Odwiedziło nas

  • 97
  • 26 109
  • 82 895

Kalendarz

wrzesień 2009
P W Ś C P S N
« sie   paź »
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

"Piosenka snajpera"!


Celownik przetrę,

Zmierzymy się.
Ja na sto metrów,
A ty – na metr.
Mój strzał obalił
Twój chytry plan.
To ja wygrałem –
Dziesiątkę mam.
Strzelałeś z bliska,
Lecz przyznaj sam:
To oczywiste –
Nie miałeś szans.
Nie zdradzą ręce,
Nie zadrży dłoń.
Dziewiątka w serce,
Dziesiątka w skroń.
I jak atrament
Na kartki biel,
Krew przelał z rany
Mój żywy cel.
                                   W. Wysocki
Autor: Incitatus

No comments yet to "Piosenka snajpera"!

  • Incitatus

    Strzelano z karabinu SWD z celownikiem PSO 1.

    • Incitatus

      PS Wiem, że dla naszej wyspy takie motto o raczej rzadkość, aliści……:)

      • ~wiedźma

        Senatorze….. to zupełnie niezwykły pomysł…. ską Ci się wziął ?:)))))

        • ~Incitatus

          Dawno, dawno temu przez taki właśnie celownik ja patrzyłem. Przez identyczny, zainstalowany na takim karabinie. Kiedy znalazłem przez przypadek ten filmik nie mogłem długo własnym oczom uwierzyć! To dosłownie tak jakby czas się cofnął. Identycznie naprowadzałem odległościomierz (to ta krzywa, wygięta linia), identycznie “łapałem” cel, schodziłem z niego, by sprawdzić jeszcze raz nastawę i derywację pocisku, znowu ustawiałem celownik na odległej, ledwo widocznej smużce i po długim wydechu, zamierając w absolutnym bezruchu naciskałem delikatnie spust. Karabin strzelał wtedy jakby sam:(

  • stan_zwyczajny

    Dzieńdoberek! Ponieważ Senator wyciągnął gwintówkę a ja coś tam ostatnio opowiadałem na jego temat więc profilaktycznie i dziś schodzę do podziemia. Ale na ten czas zapraszam na espresso i mentoska… :))))))))

    • ~all_a

      Dzieńdoberek:)))) Nooo popatrz co nam zafundował w pierwszy dzień jesieni:)))) A taką ładną piosenkę trzymałam na tę okazję:)))) Idę włączyć silnik.. i… :)))))

  • ~all_a

    Wiedźminka na cały dzień wybyła:)))) Ponoć:)))) Ciekawe czy nie zapomniała kapoka :))))))) Co tam, Ami umie pływać…:))))

  • ~wiedźma

    :))) wróće, wrócę….. a teraz ? stopa wody pod kilem i słoneczka wesołego :))))))))

  • Incitatus

    Ja tam straszyć nie będę, ale jak mi się tu wyspiarze nie będą meldować, to jutro mogę zafundować “Piosenkę sapera”!!!:)))

    • ~korab1niedologowany

      DzieńDobry: Przed momentem naprawiono mi net, piosenka sapera? Senatorze ja widziałem niegdyś w sklepie “salceson saperski” w puszce, przypuszczam, iż miał taką nazwę z powodu konieczności otwierania go przy pomocy materiałów wybuchowych.

  • stan_zwyczajny

    “Wyszłem” na chwilę z podziemia, może Senator mnie nie dojrzy? Mam dzisiaj robótkę z czystym notebook’iem więc nie wiem czy zdążę się odezwać. Ogólnie jest piękna jesień a saper myli się dwa razy: raz gdy zostaje saperem a potem ostani raz. I tyle na okoliczność optymistycznych informacji. Co do polowań to ja też zamieniłem drylinga na aparat fotograficzny jakieś 25 lat temu. Jakoś tak koźlaki i zające bardziej mi pasują na lusterku niż na celowniku. Pozdrowionka dla Wszystkich!:)))))))

    • ~Incitatus wylogowany?

      Cześć:)) Dryling ciężki. Ja wolałem zawsze zwykłą “szesnastkę’, a boka “dwunastkę” to na czarnego zwierza w kukurydzy. Chamska to była broń, ale breneka jak odważnik:) Ojca “kniejówki” czasem używałem, no i sztucera, ale ten to był specyficzny bo z austriackiego mannlichera z pierwszej wojny przez rusznikarza z jednostki woj. zrobiony, czy przerobiony. Miał zamontowany na dołożonej szynie celownik optyczny ze zmiennym powiększeniem, tak że praktycznie zabójcze to było okrutnie. Kaliber mały, ale pocisk parszywieńkij;( Została mi na pamiątkę pradziadowa “tułka” z lufami z damasceńskiej stali już tak cienkimi, że i strach kupnym nabojem załadować. Parę swojej roboty jeszcze do niej mam. I maszynkę do robienia nabojów też:) Nawet na pamiątkę trzymam “loftki”, choć one już przecież zabronione od dawna. Nie poluję już wiele lat. Bo i po co?:)

      • korab1

        Senatorze, widzę, iż leśny zwierz ma niezwykłe szczeście z powodu Twojej rezygnacji:)) Mnie kiedyś dawno temu kolega próbował namawiać na myśliwstwo. Niezbyt mi się to spodobało po pierwszym polowaniu, kiedy zastrzelił sarnę (mówił na nią koziołek) a ta biedna umierała kilkanaście minut. Nawet ryby nigdy tak okrutnie nie potraktowałem:(((

        • Incitatus

          Ja jestem jedynakiem, a wszyscy, od dziada-pradziada w mojej rodzinie polowali, to i mnie nie wypadało Ojcu odmówić gdy wspomniał, że koledzy jego to z synami na polowania jeżdżą!! Polowałem więc i ja. Dzików, lisów trochę, zajęcy ustrzeliłem ci ja, oj ustrzeliłem. Jeden raz tylko wykupiłem strzał do kozła. I strzeliłem, właśnie z tego sztucera….. Nigdy więcej nie strzelałem już płowej zwierzyny. Tylko ten jeden raz…. Ptaki tak. “Do pióra” byłem naprawdę dobry…….. A później przestałem. Zawsze bardziej pociągało mnie wędkarstwo, jeszcze od pędraka. I tak zostało. Zabiłem wiele zwierząt, może dlatego teraz opiekuję się bezdomnymi kotami…..A koty kocham najbardziej:)

          • korab1

            Właśnie, do dziś pamiętam oczy tej sarny! Ryby patrzą jakoś tak bezosobowo, a może tylko nam się tak wydaje???

            • Incitatus

              Nie, Stateczku, nie wydaje się nam…. Kozioł po strzale wydaje się płakać. Ja wiem, że to nie żal za życiem, a fizjologia…….ale już więcej nie chcę tego oglądać……

            • ~wiedźma

              … pewnie się tak wydaje….. wyciagnięte z wody jednak walczą…. a oczy maja zdecydowanie mniej wyraziste niż sarny i koziołki :(((

              • Incitatus

                Zauważ, że oczy ryb, może przez zupełnie inną budowę, są takie odmienne, jakby wszystkie miały jeden wyraz. Nawet oczy sandacza, najdziwniejsze dla mnie w rybim świecie są takie bezosobowe. Ryba jest tak różna ssakom, że łatwiej ją…… no…. zamordować!

                • ~all_a

                  Czy to prawda, że owieczki przed śmiercią płaczą??? Ponoć czują, że…Kurde, ale temat… :(( “Obława, obława na młode wilki….A myśliwemu co mnie dojrzał już się śmieją oczy”:(((

                • Incitatus

                  Ja wolę: “..tot, katoromu ja był priedznaczen, ułybnułsia i padniał rużio…!”

                • ~all_a

                  Wiem. Mogę ich obu słuchać:)

                • ~wiedźma

                  no tak….. ryba bezdźwięcznie otwiera pyszczek i szybciej chyba umiera. bez wody :(( a oczy ? widziałam kiedyś ugotowaną rybę z oczami……… brrrrrrrrrr……

                • Incitatus

                  Etyczny wędkarz schwytaną rybę albo natychmiast wypuszcza do wody, albo przechowuje w specjalnej, zanurzonej w wodzie siatce rozpiętej na sztywnych obręczach. Siatka jest bezwęzłowa, a ja używam zawodniczej, siedemdziesiąt cm. średnicy i ponad pięć metrów długości. Po połowie ryby albo się zabija, albo wypuszcza. Jedynie ryby łososiowate po złowieniu wypuszcza się natychmiast (nie wolno przechowywać), albo natychmiast zabija.Nie wolno pozwolić by ryba bez wody “usypiała”!

                • ~wiedźma

                  myślistwo i łowiectwo są dla ludzi….. słusznie piszesz, że etycznych; inaczej jest to mordowanie zwierząt… a już wnykarzy to bym sama udusiła:(

                • Incitatus

                  Do mojego znajomego leśnika kłusownik z “obrzyna'”strzelał! Leśniczy był lepszym strzelcem i drań dostał “trzema zerami” z dwudziestu metrów. Podziurawiony był nieźle, ale przeżył. Dawno to było, ale było! Aha, “000” (trzy zera) to bardzo gruby śrut. Takim strzelało się np do zajęcy,a i można było też do lisów i wilków. Loftki są najgrubsze, ale już w dawnej formie ich się nie używa.

  • ~wiedźma

    Dobry wieczór ! :)))) melduję się Groźny Senatorze….. :)))) cała i zdrowa…..:))))

  • ~all_a

    Przepraszam, czy jest tu Ktoś, czy wszyscy udali się na kolację???:))) Wiem, wiem, wiedźminka się myje:))))

  • ~all_a

    “Mimozami jesień się zaczyna, złotawa, krucha i miła” :))) i w objęcia tego, któremu się nie odmawia..:))) Spokojnej.. Dobranoc:))))

  • ~wiedźma

    Dobranoc….. lampka świeci, oczy się same zamykają…. szok tlenowy ?:)))))

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>