|
||||||
Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
Niech będzie Niemen….:)))) Się napracowałam:)))) No comments yet to Niech będzie Niemen….:)))) Się napracowałam:))))Leave a Reply |
|||||
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
:))) Z radości, że wszystkie filmy wróciły na miejsce, nie mogłam się powstrzymać przed publikacją kolejnego :))) Eksperymentuję :))) A rano pewnie będę usuwać :)))) Ten typ tak ma, proszę o wybaczenie :))))A może się uda??
Czy 6 minut to za mało ?:))))
W zasadzie to zaczyna wyglądać na perpetuum mobile :)))))… a ja jestem taka ciekawa 🙂
Dobranoc….. Jaś nie doczekał :)))))
Robi mi na złość??:(( Pięć razy wgrywałam ten sam film i….. to samo. Całą noc przetwarzał, to już jest lekka przesada..
Niesamowite…. całą noc ???? Biedny komp pewnie dostał wypieków :))))
:)))) Normalnie pacnę… Cię :)))) Komp był wyłączony, nooo :)))) Rano zostawiłam go włączonego, a nich cierpi…!!! :))))
:))))….. bzzzzz, zaminiam się na ten moment w muchę i co mi zrobisz jak mnie pacniesz ?:)))))
:)))) Podrzucę pająkowi… :)))))))
:)))) Się nie boję…… ale bez Ptasznika :))))
:)))))) Dlaczego? On taki uroczy… (brrrrr) w futerku.. :))))))
Cenna wskazówka :))) Można w opublikowanym temacie małe co nieco zmienić i komentarze nie znikają, a kiedyś nie można było, bo post ukazywał się jako osobny.Hmm dużo się dowiedziałam :(( A przetwarzanie nadal trwa, ciekawe ile to potrwa. Jestem cierpliwa, obstawiam do 1 tygodnia.. :)))))
Dzień dobry ! Na szczęście, mimo barowej pogody, poczucie humoru nikogo nie opuszcza :)))) Ach, gdyby to był tybetański młynek modlitewny ….. :))))
:))))))))))) to??? “”Klejnot spoczywa w kwiecie lotosu” :))) Możesz powtarzać mantrę… :))))
Sama ??? :))))
:))))) Nooo niee :))))) :)))))
Witam na mokro i pochmurno. Film się ciągle przetwarza, kawa stygnie i papieros sie wypala. Znaczy prawie normalnie. Najważniejsze, że to już nie poniedziałek:)))))
:)))))) Aby nie trzynasty???:))))) Witaj Nadzwyczajny :)))) Może trzeba 24 godzin? Młynek kręci nadal i … bez flaszki tego nie rozgryzę, a że pogoda barowa, to o 13 (?) mogę zacząć?? :))))
Nie trzynasty ! No i czarny kot nie przebiegł nam drogi :))))) ….. Chyba ?
Onet mnie ukarał, nie wiem za co.. :)))) Karać.. tak, ale nakarmić, to już niekoniecznie! O! :))))
Eeeetam,,,, ja się nie bawię… czy te ” zimne ogrodniki” muszą być aż tak zimne ? Zmarzłam na porannym spacerku….kto chce gorącą kawę albo herbatę ?:))))
Herbatę proszę.. i kanapkę, bo głodna jestem.. Sałatką też nie pogardzę:))))
:))) Stoliczku nakryj sie ! ! ! Proszę bardzo….. wystarczy na śniadanko ?:))))
Ktoś kiedyś już na tym blogu pisał, że go stolik nogami nakrył:))))) Ostrożna będę… :)))))
:))) nie utrwalió mi się, więc śpieszę zapewnić, zemój stolik nie jets taki przewrotny :)))
… a mówią, że pośpiech jest potrzebny przy łapaniu pcheł oraz biegunce…. jak sama nazwa wskazuje :)))) Ja opanowałam literówki :)))
Do perfekcji!!:))))
To mój zaczarowany stoliczek! I nie mnie nakrył, tylko zamiast nakryć się piękną zastawą i pysznym jadłem, nakrył się, bestia, nogami!! Się nakrył!!:)))) On był ten – “stoliczku, nakryj się!!”
:))))))))))))) Się pamiętało, nogami… onymi… Cię nakrył.. :))))))))
A ten dalej mieli… Może mąka z tego będzie.. :))))
:))) a na zakalec znajome dzieci mówiły ” zimne ciasto “….. :)))) i to był prawdziwy przysmak :))))
Był :))) teraz bym go nie ruszyła.. :))) Ciekawe na ile temu młynkowi siły starczy, długo tak jeszcze mielić może??:))))
:(( Jednak straciłam cierpliwość 🙁 wrrrrrr :(((
Wypełniłam lukę Niemenem… :))))) Gotowiec ze schowka. Nie wchodzę jako autor do końca tygodnia… Onet mnie wykończył. Powodzenia.. :))))
Gotowiec ze schowka też może być….. a ja nie mogę wyjść z podziwu, ze COS okazało sie bardziej uparte niż Ty….:))))
I tak codziennie Niemen będzie pytał “Czy mnie jeszcze pamietasz”? Nic litości nie masz :))))
:))))) Se umieszczajcie, wklejajcie, ładujcie… bezeeee mnieeee :))))))
:))))) ???????? Nooo wiesz????? Jeszcze jeden, co dybie na życie… me :((((
Zmienić tytuł, zmienić treść wątku i nie stracić ani jednego komentarza.. bez zmiany daty publikacji :)))), to jest dopiero sztuka.. :)))) Dobra, pogadałam sobie :))))… Paaa, dziękuję za rozmowę :)))))))
:)))) Właściwa osoba na właściwym miejscu…… jeśli nie Ty to kto ???? Aplauz na stojąco i to całkiem serio :))))
:))) Tiaaa, będzie mnie tu kadzić… A przypalone ziemniaki…sama musiałam jeść :)))) I umyć garnek po onych… artystycznie przypieczony.. :)))))))
Przypalone ziemniaki….. nawet trudno udawać, że miały być pieczone :((( …. a szorowanie garnka ? brrrrrr…. moja przemiła znajoma opowiadała kiedyś, że ziemniaki przypalała regularnie, bo rozmowa z chłopakiem ją fascynowała…….. i potem zyli długo i szczęśliwie… :)))))…a ten nieszczęsny garnek został zachowany jako pamiątka pięknych dni :))))
Dopiero teraz zauważyłam, że było ponad 90 tys. wizyt… :)))
Dzień (jeszcze widno) dobry !Widzę, że rozmowa zeszła na temat specjalności krainy w którą zaszczycam swoją obecnością. ;)Na szczęście dzisiaj nie przypaliłem “podziemnej pomarańczy”. :)Pozdrawiam CegorachP.S. Dawno mnie tu nie było, ale wiadomo – jak jest czas to się nie chce, a gdy się chce to nie ma czasu.
O! Ooooo :)))) Witaj :)))) w klubie “podziemnej pomarańczy” (?) .. :)))) Kiedy ostatni raz widziano Cię między nami??? :)))) Fajnie, że się odezwałeś… Może tego leniwca pogonisz precz od siebie?? :))))
Leniwiec jakiś wściekły – jak te wymarłe z Południowej Ameryki. Strasznie groźny. ;)Intensywnie broni na drania – dzisiaj się udało, jak widać. :)Ostatni raz… oj dawno to było, dawno…
:)))) Tak dawno, że tylko kroniki starożytnych Czukczów o tym wspominają!:))) Witaj!:)))
Witam !A których Czukczów – tych piratów co na łodziach napadali na sąsiadów czy miłośników reniferów ? 😉
Ciekawe, o której Wiedźminka światło dzisiaj zgasi..:)))Dobranoc.. :)))
Dobranoc również.Przeniose sie na chwile na czata i do roboty. 😉
Roboty??:)))) Jakiej…?:)))) eee to nie jest ciekawość… :))))
No proszę…. sławna intuicja mnie ostatnio zawodzi :))) za późno przychodzę po raz drugi …:(