie leżał. Za to “Przekrój” i owszem. Jak nie lubię krzyżówek, tak te z “Przekroju” starałem się rozwiązać i nie ukrywam, że doprowadzały mnie do szewskiej pasji!:))
och…. nie były takie na wprost… typu ” największa rzeka w Afryce”…. jak dziś pamiętam: ” drabinka na nodze”…. którą rozszyfrowałam :)))))
… a w Tygodniku był Kisiel…… :)))))….od niego zaczynałam przegląd
DzieńDobry:)) Pamiętam krzyżówki z “Przekroju”, do dzisiaj utkwiło mi pewne określenie hasła, “nie ząb tenora” kto zgadnie???
“Kieł basa”:) Ty, a może to tak po rosyjsku chcesz??:))))
Witaj:))) Musieliśmy widzę rozwiązywać tę samą krzyżówkę:)))
Nic innego!!:)))
Jak dziś pamiętam znaczące puknięcia w czoło, którym moi koledzy z roku kwitowali widok mej znakomitej osoby z “Polityką’ w garści i kawą zamiast piwa na stoliku. Jeden dzień w tygodniu, ale to też coś znaczy:)))
:)))to może posłużyć zamiast komentarza …… poziomu studenterii owych czasów:)))))
Brać studencka byle czym sobie głów nie zawracała. Mało było kłopotów ze zdobyciem środków na kielich chleba naszego powszedniego??:)))
:)))) “Bratniak” … to u nas był pracodawca z przeróżnymi ofertami pracy…. od klejenia torebek do wyładunku beczek ze śledziami :)))))
U nas był “Juventus”, od mycia szklanych dachów w WSK Świdnik, po konwojowanie byków do Czechosłowacji, że o drobnych pracach nie wspomnę:))
Politykę czytacie??:)))))
:)))) od lat Skowronku, od lat :)))))
Hura!!! Skowronek żyje!! Hm, to do jakiej pticy ja strzelałem???:)))
… ach Ty….. a okres ochronny ? :))))
Dla kłusownika okresów ochronnych nie ma!:))))
Ty nie pudłujesz. Zatem, czyje serce ugodziłeś??? :)))) Kupidynie:)))))
Żebym to ja wiedział:(( Mam tylko nadzieję, że trafiona zgłosi się sama:))
Będzie darcie… pierza:)))))) aż puch poleci..:)))))
:))))))))))*
Uwaga, uwaga wielka nowina!!! Śnieg pada!!!! :)))))))
Komu??????????????????
Kochany Stateczku, nie opada, nie:)))))) Całkiem spokojnie… pada:))))) na Dolnym:))))))
Narty, narty szykuj!!!:))))
U nas na Górnym tylko deszczyk, od czasu do czasu:)))
I to silnie marny:(((
:))) kwiecień-plecień……szybko ten śnieg stopnieje… :)))
.. to tutaj zapalam lampkę, zeby nie przeszkadzać fikajacy dziewczynom :))))))Dobranoc…