
Wiedźminko???!!! :)))))))
|
||||||
Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
Może tak?? :)))))![]() Wiedźminko???!!! :)))))))
No comments yet to Może tak?? :)))))Leave a Reply |
|||||
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))……..
“To lubię, rzekłe, to lubię “……. :))))
Lampeczkę???? :))))
:))))) lampeczkę to ja nałogowo zapalam wieczorem…. a nalewam kielichy :))))) W Wasze ręce :))) !!!!
No tak……. A nie, ja nic nie mówię. Ja czekam:)))
wcale nie musisz nic mówić…. się wie, się nalewa :))))))
… a widoki w tych oknach miałeś , że ho ho !!!!
Kaczyński wolałby pewnie wykonanie Beaty Artemskiej, trudno, to nagranie było lepszej jakości :))))
Bogusław Kaczyński :)))) się rozumie..:))))
A kto to? Chyba nie znam:)) Jakiś wielbiciel???
Wiem, Jesteś uczulony na to nazwisko:))))
Senatorze! To uroczy gawędziarz, znawca Opery i Operetki, na pewno nie ten, którego obaj niezbyt lubimy:)))
Wiem przecież:)) Wspaniały znawca opery i operetki, przyjaciel wielu śpiewaków:)))
Ładnie to tak pogrywać w kulki z przyjaciółmi????
… to było popisowe wykonanie…… też bardzo mi się podobało….. A Grażyn ateż łądnie się śmieje:))))
Idę po swój kielich :))))))
Dobranoc, zanim taśma mi się urwie:)))
Ach śpij… :))))))
:)))… kochanie, jeśli gwiazdkę z nieba chcesz – dostaniesz ……”
Dzień dobry:))) Nic nie pamiętam.. czy wino było słodkie, czy wytrawne..Wypiłam łyk, powiedzmy.. dwa :)))) Piątek! :))))
:)))) ale to było aż do dna :)))))
:)))) Zaśmieję się jutro:)))))))
Dzień dobry! Więcej powiem, bardzo dobry… bo już wreszcie piątek. Espresso jakby jakieś mocniejsze, mentolowy jakby bardziej miętowy! Aby do 13-tej i niech żyje bal!!!:)))))
:))) I weekend bez deszczu?? :))) Czy nasz Nadzwyczajny wybiera się na ryby?? :)))))
Nic z tych rzeczy. Ponieważ ostatnio ryby odmawiają współpracy postanowiłem ten weekend spędzić pod gruszą leżąc na dowolnie wybranym boku. Totalne lenistwo z kontenerkiem Ciechana Stout’a. No może jakaś książka z zaległych lektur. Żadnego aktywnego wypoczynku czy innych ambitnych zajęć bo jak wiadomo próżniactwo jest przyrodzonym stanem normalnego zdrowego człowieka.
Miłego Stan… bardzo dobry plan, ale znowu nas porzucisz…. i uważaj na gruszki, nie dość ,ze mogą być jeszcze twarde, to i osy mogą zwabić :))))))
:)))) Spoglądaj, czy gdzieś tam.. się nie pojawię..ja:)))) Złocisty płyn przyciąga, nie tylko muszki owocówki.. :))))
W takim razie zakupię dwa kontenerki. Na wsiakij pożarnyj słuczaj. Na pewno się nie zmarnują .
:))) To ja Ci tak cichutko szepnę… zaraz się pakuję..Tylko szaaa.. :)))) Mogę malinowy ze sobą?????? :))))) :)))))
Dzień dobry ! Bardzo to był pracowity tydzień……. Stateczek pracuje nad wiatrem w żagle, Cego zapowiada niespodziankę, wszyscy razem czeamy na to podniesione PKB Stana……All_a i Senator dbają o nasze życie wewnętrzne….. :)))))) komu jest lepiej ???:))))
Może jakąś premię motywacyjną??? Cooo, Wiedźminko??? :)))))
:)))) w jakiej walucie All_u????:)))))
:)))) Materialistką nie jestem… wystarczy, że dotrzymasz tego co obiecałaś!:)))
Niesłychane ….. Senator jeszcze śpi???:)))))) a kawa stygnie ……
Zmęczył się okrutnie wczorajszym przeglądaniem okienek.. i jeszcze śni … o … Grażynce??? :))))
Dzień dobry:))) Mnie wzięli i znowu od cywilizacji odcięli:( Ponoć tym razem na jakieś podstacji zasilania nie było! A prąd u mnie normalnie był! To znaczy, że teraz nie na koparkę tylko na podstację mnie kantują! I cóż zrobić, Bożeż ty mój? Wszystkich przecie tych łgarzy nie wyłapię:(((
Wystarczy pojedynczo.. jak rybki na wędkę.. :)))) Witam Pana:))))
Moje uszanowanie:))) Tylko proszę, żadnych trunków. A piwo najlepiej smakuje z syropem wiśniowym. Z malinowym sokiem jest gorzkie!:(
Skąd Pan wiesz, skoro piwa nie pijasz, bo..(?) nie lubisz??? :)))) Wszystko co kojarzy się z wiśnią działa na mnie wykrztuśnie.. Nic z tego…:(( “..Osiemnaście mieć lat, to nie grzech”… Nooo się miało, no miało.. Hmm, a co (!) ja mam więcej??? Może troszeczkę.. :))))
Skąd wiem?? No, swego czasu parę (!!??)… hm, “stolików” tego trunku się wytrąbiło. Szczególnie gdy w kabzie pustawo było, a ów bez wątpienia staropolski trunek, zagrychy się nie domagał. Nie tak jak siwucha:)))!!
:))) zagrychy nie, ale apetyt niewątpliwie zaostrza:))))
Oj nie pamiętasz Senatorze!!! Do piwa w każdej knajpie wymagano zakupu koreczka z sera(sprzedawanego dwadzieścia razy) lub innej zakąski. W PRLu samo piwo było “dobrem” rzadkim i rzadko sprzedawanym bez małego oszustwa. Czasem udało się kupić po znajomości, Radebergera, lub Pilznera, ewentualnie eksportowego Żywca. Reszta to były piwopodobne napoje, kwaśne, mętne i bardzo cienkie!
:))) w kwestiach piwnych nie mam nic do powiedzenia, bo pamiętam tylko piwo ” wysokogórskie ” ; Żywca, które gospodarz schroniska wnosił na plecach a potem kazał płacic jak za zboże:))))))
Witaj Senatorze…… nie warto…kto by tego bractwa upilnował ? no. chyba, że sami zakantowaliby się na śmierć ))))
Normalnie robią mnie w konia!! Hm, przeciem ja koń!!!
:)))) może i koń, ale za to jaki !!!! :))))
Dzień Dobry:)) No nie całkiem, mam wciąż problemy z moim czajnikiem, nie chce gwizdać!! Ogladam p. Brodzińską lecz jej nie słyszę:(( Dobry Bóg, zrobił co mógł, teraz trzeba zawołać fachowca:))
Witaj Stateczku:)))) Oddadzą słuch..również, naprawdę..:)))) Grażynka jest piękna.. można pieścić wzrok(?)..:))))) Się już ulatniam.. coby więcej nie narozrabiać… :))))*
A po co?? Ja sam baterię w kuchni wymieniłem! Nijakich fachowców nie trzeba. Należy najpierw całe ustrojstwo dokumentnie wybebeszyć, potem pogłówkować ździebko i założyć nowe. Dwie nakrętki kluczem nr 8 przecież dokręcisz???:)))
Senatorze, Polska słynie z hydraulików, nie ma rury która by im się oparła. Właśnie przed chwilą znalazłem błąd i zaraz p.Brodzińska mi zaśpiewa:))))
Witaj Stateczku ! Ty jesteś zdolny , ale i szczecinianki też: do wszystkiego…….. jak p. Grażyna Brodzińska :)))))
A widzisz!! Popatrz, taki Kozietulski potrzebował szwadronu szwoleżerów (nie wspominając, że dla kurażu nawalił się jak ruska menażka) żeby hiszpańskie baterie pokonać. A ot, my dwaj, samojeden dalim se radę!! I co nam szwoleżerowie gwardii!!:))) Albo huzarzy, za którymi tu niektóre Damy tak wzdychały onegdaj:)))
PS O kirasjerach, przez przyzwoitość, nie wspomnę!!:)))
:))))..