…Brudzą wodę wrodzy czarci gniotą zboże na złość nam. Wszystko to wymyślił Churchill w osiemnastym roku sam. Myśmy pisać razem chcieliNotę do agencji TASS, lecz lekarze przylecieli i wsadzili w kaftan nas…:)))))
Ale ratuje się obcym, inaczej padającym akcentem, bo nie wystarcza mu znajomości języka rosyjskiego. Inna sprawa, że oryginalny tekst trudny jest jak cholera. No cóż, Wysocki znał idiomatyczny rosyjski, Waldi nie!
Ale przekłada nieźle. No to zrobimy zawody. Jutro pójdzie piosenka ze zdawałoby się prostym, a w gruncie rzeczy paskudnie trudnym do przetłumaczenia tekstem. Gryzłem go trzy dni.Zobaczymy czy oddałem właściwie i ducha i rytm:)) Aha, może odszukam tłumaczenie kogoś innego, kiedyś je widziałem, to porównamy:)
A ja się bardzo nieelegancko zarykiwałem śmiechem. On rzeczywiście nie najgorzej przekłada, brak mu jedynie tego czegoś, tego co kiedyś Stan napisał – jewo głazam nikagda – tak dumaju – nie razstieliłas’ szyrokaja, razliwnaja russkaja stiep’……. Ot co!:))
Witam i o zdrowie pytam:)))) Wygląda, że Pani Zima nie ma ochoty odmeldować się:)))) Nastroje nie dopisują?? Przeglądałam zdjęcia z mojego ogrodu i… , że se westchnę… Tęsknię za zapachem ziemi…. nagrzanej…
No i znalazłem draba!:)))
Wysocki “leci” bez tłumaczenia bo Waldi po polsku śpiewa, Nawet nie najgorzej przekład mu wyszedł:)
Szlag mnie trafi!! Teraz Waldusia bufor ścisnął!!:(((
Raz buforuje, raz nie. Co to za cuda??:(((
Okazuje się, że u nas przed telewizorami też spora grupa coś oglądała!!!:))))))))))))))))))))))))))))
???????
On śpiewa o oglądaniu telewizji w szpitalu dla… no, w biezumnaj bolnice!:)))
Śpiewa… ale politycznie:))))
Fakt, o sporcie tam nic nie ma:))))
W ucho!!! :))))))
A lej Waldiego, należy mu się!!!:)))
Już ja Puśkę napuszczę…. pośpisz rano.. :))))) oko Ci samo ..:))))))
Noo buforuje:)))
…Brudzą wodę wrodzy czarci gniotą zboże na złość nam. Wszystko to wymyślił Churchill w osiemnastym roku sam. Myśmy pisać razem chcieliNotę do agencji TASS, lecz lekarze przylecieli i wsadzili w kaftan nas…:)))))
“…my sabaku sjeli, jesli powar nam nie wriot..”:))))
Waldi Bajak… Może lepiej byłoby gdyby nie podrabiał Wołodii. Moje zdanie! Nie zmienię!
:))) popieram Twoje zdanie…. ta “chrypka” Waldiego jest nie do zniesienia :))))
:)))))) zapewne tłumaczy chłopak dobrze. Nie wiem :)))) ale …. niech śpiewa w łazience:))))) Jeśli go rodzina nie pogoni:))))))
:))) myślę, że i Wołodia byłby zasmucony takim hołdem; wierzę, że Waldi stara się z miłości do idola:))))))), ale i tak to jest okropne…
Odpuszczamy chłopakowi:)))))) za tę fascynację:)))) i tłumaczenie..
Wczoraj mieliśmy jedynie przykład jak tłumaczy, dziś także jak śpiewa. Może darujemy sobie jego inne próby???
Jestem za! :)))) miłośc nie wszystko wybaczy :)))))))))) !
Ale ratuje się obcym, inaczej padającym akcentem, bo nie wystarcza mu znajomości języka rosyjskiego. Inna sprawa, że oryginalny tekst trudny jest jak cholera. No cóż, Wysocki znał idiomatyczny rosyjski, Waldi nie!
Posłuchałam obu panów…….:)))) Senatorze.. precyzyjnie napisałeś tytuł:)))))))
Ale przekłada nieźle. No to zrobimy zawody. Jutro pójdzie piosenka ze zdawałoby się prostym, a w gruncie rzeczy paskudnie trudnym do przetłumaczenia tekstem. Gryzłem go trzy dni.Zobaczymy czy oddałem właściwie i ducha i rytm:)) Aha, może odszukam tłumaczenie kogoś innego, kiedyś je widziałem, to porównamy:)
chyba nie zawody z Waldim ?:))))))… Twoje tłumaczenia mi się podobały :)))))
Nie mogłam wysłuchać za pierwszym razem do końca:)))) Trzy podchody robiłam…ii jakoś dobrnęłam:)))))
:))) ofiarnie potraktowałaś temat….. ja zgrzytałam zębami :)))))
… bo mnie Senator zaskoczył…. niemiłosiernie:)))))))
… aaa nie pierwszy raz, zresztą…:)))))))
:)))))))))))))))))))))))) !
Odnalazłem Ci Waldiego!!:))))))))))))))))))))))))))
:)))))) Ty mnie facetów nie szukaj:))))) bo! Jeszcze wzrok i słuch mam dobry:))))) Kiepskim (Kiepską) nie jestem:)))))))
A ja się bardzo nieelegancko zarykiwałem śmiechem. On rzeczywiście nie najgorzej przekłada, brak mu jedynie tego czegoś, tego co kiedyś Stan napisał – jewo głazam nikagda – tak dumaju – nie razstieliłas’ szyrokaja, razliwnaja russkaja stiep’……. Ot co!:))
nie mam aż takiego poczucia humoru :(((((….. irytował mnie ten pan :))))
Dobranoc:)))
Dzień dobry ! :))))) zasypało, zawiało czy zmogło ?:))))))
… a dziś imien iny Krystyny i Bożeny … wszystkiego najlepszego…. i renesansu imienia, bo nie znam żadnej małej Krysi i Bożenki… :(((((
.. pewnie jakis serial by się przydał… małe Zosie występują w przyrodzie…. :))))))
Dzień dobry:)) Zasypuje aż miło! To zdaje mi się Stateczek zachwycał się pięknem zimy w lesie? Ciekawe czy wybierze się dzis tam na spacer:))))
Wczoraj Stateczek meldował objawy przeziębienia i wyrażał niechęć do zimy……. co nie znaczy, ze zimowy las nie jest pełen uroku :))))))
Iiii tam!! Zwyczajnie o lekarstwo się przymawiał:))))
Dzień Dobry! W stolicy popadało w nocy ale tak raczej bez przekonania. Teraz jest mały plus ale z chmurek wynika, że pewnie jeszcze trochę dosypie.
:))) u mnie bez przekonania pada śnieg z deszczem, a ja pilnie patrzę, czy trawa już się zazielenia…….. jeszcze nie :((((
Witam i o zdrowie pytam:)))) Wygląda, że Pani Zima nie ma ochoty odmeldować się:)))) Nastroje nie dopisują?? Przeglądałam zdjęcia z mojego ogrodu i… , że se westchnę… Tęsknię za zapachem ziemi…. nagrzanej…
:)))) będzie Ci pachniało…. obiecuję, choć bez terminu :))))))
Wiedźminko!!! Użyj sprytu swego!!! Że o wiedzy nie wspomnę:)))))*
Ciepłego i miłego.. Choćby przy… kaloryferze:)))) bo(!) na promyki słoneczne nie ma co liczyć:)))) papatki:))))
DzieńDobry:)) Bożenkom i Krysiom Wszystkiego Najlepszego, a zwłaszcza WIOSNY:)))
..wczesnym popłudniem zaczynam ” krysiowe” kolędowanie z kwieciem i najlepszymi życzeniami…. :))))…