Strużką dym poniosła cisza stąd.
Księżyc ma niebie posmutniał coś.
A niech tam, nie straszny mi ten żal.
Najważniejsze jest, że Ciebie mam.
Pomodlę się cicho za siebie.
Zapalę, znów rzucę palenie.
Żal, że dopiero pojąłem ja.
Najważniejsze jest, że Ciebie mam.
A Ty tam, tam, tam, gdzie rośnie porzeczki krzak
I kwiat brzozy cienkim pręcikiem wyrzuca piach.
A Ty tam, gdzie wiosna, a ja tu, gdzie zima.
Najważniejsze jest, że Ciebie mam.
Przechowuję ostrożnie zdjęcie.
Ty śmiejesz się na nim, ja wrzeszczę..
Ja wrócę, inaczej nie można
Dlatego, że przecież Ciebie mam.
Znów wymarsz i znowu idziemy.
Powietrze jak koń w pysk łapiemy.
A niech tam na przodzie zasadzka.
Najważniejsze jest, że Ciebie mam…..A Ty tam….tam…
“Dedykuję wszystkim przyjaciołom z YT. Najważniejsze, że was mam. – Renata” Ja też zaglądam często na YT i szukam tłumaczeń p. Renaty Miłosz:)))) więc ta piosenka jest również dla nas, a co! :)))) Aaa w ogóle bardzo mi się podoba:))))
Ładne:)) Jednak to dobry zespół:)))
mówisz o wykonastwie czy o całości?:)))))
… bo ja mam do Rosji i Rosjan ….. dość ambiwalentny stosunek :))))
Ja ich zdecydowanie lubię! Ale zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy tak jak ja wielu z nich znają. Nie trafiłem między nimi na prawdziwego łajdaka, co nie znaczy, że takich tam nie ma. Są i to jeszcze ilu, ale ja miałem odrobinkę szczęścia…:)
:))) moi znajomi Rosjanie byli świetni…… no,, prawie wszyscy:)))).. ale mnie przeraża system i wszystko to straszne co umieją robic…. fakt, nie tylko oni….. ale oni są blisko …..
… a swoich też nie oszczędzali i to jak ! :((((
Każdy naród ma własną historię, tradycję… Przywykliśmy na Rosję i Rosjan patrzeć przez pryzmat naszych dziejów. Musisz pamiętać, że to kraj-kontynent zamieszkały przez Bóg wie ile narodowości mówiących najróżniejszymi językami, że już o szalonych różnicach kulturowych nie ma i co mówić. Trudno jest takim konglomeratem rządzić. Tendencje odśrodkowe są potężne. By go utrzymać w całości trzeba niestety często twardej ręki. Cóż zrobić, by istniało państwo czasem należy łapę zacisnąć. Byle nie za mocno. Pewien starzec, pytany o to jak za cara się żyło odpowiedział tak : “ustroj przeparszywienkij był, no ryba w riekach była!”:))) I tak trzeba chyba patrzeć:)
… ale ja myślę przede wszystkim o takich zjawiskach jak oprycznina czy o wiele późniejsze gułagi…… bo to są rzeczy straszliwe i przeciez wymierzone w swoich :((((…..
No tak, to tragedia całego narodu. Cóż zrobić, tak się to w Rosji układało.
ano właśnie ….. cóż zrobić
Dobranoc:))
Cię potarmoszę:)))) i nie żebym budziła brutalnie, co to, to nie:))))) Wstawaj!!! Szkoda dnia..:)))))
Mie kołderkę jeszcze raz z uszu ściągnie…..:(
…i ściągnę:)))) żeby sprawdzić(?) co się będzie działo:))))))))
Sie kocykiem przykryję!:))))
:))))) tym różowym, czy niebieskim:)))))
Szaroburym ogólnowojskowym, o!!:)))
Phi..:)))) i ogólnowojskowa dyscyplina:)))))
Dzień dobry:))) Już piątek i oby do.. 13 (?) jak mawia Nadzwyczajny:))))), który gdzieś zwiał przede mną:(.. Bo Go namawiałam do rzeczy nieprzyzwoitych ( chyba..z tym, że nie na pewno) :)))))
Też tak kiedyś namawiałem, namawiałem i psiakość, z tego namawiania – zasnąłem:((
:((( ja też, zasnęłam, z tego czekania:)))))
No, nie trzeba namawiać tylko….:)))
… hmmm, a co??? :)))))
Spać!!:)))
… i znowu idę się odkopywać..:( Dobrze Wam, bo nie musicie.. Cóż.. grunt to dobry humor..:))))) papa(?) :)))))
Dzień dobry:))) O, jaki miły poranek!!
Dzień dobry ! skoro świt się witam; piątek, to prawda niewątpliwa……a Nadzwyczajnego z sukcesem podnosi PKB…. on pracuje, reszta się chwali ?:))))))
Witam:)) Odwrotnie!!!:))))
:))))) witasz mnie odwrotnie czy podnosisz PKB?:)))))) *
Witam normalnie, znaczy serdecznie:)))
Czy ma kotoś słoneczko na zbyciu ?:))))) szaro u mnie, choć czysciej, bo świeży śnieg lezy :))))))))
:)))) a jeszcze świeższy pada :))))))
U mnie jasno, ale słońca nie ma:(
DzieńDobry:)) Lekka odwilż:))
Witaj ! :))) u Ciebie też ?:))))… ale zima nie odpuści nam tak łatwo :)))))
Chcesz śniegu???? Oddam, lekką ręką.. dowolną ilość. :))))
:)))) wierzę :)))).ale Ami przynosi mi do domu aż w nadmiarze :))))))
U Korabia to tak jak i u mnie. Dyć my z jednego miasta:)))
Weekend i poniedziałek wolny:)))) Się mi podoba, bardzo:))))
:)))) do zobaczenia wieczorkiem :)))))) babciogodziny wzywają :)))))
Uuuu… się trzymaj i nie daj wykończyć:)))))
:))) znowu się udało! melduję się wieczorkiem :))))
Huurraaaaaa!!! Przeżyła!!!:))))))))))))
:))))) nabiera sie doświadczenia i wprawy :))))) *
Właśnie dopadłem łącze więc sie melduję! W sobotę wieczorem będę w stolicy to zdam sprawozdanie. Dzisiaj jestem na Warmii i oglądam przez okno jak mi zasypuje drogę do domu. Pozdrawiam wszystkich wyspiarzy!:)))))))))))))))))))))))*********************
:)))) juz się bój… wyściskamy i wycałujemy Cię za wszystkie czasy, także urodzinowe :)))) ************************** !
:)))) tak fajnie gdy się znów pojawiasz :)))))))) !!!!!
Pojawiam się na chwilę, w domku będę jak pisałem jutro. W poniedziałek jadę znowu na Warmię więc na kablu będę znowu sporadycznie jeśli mnie nie zasypie:))))))))))************
:)))) jesteś Wędrowniczek niebylejaki :)))) dasz radę, nawet tej zimie :))))
:)))) W prezencie (min.) łopatę Wędrowniczkowi podesłałam, coby wrócił, bez wykrętów:)))))
Cię nie uduszę, ale poddusić… mogę?:)))) Najlepszego… Cię postawienie czegoś mocniejszego.. nie ominie:)))) A teraz dmuchaj… bo na okrągłym z bitą śmietaną (a jakże!) kilka świeczek zapalonych czeka:)))))***
Dobranoc! już dziś więcej nie będziem bawili. Niech snu anioł modrymi skrzydły cię otoczy… :))))
Dobranoc…. jest szansa, ze mnie zasypie do rana.. gęsto znów sypie :)))))
… ale lampka świeci….. jak zawsze ciepło i łagodnie :)))))