Takiej kawy jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju:
W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,
Jest do robienia kawy osobna niewiasta,
Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta
Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku
W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,
Jest do robienia kawy osobna niewiasta,
Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta
Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku
I zna tajne sposoby gotowania trunku,
Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,
Zapach moki i gęstość miodowego płynu.
Wiadomo, czem dla kawy jest dobra śmietana;
Na wsi nietrudno o nię: bo kawiarka z rana,
Przystawiwszy imbryki, odwiedza mleczarnie
I sama lekko świeży nabiału kwiat garnie
Do każdej filiżanki w osobny garnuszek,
Aby każdą z nich ubrać w osobny kożuszek.
Ufffffff! Wlazło!!! Po pół godzinie!:(( Kawka wedle starego obyczaju!:) Zdaje mi się, że już kiedyś ja piliśmy!!:)))
Nooo piliśmy, a Pan się zabawi może w kawiarkę, cooo??? :))))Hi,hi… pierwsze Twoje zdjęcie jakie Ci się udało zamieścić na blogu :)))))) Powtórka z rozrywki, taak??? :))))) buźka :))))
Dzień dobry :))) Kawa już podana, jak miło :))) Dziś piątek, też ładnie :)))Za oknem niebo bez chmurek, jest nadzieja na słoneczko :))) Nawet mentelowe są dla Alli :))) Nic dodać nic ująć, :)))
??????? Świata nie widać, taka mgła:(((( siąpi deszcz:((((:)))) Za papieroska dziękuję… :)))) sie rozumie :))))
“…Lato, lato wszędzie, zwariowało, oszalało moje serce, lato, lato wszędzie… ” :))))
Nie spotkałam go jeszcze :(((
Dzień dobry ! :)))) ładnie podana kawa moze byc powtarzalna, prawda ?:)))
… a mój sukces polega na tym, że jestem żywa i cała , a dziś mam ostatni maraton….. :)))))
Nareszcieee będziesz wolna, się tylko nie daj!:))
Do zobaczenia chyba już jutro……jesli Pirat na mnie nie poczeka i nie pomoże zapalić lampki……mimo wszystko ” niech no tylko zakwitną jabłonie “…….
Dzień dobry:))) Popatrzcie, pierwsze moje zdjęcie i potrafiłem je odnaleźć! Genialny jestem! – Incitatus, pamiętaj, żeś jest wielki!!!( Tu Incitatus z dumą spojrzał na swój geniusz i owa duma rozparła jego wielkie serce!)
:))))))! Się ugryzłam w język :))))) Znikam, zanim piorun trzaśnie w mój komputer….Szukam pontonu… :((
Phi! Zazdrosna. Nie chce uznać mej wielkości, ale tak to już jest, że olbrzymów intelektu docenia się dopiero gdy odejdą z tego padołu łez!! I wtedy gorzko płacze świat cały!:)))
Dobranoc…. zapalam lampkę, sama, bo Pirat pewnie znowu szaleje po morzach i oceanach…. Spokojnej nocy….:)))))
Przybywam by razem zapalić lampkę :))) Dobranoc…miłych snów :)))