Dzień dobry:))) Próbowalim we trzech, z czego jeden informatyk. Twierdzi z całą stanowczością, że to nasz ukochany Onet zdurniał po raz kolejny i usterka jest u nich. Wiatraka wsadził, żeby udowodnić, że z naszej strony żadne próby nic nie dadzą!!
Nooo taaak, trzech na jedną..:((( bez falbanek..I… Kto mi (wynagrodzi).. odda.. moje zapatrzenie…i.. mój cień co za nią odszedł.. (ot tak po małej przeróbce).. K.K.B.. :)))))
… no już idę, idę, albo nie..:)))) jadę na te waciki zarobić.. Buziaki, miłego :)))) Aha, Stateczku***, a co jest najlepsze na całe zło?? Służby Zdrowia (czy aby na pewno z dużej litery?).. też?? :)))) Trzymaj się dzielnie i miej zdrowie, coby mieć z nimi jak najmniej kontaktu, bo one, zdrowiu… nie zawsze służą:(
DzieńDobry:)) Ja na szczęście nie miałem być klientem, tylko kierowcą i obstawą. Patrząć obiektywnie większość dziedzin naszego życia osiągnęła znaczny postęp z porównaniu z PRLem, w zasadzie tylko służba zdrowia sparszywiała. Zwłaszcza ludzie tam pracujący, oczywiście jest bardzo dużo wspaniałych wyjątków, jednak to tylko wyjątki:))
:)))) Wierz mi, to są wyjątki!! Polska służba zdrowia nauczyła się doić NFZ!! Najlepiej robi to kardiologia. Z zabiegu koronografii i angioplastyki, który został opracowany jako ratujący życie w zawale, zrobili sobie badanie diagnostyczne, tyle że ono kosztuje ponad 10 000 zł. za sztukę! No i każdego pacjenta kardiologii w Bytomiu (dawny Szpital Górniczy0 poddają takiej diagnostyce, mimo że w wielu przypadkach tomografia komputerowa wystarczy zupełnie, a aparaturę do niej mają, że hoho!! No i żywym, wartkim strumieniem płyną sobie pieniążki za zajrzenie do naczyń wieńcowych by “sprawdzić” czy pacjentowi aby coś nie jest!! Najczęściej g…..o mu jest i kończy się na wypisaniu delikwenta po kilku dniach z paroma receptami i zaleceniem odwiedzania przychodni przyszpitalnej choć raz w roku!! Wiem, bom doświadczył propozycji, którą z oburzeniem odrzuciłem, bo mam Zabrze, Katowice, Kraków od takich rzeczy, a nie bytomską kardiologię, której ordynator, mimo wszystko, cenię i szanuję za wiedzę i umiejętności medyczne. O planach finansowych nie ona decyduje, ale oddział przykładnie je realizuje!!:(((
:)))) ! Stateczku *… słona woda nie była potrzebna…. na szczęście….:)))) wystarczyło przywracanie systemu, ale zamienić laptopa w rybke to swietny pomysł… na potem :))))
.. coś mi sięprzypomniało: dziadek mojej koleżanki był felczerem w carskiej armii. Katar leczył każąc wciągac nosem zimna, słoną wodę…. :))) coś jest na rzeczy ! :))))
Dzien dobry. Przepraszam. Trochę się wczoraj uniosłam, bo nie przepadam za generalizowaniem. To przecież tylko pani ordynator byla niemila, a to, ze ma taką a nie inną pracę, jest sprawą bez znaczenia. Po co wiec generalizować, że cała Służba Zdrowia? To, że złapano pijanego kierowcę TIRa nie znaczy, że możemy mówić, że wszyscy TIRowcy jeżdża po wódce. Ale my, Polacy uwielbiamy generalizować. Dla nas każdy lekarz pogotowia to potencjalny łowca skór, każdy sportowiec to oszust na steroidach. Ekspedientka pomyli się o złotówkę, to już mówimy, że wszystkie ekspedientki to złodziejki. W swojej pracy dużo rozmawiam z pacjentami, więc wiem o czym mówię. Zresztą ja sama, przedstawiłam się Wam jako pochodząca z Sosnowca, mimo, że naprawdę mieszkam w Warszawie. Niedawno w necie, gdy na pytanie – skąd piszesz, odpowiedzialam prawdę, zostałam zbluzgana, bo przecież wiadomo że wszyscy Warszawiacy to łajdaki, oszuści i cwaniacy którym słoma z butów wystaje. A Sosnowca nikt się nie czepia. Pozdrawiam
Andżeliko, z Sosnowca są “pierońskie gorole”:)) W każdym miejscu, zwłaszcza “naszym” są fajni ludzie, zawsze najgorsi są ci obcy. Lecz pamiętaj o jednym, gdziekolwiek pojedziesz zawsze zabierasz tam siebie. Nie da się uciec przed sobą! To nie generalizowanie, to tylko rzeczywistość. Unosić się czasem warto, z góry więcej widać:)))
Kończy mi się przerwa, a Wy się nie pokazujecie. Nie wiem czy dam radę zajrzeć tu jeszcze pod koniec pracy (spróbuję) a mój domowy komputer działa na Windows 98 i nie chce się z blogiem łączyc, mówiąc że nie ma jakiegos programu Adobe reader 9 ktory dla Windows 98 nie istnieje. Ale poczta działa. Jak chcecie podyskutować napiszcie na mój adres Andzelikaburel@wp.pl a jak nie macie ochoty to do usłyszenia po weekendzie. Pozdrawiam.
A nie ma!! Wiedźminko!! Jak mnie wymasowali!!:(( Myślałem, że delikatne, kobiece łapki…. A tu tymczasem wylazł drab taki wielki jak ja, jak mnie docisnął do podłoża, jak mnie po krzyżu przejechał – omal nie wyzionąłem ducha!! Piętnaście minut się pastwił nade mną i z uśmiechem na poniedziałek zaprosił. Teraz boli mnie wszędzie i “w sobie” też!! Zobaczy on mnie w poniedziałek tak, jak świnia niebo!! A żonie za takie pomysły to ja jeszcze rachunek wystawię, niech się jeno pozbieram…:(((
Co jest motyla noga? Nawet na koloniach w czasach kolonialnych,później się spać kładłem,nochmalnie kwoczki i kogucik za dnia spać idą,załamka jakaś,a myslałem,że tą razą zdążę :((((
Kogucikowi,no już już,niech nie parska,od mła na Dobranoc :)))))))Stań obernysia, hlań, zadywysia, kotory majesz mnoho Że riwny budesz tomu, w kotoroho ne majesz niczocho Bo toj sprawujet, szczo wsim kierujet, sam Boh myłostywe Wsi nasze sprawy na swojej szali ważysz sprawedływe Stań obernysua, hlań, zadywysia, kotory wysoko Umom litajes, mudrosty znajeszszeroko, hłuboko…
DzieńDobry;))) Wszystkim Obecnym i Nieobecnym! Lekka mgiełka i roszkę wilgotne powietrze wpływa korzystnie na alabastrową cerę pań. Zatem na spacer miłe panie, na spacer:))Ps. Panowie na piwko!!!
Dzień dobry:)))) Nie wiem, z którego roku jest ta piosenka:))))PS Jeszcze coś się tam ze starych zapasów w składziku znajdzie:))))
Senatorze!!! Przerzuciłam wieszaki w garderobie i zauważyłam brak małej czarnej. Czy na pewno pasowała???:))))))
Dzień dobry:))) Próbowalim we trzech, z czego jeden informatyk. Twierdzi z całą stanowczością, że to nasz ukochany Onet zdurniał po raz kolejny i usterka jest u nich. Wiatraka wsadził, żeby udowodnić, że z naszej strony żadne próby nic nie dadzą!!
:))).. już dobrze, dobrze:)))) tylko co z małą czarną??:))))))
Poszła w szwach:)))
Nooo taaak, trzech na jedną..:((( bez falbanek..I… Kto mi (wynagrodzi).. odda.. moje zapatrzenie…i.. mój cień co za nią odszedł.. (ot tak po małej przeróbce).. K.K.B.. :)))))
Trzeba będzie zapolować. Na jakiegoś jelenia:))))
:))) dobrze, ze Ci pantofelków nie zabrał w poszukiwaniu Kopciuszka :))))
Wszystkie były takie maciopcie. Dwa na jedną nogę nie starczały, to zostawiłem:)) Ale torebki mało mnie nie skusiły!!:)))
… ba…Senatorze, tez bym nie chciała mieć chińskich stópek….. :))))
Już chyba dziewczynkom nie krępują, prawda??
….. a co z depilacją??? Nie myl z goleniem…:))))))
Depilujemy Stateczka???:)))
??? Też się przebierał??? O kurcze, to się narobiło..:))))
No przecież nie mnie!!!????:)))
Onet!!!!!! Jak ja cię kocham… inaczej..wrrrrrrr
… no już idę, idę, albo nie..:)))) jadę na te waciki zarobić.. Buziaki, miłego :)))) Aha, Stateczku***, a co jest najlepsze na całe zło?? Służby Zdrowia (czy aby na pewno z dużej litery?).. też?? :)))) Trzymaj się dzielnie i miej zdrowie, coby mieć z nimi jak najmniej kontaktu, bo one, zdrowiu… nie zawsze służą:(
DzieńDobry:)) Ja na szczęście nie miałem być klientem, tylko kierowcą i obstawą. Patrząć obiektywnie większość dziedzin naszego życia osiągnęła znaczny postęp z porównaniu z PRLem, w zasadzie tylko służba zdrowia sparszywiała. Zwłaszcza ludzie tam pracujący, oczywiście jest bardzo dużo wspaniałych wyjątków, jednak to tylko wyjątki:))
” Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż sie zepsujesz “…… 🙁
:)))) Wierz mi, to są wyjątki!! Polska służba zdrowia nauczyła się doić NFZ!! Najlepiej robi to kardiologia. Z zabiegu koronografii i angioplastyki, który został opracowany jako ratujący życie w zawale, zrobili sobie badanie diagnostyczne, tyle że ono kosztuje ponad 10 000 zł. za sztukę! No i każdego pacjenta kardiologii w Bytomiu (dawny Szpital Górniczy0 poddają takiej diagnostyce, mimo że w wielu przypadkach tomografia komputerowa wystarczy zupełnie, a aparaturę do niej mają, że hoho!! No i żywym, wartkim strumieniem płyną sobie pieniążki za zajrzenie do naczyń wieńcowych by “sprawdzić” czy pacjentowi aby coś nie jest!! Najczęściej g…..o mu jest i kończy się na wypisaniu delikwenta po kilku dniach z paroma receptami i zaleceniem odwiedzania przychodni przyszpitalnej choć raz w roku!! Wiem, bom doświadczył propozycji, którą z oburzeniem odrzuciłem, bo mam Zabrze, Katowice, Kraków od takich rzeczy, a nie bytomską kardiologię, której ordynator, mimo wszystko, cenię i szanuję za wiedzę i umiejętności medyczne. O planach finansowych nie ona decyduje, ale oddział przykładnie je realizuje!!:(((
Iorekuuu!!!..:)))) a nosi ?? Cię do niecnoty???:)))))
Nooo to se po_piłowałam (razem czy osobno?) dzioba:))))) Nikt mnie próbował wyłączyć..:)))) Wiedźminko jeszcze Cię nosi???:))))
… a nosi… nosi… :)))) jakiś balast by się przydał :))))
Stan Nadzwyczajny.. proszony o powrót z Galicji, bo to już piątek!!!! Ciechan czeka .. hmm jeszcze Ci nie podprowadziłam :))))
Stan …. ta piosenka powinna być dedykowana Tobie. :)))))
Dzień dobry ! Podpisuję listę obecności…. :))))
Pogodny piątek u mnie….więc miłego weekendu… ! :)))
. nawet mój komp zgrzeczniał nieco…. :))))
Witaj Czarodziejko;)) Czy go zmusiłaś do posłuszeństwa??? Czy groźba wylanie kubka osolonej wody na procesor dała tak znakomity rezultat?
:)))) ! Stateczku *… słona woda nie była potrzebna…. na szczęście….:)))) wystarczyło przywracanie systemu, ale zamienić laptopa w rybke to swietny pomysł… na potem :))))
… albo system doktora Kneippa….. mój ulubiony KIG powiedziałby ;” moczmy nogi”…. :))))
.. coś mi sięprzypomniało: dziadek mojej koleżanki był felczerem w carskiej armii. Katar leczył każąc wciągac nosem zimna, słoną wodę…. :))) coś jest na rzeczy ! :))))
:))) nie sprawdziłam skuteczności :)))))
Sprawdziłem, kiedyś zdarzyło mi się pociągnąć nosem wodę podczas kąpieli w Bałtyku, kichanie było potężne i długie:))
Dzien dobry. Przepraszam. Trochę się wczoraj uniosłam, bo nie przepadam za generalizowaniem. To przecież tylko pani ordynator byla niemila, a to, ze ma taką a nie inną pracę, jest sprawą bez znaczenia. Po co wiec generalizować, że cała Służba Zdrowia? To, że złapano pijanego kierowcę TIRa nie znaczy, że możemy mówić, że wszyscy TIRowcy jeżdża po wódce. Ale my, Polacy uwielbiamy generalizować. Dla nas każdy lekarz pogotowia to potencjalny łowca skór, każdy sportowiec to oszust na steroidach. Ekspedientka pomyli się o złotówkę, to już mówimy, że wszystkie ekspedientki to złodziejki. W swojej pracy dużo rozmawiam z pacjentami, więc wiem o czym mówię. Zresztą ja sama, przedstawiłam się Wam jako pochodząca z Sosnowca, mimo, że naprawdę mieszkam w Warszawie. Niedawno w necie, gdy na pytanie – skąd piszesz, odpowiedzialam prawdę, zostałam zbluzgana, bo przecież wiadomo że wszyscy Warszawiacy to łajdaki, oszuści i cwaniacy którym słoma z butów wystaje. A Sosnowca nikt się nie czepia. Pozdrawiam
Andżeliko, z Sosnowca są “pierońskie gorole”:)) W każdym miejscu, zwłaszcza “naszym” są fajni ludzie, zawsze najgorsi są ci obcy. Lecz pamiętaj o jednym, gdziekolwiek pojedziesz zawsze zabierasz tam siebie. Nie da się uciec przed sobą! To nie generalizowanie, to tylko rzeczywistość. Unosić się czasem warto, z góry więcej widać:)))
… masz rację Stateczku…. tłumione uniesienie zazwyczaj bokiem wychodzi :)))))
:)))) ja tam nic nie tłumię.. i nie mam zamiaru, w przyszłości.. też :))))
Kończy mi się przerwa, a Wy się nie pokazujecie. Nie wiem czy dam radę zajrzeć tu jeszcze pod koniec pracy (spróbuję) a mój domowy komputer działa na Windows 98 i nie chce się z blogiem łączyc, mówiąc że nie ma jakiegos programu Adobe reader 9 ktory dla Windows 98 nie istnieje. Ale poczta działa. Jak chcecie podyskutować napiszcie na mój adres Andzelikaburel@wp.pl a jak nie macie ochoty to do usłyszenia po weekendzie. Pozdrawiam.
Amen :))))) ! Ale Ty tez…… nie generalizuj :)))))))
To było do Ciebie anieliczko.. ale poszło gdzie chciało :)))))
Dzień dobry:))) Melduję, że żyję i jadę się masować! Znaczy mam byc po krzyżu masowany! Ciekawe co będzie jak sie na plecy przewrócę??:))))))))
Witaj Obolały Senatorze * ! i bardzo dobrze…. a ten przewrót na plecy to w trakcie masażu czy w innych okolicznościach ?:))))))
Na samym początku nie, bo mogę być źle zrozumiany:)))))
PS Jak to było – “komu w drogę, temu…”??
Noo tee trampki?? :)))) Chowaj kufer.. :)))))
Chowaj!! Ale rada jak ja już kufra nie mam:(((
na takich co wjedżdżają w kufer chyba nie ma rady….. pełno ich na drogach :((((
A nie ma!! Wiedźminko!! Jak mnie wymasowali!!:(( Myślałem, że delikatne, kobiece łapki…. A tu tymczasem wylazł drab taki wielki jak ja, jak mnie docisnął do podłoża, jak mnie po krzyżu przejechał – omal nie wyzionąłem ducha!! Piętnaście minut się pastwił nade mną i z uśmiechem na poniedziałek zaprosił. Teraz boli mnie wszędzie i “w sobie” też!! Zobaczy on mnie w poniedziałek tak, jak świnia niebo!! A żonie za takie pomysły to ja jeszcze rachunek wystawię, niech się jeno pozbieram…:(((
Zna się!!! Milczę.. już..:))))
Będzie dobrze Senatorze….. :))))) na pewno, tylko trochę cierpliwości… :)))); oj wiem, ze to niełatwe:))))) *
U mnie prawdziwa Złota Jesień:)))) podlizuję się pani jesieni, żeby znów mi w oczy nie sypnęła śniegiem :))))
Czaruj, czaruj Czarodziejko:)))) Wolę skrobać szyby niż łopatą machać przed siódmą rano..
Znikam….. babiogodziny na rytmice przede mną :)))))
Się melduję! Niestety wciąż w Galicji. Gościnnie korzystam z komputera. W stolicy będę jutro wczesnym wieczorkiem. Do zobaczonka!
A zapasy Okocimia palonego???:)))
o i jak leci piątkowy wieczór ? Senatorze…. widzę, że żywy wyszedłeś z ucisku tego masażysty :)))))
…” a my wszyscy :BĘC”!!!!…… takie mam atrakcje popołudniowe :))))
Spać, spać, spać… Spokojnej.. Dobranoc:)))
Chyba masz rację…. spać…. :))))
No to….. zapalam trdycyjną lampkę, niech przyniesie wypoczynek i ukojenie po przeżyciach tygodnia . Dobranoc:))))
Co jest motyla noga? Nawet na koloniach w czasach kolonialnych,później się spać kładłem,nochmalnie kwoczki i kogucik za dnia spać idą,załamka jakaś,a myslałem,że tą razą zdążę :((((
Kogucikowi,no już już,niech nie parska,od mła na Dobranoc :)))))))Stań obernysia, hlań, zadywysia, kotory majesz mnoho Że riwny budesz tomu, w kotoroho ne majesz niczocho Bo toj sprawujet, szczo wsim kierujet, sam Boh myłostywe Wsi nasze sprawy na swojej szali ważysz sprawedływe Stań obernysua, hlań, zadywysia, kotory wysoko Umom litajes, mudrosty znajeszszeroko, hłuboko…
DzieńDobry;))) Wszystkim Obecnym i Nieobecnym! Lekka mgiełka i roszkę wilgotne powietrze wpływa korzystnie na alabastrową cerę pań. Zatem na spacer miłe panie, na spacer:))Ps. Panowie na piwko!!!
Dzień dobry ! :))) Niemożliwe, że to ja jestem dziś pierwsza!!! Kunc świata ! :)))
A nie:))) Ja byłem szybszy o 2,6 sek:))))
Witaj *…. to prawda, masz przewagę !! Właże na niższe pudło :))))
i idę na wyższe piętro :))))