Noc błękitnieje w oddali,Na widnokręgów podkowie,Jak błysk bladego zwierciadłaW na poły mrocznej alkowie!…Step dymi modrym płomieniem,Wiatr to się ocknie – to zdrzemnie.Cienie biegają po ziemi,Niby się gonią wzajemnie!…Ja idę – i czuję sercem,Jak w ziemi rodzą się czary,Ja idę – i wierzę senny,Że step – bez końca, bez miary!…I piję tchy nieskończenia,I radość w […]
Najnowsze komentarze