|
||||||
| Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
STARUSZEK, PRAWDA////No comments yet to STARUSZEK, PRAWDA////Leave a Reply |
|
||||
|
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
||||||
|
||||||
| Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
STARUSZEK, PRAWDA////No comments yet to STARUSZEK, PRAWDA////Leave a Reply |
|
||||
|
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
||||||
Takiego czegoś jeszcze tu nie było! Ratuuunkuuuuuuu!!!!!!
Senatorze drogi ! stanowczo domagam się komentarza do filmiku…. bardzo nie lubię nie wiedzieć na kogo patrzę !!! a tam występowały ważne persony :)))))
.. :))) sformułuję to inaczej : uprzejmie proszę o komenatrz do filmiku, bowiem jest on zbyt tajemniczy :))))
Batiuszki-caria nie rozpoznać?? Zgroza!! Był także admirał Rożestwienskij, ten co go pod Cuszimą Japońce rozgromili! To przecież czasy wojny rosyjsko-japońskiej. Mogłem wybrać spośród trzech filmików z piosenka ” Na sopkach…” Wybrałem tę, co ciekawe ma ona mało znany tekst. Wiele wersji tego walca śpiewano:)))
PS Piosenka opowiada o bohaterach tej wojny, ” Ticha wakrug sopki zakryty mgłoj…” Tak zaczyna się najbardziej znana jej wersja, Tu słowa, tekst jest wyraźnie pierwotny, dopiero na jego bazie powstawały inne, bardziej znane. A bitwa morska, to właśnie bój pod Cuszimą. Zginął w tej wojnie m.in słynny krążownik pancernopokładowy “Wariag”!
Podystktować fachowo na ten temat to mógłby Stan….. ja tylko pamiętam, że Rosjanie dostali baty pod Cuszimą i że jeden z pasków na rosyjskim marynarskim kołnierzu był poświęcony żałobie po klesce pod Cuszimą…… ale co oznaczały pozostałe paski …. oczywiście nie wiem :((((
… ale kurtuazja obu panów admirałów:Nogi i Rożdżestwienskiego zasługuje na przypomnienie….. :)))) … jakoś tak żal, że ta klasa zaniknęła…..
.. ciekawe co powiedziałby o tej wojnie nasz Cegorach ? :))))
jaka tam zgroza….. car jest łatwo rozpoznawalny przystojniak, ale admirał już nie….. :))))
:))) walc ma swój nieodparty…. ponadczasowy urok:))) nie da się ukryć …pojęcia nie mam kto go skomponował ….
:))) wyszukałam…. to był Ilia Szatrow, co ciekawe, to wg Goolga. uczył się w Konserwatorium Warszawskim ……
Mój filmik i tak jest lepszy:))))) chociaż car w nim nie gości:)))) Walc przepiękny, a Senator… (?) tak się kiedyś bronił… :))))
To go pokaż! :)))) założę się, żę Twój jest zupełnie inny w klimacie :))))))))) !
Inny:))))) Nie mogę, bo Senator skróciłby mnie o głowę..:))))), a ja chcę jeszcze troszkę… nooo…tego…powiedzmy.. żyć:)))))))
Tak mam tam rodzinne sprawy. Mój dziadek był ranny w tej wojnie, właśnie w Mandżurii. Skrócono mu służbę, był w carskiej armii tylko pięć i pół roku zamiast siedmiu lat. Miał carski ukaz z zezwoleniem na hodowanie dwóch krzaków tytoniu przy domu. Paliłem ten tytoń.
Stan ? dwóch krzaków tytoniu ? czy na hodowanie tytoniu był monopol i trzeba było mieć zezwolenie ? nigdy się z tym nie spotkałam…..w literaturze.
Samosiejkę?? Cholery po tym można było dostać, a płuca to już od sąsiada na przyszłość pożyczać. Własne, poczęstowane tym “rarytasem”, zanikały po pięciu minutach:)))
Dzień dobry:))) Melduję się – pierwsza!:)))) I… na kawusię z… :))))
Witam Szanowną Panią! Kawa dzisiaj lepiej smakuje bo już PIĄTEK! A teraz pora na mentoska…
:))))) Najserdeczniej witam Szanownego Pana:)))))… iiii… pozwoli Pan uprowadzić się (?) w spokojne miejsce, w celu…… zaciągnięcia się… mentoskiem:))))) Uwielbiam piątki:))))
DzieńDobry:)) A ja kocham poniedziałki, wszystko zaczyna się od nowa:))
Stateczku kochany…. czy to oznacza, że Nowy Rok w poniedziałek wprawia Cię w ekstazę ?:)))))))
Witaj:)) teraz nie ma to większego znaczenia, kiedyś cieszyło mnie gdy Nowy Rok wypadał we wtorek:))
:))) skomplikowane to…… ja wolałam, gdy był w sobotę :))))
Łącznie ze spóźnieniami do pracy:)))
hihi….. spóźnienia do pracy…. :))) na stażu miałam takiego przełożonego, który kazał pisać usprawiedliwienie za spóźnienie 2 minutowe :)))) jakże go nie lubiłam !
Dzień dobry :))) ! ładny słoneczny dzień niech tak zostanie …….
Senatorze ! gdzie jesteś? toczysz boje czy inne sprawy Cię pochłonęły?:)
Toczy bój:)))
Niechaj toczy, byle się nie boczył:))
.. jestem pewna, że senator się nie boczy…. :))) i trzymam kciuki za ten bój**** :))))
:)))) Zamykam dzioba… bo jak wparuje (?)… to pierza będą lecieć, że o puchu nie wspomnę:)))))
:)))… już widzę jak “zamykasz dzioba”…… ! i jak leci pierze :)))
Dzień dobry! Bój jak zwykle wygrałem, no prawie. Jest chwilowe armistycjum. ” Chwilo jesteś piękna, chwilo…”:)))
… trwaj :)))) !!!!! ale to jest dobra wiadomość i cieszy mnie bardzo :))))
Mnie również:) No, na mnie już pora…. Później jeszcze spróbuję zajrzeć:)