O doświadczenie! Ty jesteś pancerzem
Dla piersi, w której serce nie uderza;
Jesteś latarnią nad morskim wybrzeżem,
Do której człowiek w dzień pochmurny zmierza;
O doświadczenie! Jesteś ciepłym pierzem
Dla samolubów, tyś gwiazdą rycerza,
Bawełną w uszach od ludzkiego jęku;
Dla mnie, sród ciemnej nocy, świecą w ręku.
J.Słowacki
|
||||||
| Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
Przy niedzieli….przy…No comments yet to Przy niedzieli….przy…Leave a Reply |
|
||||
|
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
||||||
Dzień dobry:)) Spokojnej, ciepłej niedzieli 🙂
Witaj ! Stól wdzięcznie nakryty i portret hidalga w tle…:)))) Ciekawe o czym myśli ? kiedyś hiszpańskie śniadanie to była czekolada i ciasto… trudno mi to sobie wyobrazić jako zestaw dla mnie :)))))))
… a tymczasem to już marzec… :))) Słonecznego dnia i usmiechu :))
Słowacki nie obraziłby się.. :)) Oprzeć się na tej wygodnej (chyba) kanapie czując pod plecami… Hiszpana. Z tego zestawu chwytam za kiść.. :)))
… czy ja wiem ? wąs podkręcony, grona mina i ta sztywna kryza….. trochę niewygodnie oprzeć sie o takiego :))))
🙂 groźna…mina …
Proszę skupić uwagę na Beniowskim.. a nie na Hiszpanie.. :)))))
no nie wiem…. jak podsyłasz takiego przystojniaka z rana :))))) z kawą na tacy ……:)))) przez chwilę myślałam, że dostane kawę do łóżka…. a tu nic z tego 🙁
Na tym Beniowskim, który pierwszy zaanektował Madagaskar??:))))
… i został królem… :)) rzadko kogos tak za życia doceniają, musiał być nadzwyczajny….. 🙂
Tak. Wiem, że dobrze w szachy grał!
Dzień dobry!:))) Piękny dziś mamy poranek:)) Na tym stole jeno pucharów brak! Może artysta-malarz niepijący był?? Aliści to niemożliwe!! Każdy malarz trunkowy był nieprzeciętnie!! To dlaczego nie ma stosownych naczyń?? Nic innego, jeno hidalgo “podiwanił”!! Ot, godny potomek konkwistadorów!!:(
Dzień dobry …..na puchary jeszcze nie pora…. jeszcze nie czas :)))
Nie pora??? Zdumiewające!! Jedynie pociąg do alkoholu nie ma rozkładu jazdy!:)))))
I co z tym… doświadczeniem??? Się rozmyło… wraz z Beniowskim. Ja wiem, czwarta część jest ciekawsza :))) Niczym kwaterka.. mocnego trunku.. :)))
Doświadczamy…, po omacku, i co z tego, że świeca cudzych doświadczeń w dłoni; ale “bądź spokojna, co ma wisieć, nie utonie”.Taka piękna pogoda, a Ty każesz … filozofować:)))) Idę na spacer*
Fragmencik czwartej części :)))”..Lubiłem takie dusze – niebezkarny! -Wybrednie marząc w różach – kolor czarny.Dziś uleczony na pół – lubię róże.Takie, jakimi je Bóg stworzył, ładneI wiotkie. – Teraz wam powieścią służęI w żadne więcej ustępy nie wpadnę,Żadną gawędą pieśni nie przedłużę,Ale też z faktów wam nic nie ukradnę,Bo wszystko godne jest pamięci wiecznejI wszystko może ujść – w kompanii grzecznej….”Na dzisiaj koniec Słowackiego :)))
A ja lubię fiołki. I konwalie:)))
… a ja lubię piwonie :))) i tylko niektórych kwiatów nie lubię…. nazbyt sztywnych i wyszukanych ….:)))
Właśnie sobie z pestek parę granatów wyhodowałem. Ciekawe czy uda mi się doprowadzić je do kwitnienia. Podobno się dość łatwo udaje!:)
nie wiem jak w naturze wyglądają kwiaty granatu…. a jesli chciałabym coś wyhodować.. to kwitnącą pomarańczę, zapach i widok kwitnącej pomarańczy jest, jak dla mnie urzekający :))))
Dobranoc:)))
Dobranoc …. do jutrzejszego, pogodnego poranka. :))))
Witam w poniedziałkowy słoneczny poranek. Dobrego dzionka i pogodnego tygodnia życzę.Zapraszam na świezutką kawę:)))))
Dzień dobry !:))) zaproszenie przyjęte… dzionek bez śniegu i mrozu…. a jak u Was ?
Witam, witam i o zdrówko pytam :))) Cicho wszędzie, głucho wszędzie….:))) Co to już wiosna (?) w powietrzu.. (?) była dzisiaj.. :)))