Podła!
Na pasku kłamstw mnie wiodła —
by nagle zepchnąć w otchłań,
w bezsenną noc bez dna.
Zgubna !
Niewierna, choć nieślubna,
fałszywa, samolubna
podstępna, pusta, zła!
Żeby tak jeszcze móc
na jej ślad natrafić!
Żeby tak jeszcze móc
spotkać ją i stłuc!
Słodka !
Rozumna, śliczna i wiotka,
kwiatuszek mój, stokrotka
niepowtarzalna ma!
Cudna!
[…]
Najnowsze komentarze