Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.
Byłem wtedy mały jak muszelka,
a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.
Noc.
Dopala się nafta w lampce.
Lamentuje nad uchem komar.
Może to ty, matko, na niebie
jesteś tymi gwiazdami kilkoma ?
Albo na jeziorze żaglem białym ?
Albo falą w brzegi pochyłe ?
Może twoje dłonie posypały
mój manuskrypt gwiaździstym pyłem ?
A może jesteś południowa godzina,
mazur pszczół w złotych sierpnia pokojach?
Wczoraj szpilkę znalazłem w trzcinach –
od włosów. Czy to nie twoja ?
***
Jak pudełko świeczek choinkowych,
nagle, w ręku, gdzieś od dna kredensu,
myśli nagle tak wchodzą do głowy,
serce trącą i sercem zatrzęsą.
Świeczki takie kupowała mama.
One drzemią. W nich śpi piękny zamiar.
Tylko rozwiń je i tylko zapal,
a zobaczysz co z tego wyniknie:
w świeczkach błyśnie drogiej twarzy owal.
Matka palec wzniesie. Wiatr ucichnie.
Matkę w ręce ucałuj i włosy,
potem śniegu na uliczkach rozsyp,
żeby błyskał się i żeby chrzęścił.
Potem wszystkie światła, co migocą,
do walizki zamknij. Otwórz nocą,
jeśli w drodze spotka cię nieszczęście.
KIG
Witam…:)))) tak, dziś jest Dzień Matki….i niech to będzie prawdziwie piękny dzień.
Mamaaaaa!!!:))))
Dzień dobry:))) Od niedzieli świętuję :))) Będzie piękny, a nawet już jest, bo nie zaspałam :)))) Na dodatek komp tylko raz się sam wyłączył, co jest niebywałym sukcesem:))) Spokojnego świętowania wszystkim mamom, tatusiowie poczekają…. grzecznie w kolejce..:)))))
All_a, mam nadzieję, że Ty szybko przywołasz do porządku swo komp ulubiony …. i nie znikniesz nam z oczu.:)))) niespodzianie…
Też mam taką nadzieję:) Dzisiaj przyjdzie fachowiec i zobaczy co go boli:))) Może na mnie uczulony?? Zołze?? :)))
Mamaaaaaa!!!!:))))
Mał(a)y się “tulnął” do matki uroczo:))) Śliczne zdjęcie :)))
:))) takie ciepłe i czułe, choć zimowe… aż musiałam je wkleić :))))
Nieraz otwierałam walizkę ze światłem, niekoniecznie nocą 🙂
Się witam porannie i słonecznie. Tradycyjnie zapraszam na espresso i poranną inhalację:)))))))))
Cię witam :))) zapalisz mojego?? :))) Poczęstuję, naprawdę, możesz mi wierzyć… :)))))
Stan…. znowu gdzieś wędrujesz ?:)))
Dzisiaj mam dzień “placowy”. Przy takiej pogodzie to najsympatyczniej jest “na polu” jak mówią w Galicji tak więc będę pojawiał się z doskoku.
Ja też chcę mieć dzień placowy… na “dworze”.. :)))) lub na “powietrzu” :))))
:))) w Galicji mówią też: ” idę na polko” i bronią się, że mieszkają we dworze a wychodzą na pole…. )))
Dzień Dobry :))) Niedźwiadki śliczne……jak śpią :))) Miłego dnia :)))
:))) Dzieci, kotki, pieski.. i cała reszta..:)))) też jak śpią :)))) Witaj Piracie, gdzie się podziewałeś wczoraj?? :)))
Dzień dobry… :)). Dzień Ojca też występuje w przyrodzie, tylko jakoś tak nieco ciszej ? Panowie, pora zawalczyć i równouprawnienie :))))
Fajnie ma ten maluch… może przytulić się do mamy i jest ciepło…. ale mozna też przytulić się sercem …:)))
To mnie przytul!! Się mi serce rwie.. W takie dni jak dzisiejszy, nie powinno się pracować!Oo!
…więc mocno Cię przytulam… mnie to też jest potrzebne :)))…
… się tulniemy.. :))))
:))))))))))))))
Niemrawo walczą.. :))))
JAA CHCĘ NA SŁONECZKO!!!!! :)))) Pokrzyczałam sobie, nie wolno?? :))))
…oj, nie krzycz, podsyłąm Ci słoneczko, ale nie wiem czemu obiecują nam na dziś burze…. 🙂
Toć ja słoneczko mam :)))) tylko, że za oknem:)))), a jutro ma być ochłodzenie 🙁
.. długo to ochłodzenie nie potrwa…. :))) a teraz ciesz sie tym co masz za oknem:))) Wolałabyś smutny deszcz?:))
:))) nie, ale wolałabym być dzisiaj “placowym”… :))))))
chcesz sie zamienić ? u mnie jest tak ciężkie powietrze, ze już te burzowe prognozy wydają sie coraz bardziej realne :((
Nie chcę, u mnie jest cudownie :)))) Tak jak lubię :))))
Nawet nie ma z kim pogadać! 😛 Jeszcze będziecie chcieli!!! żebym się odezwała. Se zrobię kawę, drugą! Ciśnienie w normie.. :)))) I jakby co? Ze mną wszystko w porządku, chyba… bo pewności żadnej nie mam.. :))))
.. to jest przesąd, że kawa odpowiada za zbyt wysokie ciśnienie :))) są gorsze powody :))))
:(((, a ten potwór nie chce mnie zalogować…. nie i już, więc latam jak swobodny elektron :))))
:)))) z uroczym wężykiem, wężykiem… :)))))
jakby tu były emotki, to wężykiem zagrałabym Ci na nosie :))) …..nie lubi mnie dziś, wolno mu :))))
… leniwiec jeden… :)))) tylko na nosie?? Dobrze, że Jesteś daleko ode mnie.. :))))))))*
Gdzie jest Jaśnie nam Panujący??? Kabelka nie dali?? Niee?? :))))
:))) też leniwiec…. a kawiarenka internetowa pewnie daleko :)))
tylko Wędrowcy znajdują jakieś łącza, niekoniecznie w domu :))))
:)))))))))) matko jedyna… :))))))))))) w kawiarence…. :)))))))
:))) właśnie jedyną w okolicy zamknęli, bo młodzież z pobliskiej szkoły chodziła tam na wagary…. salezjańskiej to chyba zgroza … :))))
Laptopa pod pachę, na ławeczkę w parku… zamiast tradycyjnych robótek ręcznych.. :))))
Och, jak najchętniej, bo do robótek ręcznych mam wyraźny antytalent:)))…
Leniwie padają wielkie krople deszczu, jest duszno, tak , jak było….. zobaczymy co dalej.Nie tęsknię za wichurą 🙁
Wszystkim Mamom w ten piękny, wiosenny dzień życzę tylko radości i spokoju! Vivant!!!:))))))
Witaj Senatorze, miło Cię zobaczyć…..:)) i dzieki za życzenia.Rano było mi nieco nostalgicznie, po południu odbierałam kwiaty i uściski…..tak się to toczy :)))))
:)) A tak to ten nasz światek się toczy:))) Wszyscy rano aktywni, jak rzadko, tylko ja niestety wieczorami się pojawiam:) Dziś też na krótko, bo mam sporo roboty! Zapędzonym został do napisania rozprawki (przez przyzwoitość słów zelżywych używać nie będę), jako to i zwykle. Zawsze dam się podpuścić na chwyt “znawco historii, ratuj!” No i grzebię po tomach opasłych, a omszałych:( Zemsta będzie okrutna!!!:))
O czym piszesz ? bardzo lubię opasłe, historyczne tomy, a mam ich do przeczytania sporo..:))) Ostatnio podczytuję W. Łozińskiego….. “Prawem i lewem “.. ale łatwo to nie idzie.
Ja tym razem nie z “mojej działki” “Ruch robotniczy od 1905 – 1918”! :(( Myślałem, że nikt już tego nie dotknie i tak samo myślała córka kolegi:(( Ile ja już egzaminów za tę “przyszłość narodu” zdałem!!!
Nie pochwalę Cię za to…… zanadto ułatwiasz im życie….tak mi się wydaje:))))
A niech mają łatwiej niż ja. Posiedzę, poszukam, napiszę. Nie zerżnę z Wikipedii, bo tam kupa błędów, a i jakoś nie wypada pisać metodą “kopiuj-wklej”:)
To był piękny dzień :))) Dobranoc.. z kolorowymi… :))))
Dobranoc…niech ta zapalona lampka nadal świeci,:))))
Dzień dobry:))) Ja dziś raniutko. Za;logować się nie mogę ani na poczcie, ani przez forum. Inaczej nie potrafię. Ktoś może nie wierzył, gdy pisałem, że moja poczta szwankuje? Nie, wszyscy uwierzyli? To dobrze. Cholery można z tym Onetem dostać. Jak mam odrobinę czasu, to technika zawodzi. O szybę ten wynalazek!:(
?
Kolejna próba logowania nieudana! 🙁
Spokojnie.. Onet nie od dziś robi psikusy.. Witaj :))))