Jest jakiś porządek na świecie tym, jest
Na każdy wiersz dobry jest zły wiersz.
Na każdych trzech mądrych i głupich jest trzech
I dobrze to i sprawiedliwie
Lecz taka zasada jest – głupim nie w smak
Ci inni wyszydzać ich lubią
I mówią głupiemu – durak ty, durak,
A głupim jest przykro i głupio
Więc by się czerwienić nie musiał kto kiep,
By mógł rozpoznawać swój swego
Każdemu mądremu stempelek na łeb
Przybiło się razu pewnego
Od lat te stempelki w użyciu są i
Ten system i później się przyda
Bo mądrym dziś mówią – ech, durni żesz wy
A głupich, jak zwykle…. nie widać…nie widać…nie widać…
Na każdy wiersz dobry jest zły wiersz.
Na każdych trzech mądrych i głupich jest trzech
I dobrze to i sprawiedliwie
Lecz taka zasada jest – głupim nie w smak
Ci inni wyszydzać ich lubią
I mówią głupiemu – durak ty, durak,
A głupim jest przykro i głupio
Więc by się czerwienić nie musiał kto kiep,
By mógł rozpoznawać swój swego
Każdemu mądremu stempelek na łeb
Przybiło się razu pewnego
Od lat te stempelki w użyciu są i
Ten system i później się przyda
Bo mądrym dziś mówią – ech, durni żesz wy
A głupich, jak zwykle…. nie widać…nie widać…nie widać…
Tak mi się jakoś Bułat przypomniał….:)
A dlaczego Bułat akurat… Zdradź powód :))
Powód? Strasznego durnia w TV słuchałem no i tak mi się ta piosenka przypomniała:)))
:)))) Trzeba było sobie muzykę włączyć, tę którą lubisz :))) Przynajmniej jeden stres mniej :))))
Dwie godziny główkowałem onegdaj czemu nie słyszę dźwięku gdy wzmacniacz jednak jest włączony. No nic nie było słychać:( Podjąłem się heroicznej walki z tym dziadostwem i pokonałem przeszkodę. Okazało się, że jakimś cudem udało mi się wyłączyć dźwięk w kompie. Zobaczyłem, że mam taką ikonkę głośnika, zajrzałem – i kreska była na zero! Przesunąłem i zagrało!:))
:))) I widzisz, jednak najlepiej samemu dochodzi się… do.. – prawdy. Nawet jeśli jest to tylko bezduszny sprzęt..:)))) Następnym razem najpierw spojrzysz na ikonki w pasku, a dopiero później wyrzucisz wzmacniacz.. :))))
Tych ikonek to ja jakoś zbyt wiele, jak na moje wykształcenie, mam:(
Koniecznie jeszcze jeden fakultet.. :))))) Moja Aguśka twierdzi, że j.polskiego nie musi się uczyć, bo:… po polsku umie mówić.. :))))) Rozbrajająca…wprost :))))
Co prawda to prawda. Że mnie to nigdy nie przyszło do głowy! Zdolną mamy młodzież!:)))
Dzień dobry:))) Że nie lubię poniedziałków to żadna nowina, wiem :))) I ten wiersz na dzień dobry.. :))) Się obejdę bez stempelka :))) Miłego Wszystkim w ten pochmurny pierwszy dzień tygodnia, że.. nazwy jego więcej nie wymienię..:))))
U mnie słoneczny!:)))
Bo!!! Świsnąłeś go z mojego Śląska.. :))))
Ja jestem na Śląsku i do tego Górnym!:)))
Wcale nad moim nie górujesz.. :))))) i mój jest ładniejszy! O! :))))
No, może troszkę!:)))
🙁 I właśnie… deszcz leje 🙁 Mam go już serdecznie dość, w tym roku 🙁
A cóż Ty tak Senatorze zaczynasz tydzień filozoficznie i ironicznie? Czyż nie lepiej zacząć od kawy i papieroska? Z tego wszystkiego zapomniałem się przywitać i w dodatku od pytań zacząłęm… więc niniejszym witam wszystkich i życzę pogodnego dzionka i szczęsliwego tygodnia!:)))))
Witaj:)) Doszedłem do wniosku, że poważnie i dostojnie do życia trza podchodzić. I spokojnie, pogodziwszy się z losem nikiej ten chłop, co to on śpi, a jemu rośnie!!:)))
Dzień dobry ! Kochany Bułat -idealista; stempelki na mądryc głowach ? no może, ale jak zwykle zapytam….. czemu tych drugich, bez stempelków zawsze najgłośniej słychać ?:))))
Mam malutką chwilkę na życzenie, by poniedziałek okazał się łaskawy i słoneczny :))))
Nie mam stempelka(!) – sprawdziłam:))) Nie krzyczę i w ogóle i jestem cichutka. Może nie_ ee?? :)))) Pośpiewać mogę, głośno..:)))
:))))))), też jestem nieostemplowana, a tatuażu sobie za nic nie zrobię :)))))
To i Bułata to zastanawia!:)))
Dzień dobry!:)))
Dołóżmy Pana Ryszarda do Pana Bułata:)))) “Panie Boże, co na ziemię patrzysz chmurniePrzez niebieskie teleskopy śledząc jąPowiedz proszę – skąd się wzięli na niej durnie?Nie zaprzeczaj, Panie Boże. Durnie są. Promień słońca brzeżek szaty Twojej złociI anielskich skrzydeł w górze słychać szum.Powiedz Boże: a skąd wzięli się idioci?Tych na ziemi, bez uroku – mamy tłum. Woda w rajskim jadłospisie i miód pszczeli,A na deser albo cymes albo cud.Panie Boże, powiedz, skąd się głupcy wzięli?Bo na ziemi głupców także dzisiaj w bród. Czy to prawda? Spytać o to Ciebie muszę -Powiadają, że gdy świat stworzyłeś już,Anioł zebrał na Twój rozkaz durniów dusze.W wielkim worze zamknął setki głupich dusz. Miał je przenieść w ciszę planet, na skraj świata,Żeby mądrych nie zagłuszał głupców chór.Kiedy anioł nad chmurami sobie latał,Z rąk mu wypadł i rozwiązał się ten wór.W dół runęli imbecyle i mętniacy, Za kretynem i matołem leci kiep…Panie Boże, to wypadek był przy pracy,Ale czemu oni spadli mnie na łeb?!
Dobry ten wiersz, prawdziwy do bólu :)))
Teraz już wiesz czemu czasem głowa boli!:)))
Hmm, noo niby tak..:))) Wniosek? Za często czytasz?? Tego typu wiersze.. ma się rozumieć.. :))))))PS Nie zdziwię się gdy zaraz coś mi również na głowę spadnie.. :P:)))) Sama spaaadam.. :))))
:)))))))))))))))
Cie choroba!! Wszyscy PKB podnoszą, ino ja zżeram???:(
:))) Ktoś musi i Ktoś też musi.. :))))) Wreszcie ciepło, można się zagrzać w słońcu, które kapryśne dzisiaj strasznie :))))
Ciepełko lube jest, fakt!:))
I to bardzo.. :))))
I pianka tez!:)))
:))) W każdej postaci :)))).Tę jadalną też.. :))))
Dobranoc :)))
Dobranoc:)))
Dobranoc wszystkim ….. lampka zapalona, zgodnie z obietnica :)))))