:))))) Przypomnijcie sobie kochani jakie kiedyś były zimy :)))) … z kopyta kulig rwie…:)))))) Konia.. mamy.. tylko… śniegu brak:)))) Wszyscy piękni i młodzi, a teraz tylko piękni??? :)))) Eeee taam.. Bez marudzenia proszę, wszak poniedziałek..:))))
Dzień (?) Dobry. Jaki tam dzień? Wszak to środek nocy! Wreszcie po Świętach więc można odsapnąć. Nawet espresso przy biurku a nie przy biesiadnym stole jakoś lepiej smakuje. No to po mentosku poproszę:)))))))
Służę Nadzwyczajny, po całym:)))) Ufff jak dobrze odpocząć, przy biurku:))))) Gdzie spędzisz Sylwestra??? Jeżeli nie jest tajemnicą, oczywiście:)))) Nie wypaplam nikomu, słowo:))))
W sprawie Sylwestra się jeszcze waham. Jedno jest pewne, że raczej kameralnie a nie na wielkim balu. Jakoś bale mnie już nie pasują. Zbyt tłoczno, zbyt głośno i kapele jakieś takie zbyt nowoczesne jak na mój gust.
Co tu się dziś dzieje?? Ja piszę i niczego nie ma. Jak piszę znowu, to dwa na raz wpisy się ukazują! Zaginiony i aktualny. Tak już będzie zawsze???:)))
:))))) Przypomnijcie sobie kochani jakie kiedyś były zimy :)))) … z kopyta kulig rwie…:)))))) Konia.. mamy.. tylko… śniegu brak:)))) Wszyscy piękni i młodzi, a teraz tylko piękni??? :)))) Eeee taam.. Bez marudzenia proszę, wszak poniedziałek..:))))
Dzień dobry:))))) się mnie zapomniało, normalnie…:))))
Witaj !…. aha… pomaluśku:))))… zdążymy do końca roku ?:))))
Dzień (?) Dobry. Jaki tam dzień? Wszak to środek nocy! Wreszcie po Świętach więc można odsapnąć. Nawet espresso przy biurku a nie przy biesiadnym stole jakoś lepiej smakuje. No to po mentosku poproszę:)))))))
Służę Nadzwyczajny, po całym:)))) Ufff jak dobrze odpocząć, przy biurku:))))) Gdzie spędzisz Sylwestra??? Jeżeli nie jest tajemnicą, oczywiście:)))) Nie wypaplam nikomu, słowo:))))
W sprawie Sylwestra się jeszcze waham. Jedno jest pewne, że raczej kameralnie a nie na wielkim balu. Jakoś bale mnie już nie pasują. Zbyt tłoczno, zbyt głośno i kapele jakieś takie zbyt nowoczesne jak na mój gust.
Hej, hej Śpiochy!!! Ja ciężko pracuję, a Wy się wylegujecie???? Wypada?? Nie wypada, nooo!!! :))))
Dzień dobry ! powrót zimy obiecują….. i stąd ten kulig ?:)))))
:)))) jakoś mi nie śpieszno do pracy… żadnej :))))))
Się nie leń, bo w sadełko obrośniesz:)))) Ci nie życzę, wiesz o tym??:)))))
Witaj:))), a tak.. coby Wam przypomnieć, że.. kiedyś tak było:)))) pięknie.. Dojrzałaś piękną i młodą Marylkę??:)))))
:)))) tak… dojrzałam Marylkę i nie tylko :)))) porządnie Ich podpisali :))))
DzieńDobry:)) Najlepsza była “Prześliczna wiolonczelistka”, potrafili bracia śpiewać i grać:))
:))) zasłuchani w “Prześlicznej wiolonczelistce “?
Słuchają oczami:)))
… duszy ?:)))))
Dobry wieczór:)) No, pomaluśku dochodzimy, widzę, do siebie! Każdy do siebie:)))
… poniosło mi gdzieś odpowiedź……a to znaczy, ze istotnie…pomaluśku :))))))))))))
Co tu się dziś dzieje?? Ja piszę i niczego nie ma. Jak piszę znowu, to dwa na raz wpisy się ukazują! Zaginiony i aktualny. Tak już będzie zawsze???:)))
Jeszcze raz witam:)) Poprzednie powitanie widać gdzieś aniołowie piekielni ponieśli!:(
No i wszystkich wywiało, czy co??
Pan gdzie się zaszył na cały dzień?? Się wystraszył, że zaprzęgniemy do sań..:))))
:)) Walczyłem ze sobą, by wyjeżdżający goście promiennego uśmiechu na mym nadobnym licu nie zobaczyli!!:)) Chyba mi się udało!!:)))))
…ale szatański był:)))) i do 20 grudnia 2010 roku:)))) Powtórka z rozrywki:))))
O nie!! następne Święta w plenerach Mazur widzę albo Białowieży! W Hajnówce kiedyś fajnie było (o rany, ileż to lat!!), to sobie przypomnę, o!:)))
:))) ” wyjazdowe” Święta sa fajne….. tylko ta tradycja za uszy trzyma :))))))
Trudno, najwyżej się tradycja na mnie obrazi!!:)))
Wzorem Skaldów udali się na kulig:)))) Papapapa :))))
Kulig miła rzecz, nie da się ukryć, aliści ja tam suto zastawiony stół nadeń przedkładam:)))
Kulig miła rzecz, nie da się ukryć, aliści ja tam suto zastawiony stół nadeń przedkładam:)))
Onet zaiste głupieje!!:(((
Wagę ukryłeś?? Tę łazienkową, oczywiście.:))))
Komisyjnie zostałem zważony! Siemię lniane w dużych ilościach jeno mi zapowiadają!:(((
:)))) ten sprzęt potrzebny jest wiosną……. a teraz to zgroza :)))))
Zawsze grozę budzi!!!:((
senna i jakaś zmarznięta jestem…. czy to objaw nieopanowanego lenistwa ?:))))
Oby Cię coś niezdrowego nie dopadło:( Nie dasz się, prawda??:)))
Błoga senność – owszem, ale zmarznięcie nie! Nie przeziębiłaś się aby???:)
nie dam się…. herbatkę z imbirem popijam….wolałabym z ” prundem “, ale nie nada….:(((
Z soczkiem malinowym spróbuj!:))
Dobranoc, do jutra:)))
Spokojnej .. i zdrowego snu:))) Dobranoc:)PS Trzymaj się Wiedźminko i oby do … wiosny:))))*
Dobranoc…. zapalam lampkę, niech ciepło swieci ….. :)))))