« Makówka w Warszawie. Chicago Botanic Garden - część trzecia »

Klucz

Był klucz i nagle nie ma klucza.
Jak dostaniemy się do domu?
Może ktoś znajdzie klucz zgubiony,
Obejrzy go — i cóż mu po nim?
Idzie i w ręce go podrzuca
jak bryłkę żelaznego złomu. 

Z miłością, jaką mam dla ciebie,
Gdyby to samo się zdarzyło,
nie tylko nam: całemu światu
ubyłaby ta jedna miłość.
Na obcej podniesiona ręce
żadnego domu nie otworzy
i będzie formą, niczym więcej,
i niechaj rdza się nad nią sroży. 

Nie z kart, nie z gwiazd, nie z krzyku pawia
Taki horoskop się ustawia.

Wisława Szymborska

97 komentarzy

  1. Tetryk56 pisze:

    Właśnie ktoś nam próbuje zabrać klucz do naszego państwa… Czy można to lepiej zilustrować?

  2. Makówka pisze:

    Dobranoc!

  3. Quackie pisze:

    Witajcie.

    Ręce mi opadły, może jakoś wysiorbię tę kawę bez użycia?

    Pani Gieniu, dobrze, że pani jest. Poprosimy.

    Koffie

  4. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Dziś o wiele właściwiej brzmi niż „dzień dobry” 🙁

  5. Ewa Łukasik pisze:

    Witam!

  6. Quackie pisze:

    Witajcie po południu, praca wykonana, mimo że w biurach pomiędzy II i I piętrem wylała kanalizacja, więc trzeba było na gwałt ściągać faceta z biura na II p. (bo go nie było), a zaraz potem hydraulików, którzy w ekspresowym tempie się uporali z wylewem. Ale to obejmowało latanie z piętra na piętro, włącznie z piwnicą.

    Wszystko jednak udało się ogarnąć. Włącznie z zakupami – rano, jak wracałem z badań (nb. jutro równie rano do lekarza).

    A teraz na przerwę.

  7. Quackie pisze:

    Dobranocka.

    Na złość i na przekór nastrojowi. Tanecznie?

    Snów z lepszych lat.

    • Makówka pisze:

      Nie umiem tanecznie. Wysłuchałam przemówienia Kaczyńskiego (rząd „techniczny”), potem Tuska (wotum zaufania dla rządu) i wkleję tu wiersz, który oddaje to co teraz czuję i myślę.

      Jeden Naród, Dwa Plemiona

      Krzysztof Daukszewicz

      Jeden naród, dwa plemiona, dookoła jeden kraj,
      Lecz nad każdym inne niebo, nie każdemu raj.
      Kto, z którego nie odgadniesz, bo ten sam w nich tkwi niedosyt,
      Kiedy idą po ulicy, identyczne mają nosy
      Kolor skóry jednakowy i podobnie są ubrani,
      Kiedy z knajpy wypełzają, są tak samo narąbani.
      Ale kiedy dziób otworzą, już nie mili, nie usłużni,
      Po modlitwie ich nie poznasz, po beretach już odróżnisz.
      Jak kobiety, jak niewiasty, jak rodzinne ich ognisko,
      W jednym żyją po bożemu, w drugim mają w poprzek wszystko.
      Nawet myśli, nawet czyny, w jednym żadna krwią nie broczy,
      W drugim kiedy są pod krzyżem, nawet Pan Bóg nie podskoczy.
      Żadnym gestem ich nie zbliżysz, żadnych dobrych słów nie znajdziesz,
      Tu każda dziwka, kiedy daje, a potem święta, kiedy zajdzie
      Jeden naród, dwa plemiona, w nich mężczyźni w życia matni,
      Coraz bardziej pogubieni, coraz bardziej delikatni.
      Każdy jakieś brzemię dźwiga, jakąś niedomkniętą bliznę,
      Cierpią wszyscy, ale jedni cierpią tylko za ojczyznę
      Jak rozpoznać, kto jest który, tu wystarczy tylko chwila,
      Jedni stoją tam gdzie ZOMO, drudzy stoją koło grilla.
      Zapamiętaj: dwa plemiona. Gdybyś tutaj kiedyś zboczył,
      Jedno owinięte w całun, drugie objął car północy.
      Jedni kondukt za konduktem, traktem bitym, drogą polną,
      Drugim, chociaż tacy sami, w tych pogrzebach iść nie wolno.
      Jedno, co je tutaj łączy, to podobna woń wychodków,
      Jeśli kiedyś tutaj trafisz, nie ryzykuj stać pośrodku.
      Jeden naród, dwa plemiona, dookoła jeden kraj,
      Lecz nad każdym inne niebo, tylko w którym raj?

  8. Lena Sadowska pisze:

    Jużtakieraczejusiądnięte dobry wieczór, Wyspo:)

    • Quackie pisze:

      Dobry wieczór. Ja niestety dzisiaj się obudziłem o 4.30 i już nie mogłem zasnąć, a potem po piątej sprawdziłem wreszcie wyniki i sen mię odleciał, ale w związku z tym (oraz jutrzejszą poranną wizytą u lekarza) nie posiedzę dzisiaj 🙁

  9. Lena Sadowska pisze:

    Dla jednych niepowetowana strata, dla innych niefrasobliwie podrzucana bryłka żelaznego złomu

    Nawet pisać mi się nie chce…

    Witaj, Tetryku:)

  10. Quackie pisze:

    Umykam, dobranoc!

  11. Lena Sadowska pisze:

    Dobrej nocki, Wyspo:)

  12. Tetryk56 pisze:

    Dopiero dotarłem do domu. Dobrej nocy!

  13. Makówka pisze:

    Spokojnej nocy!

  14. River pisze:

    Dobry wieczór!
    Widzę, że na Wyspie jedna wielka stypa. Trzeba pamiętać, że nie ma tego go złego, co na dobre by nie wyszło…

    • Makówka pisze:

      Dobry wieczór Rivierze!

      Na dobre to może wyjść za kilkadziesiąt lat, nie wcześniej.Teraz nie widzę „dobrej strony”.

      • Krzysztof z Gdańska pisze:

        Dzień dobry
        Nie trać nadziei Approve
        Być może właśnie TO jest potrzebne nam – jak szczepionka na wirusa? Thinking
        Być może po przetrwaniu kadencji pana N. społeczeństwo NIGDY WIĘCEJ nie zagłosuje na prawicowych oszołomów?
        Co więcej – być może – po tej kadencji zrezygnujemy W OGÓLE z instytucji prezydenta? Thinking
        Po ostatnich ekscesach pana D oraz spodziewanych ekscesach pana N. społeczeństwo może dojść do wniosku, że nie stać go na kolejny kabaret za WŁASNE PIENIĄDZE?
        Ostatnio – po raz pierwszy od kilku lat – usłyszałem głosy, że prezydent nam – Polakom – jest właściwie niepotrzebny…
        Coś, co jeszcze 10 lat temu byłoby nie do pomyślenia
        Tak więc… może to nas (społeczeństwo) czegoś nauczy na przyszłość?
        Kto wie? Thinking

        • Krzysztof z Gdańska pisze:

          Jeszcze jedno!
          Nikt tak dobrze nie zareklamował gdańskiej dzielnicy Siedlce jak pan Karol N. z panem Jerzym Ż.
          Jako były mieszkaniec TEJ dzielnicy czuję się z tym podbudowany Delighted
          A bloki na ul. Zakopiańskiej jeszcze nigdy nie były tak często fotografowane jak w trakcie kampanii wyborczej Happy-Grin

        • Quackie pisze:

          Hmm. Jednak mam wrażenie, że jakaś przeciwwaga dla większości parlamentarnej>rządu powinna być. Niekoniecznie w postaci urzędu prezydenta – abstrahując zupełnie od TEJ koalicji, TEGO rządu i TEGO prezydenta.

          Ale może tą przeciwwagą powinno być coś innego? Senat (z innymi kompetencjami, np. takimi, że jego veto mogłoby być obalane większością 2/3 głosów Sejmu)? Ale też się słyszy co wybory, że Senat też jest zbędny. No to może jakiś Sąd (Najwyższy)? Albo jeszcze inne ciało?

  15. Quackie pisze:

    Witajcie, zaraz wybywam na zapowiadaną wizytę, ale jeszcze poproszę panią G. Jak zwykle.

    Koffie

  16. Ewa Łukasik pisze:

    Witam!

    Za oknem pochmurno, w duszy -tak samo.

  17. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Pracy po kokardkę, kawę wypiłem w locie…

  18. Makówka pisze:

    Wyszło słońce, Kraków zakorkowany…

  19. Quackie pisze:

    Tutaj mieliśmy burzę (na szczęście koło południa, kiedy już dawno byłem w domu), po czym znów jest słonecznie.

    A ja wypracowałem normę i zmykam na przerwę.

  20. Quackie pisze:

    Dobranocka.

    Dzisiaj relaksująco.

    Snów lepszych niż wczoraj.

  21. Lena Sadowska pisze:

    Wtorek głównie prackowy, zakończony mocno zakrapianym spacerkiem, który, przesunięty o trzy kwadranse do przodu, byłby cudnie rozsłonecznioną przechadzką:) Ale wtedy nie miałybyśmy takich wystrzałowych fryzur;)

    Jużbezdeszczowe dobry wieczór, Wyspo:)

    • Quackie pisze:

      Dobry wieczór! Jak to dobrze, że już trochę (wirtualnie) się znamy, inaczej mógłbym się pomylić i uznać, że mocno zakrapiany spacerek oznaczał trasę pokonywaną zygzakiem! 😀

      A fryzury chętnie bym zobaczył, skoro takie wystrzałowe, w ostateczności tylko jedną (może być Ruda).

  22. Tetryk56 pisze:

    Kochani, coś mnie dziś morzy. Dobrej nocy!

  23. Lena Sadowska pisze:

    Też będę zmykać, bo dziwnie zmęczona wsumieniewiemczym jestem:)

    Spokojnej nocki, Wyspo:)

  24. Ewa Łukasik pisze:

    Miłe spotkanie przy soczku i ciasteczku -apteka -knucie wirtualne…

    Była i burza i słońce:)

    Dobranoc!

  25. Quackie pisze:

    Witajcie!

    Dzisiaj ma być pogodnie – do czasu, aż zrobi się burzliwie. Za oknem.

    Tym bardziej do czasu trzeba wykonać maksimum prac. A w tym celu można się wspomóc kawą.

    Dlatego wielce uprzejmie poprosimy naszą nieocenioną panią Gienię!

    Koffie

  26. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    A jednak się kręci! 😉

  27. Quackie pisze:

    Po pracy, norma wykonana. Parę spraw poza tym również, jak zwykle 🙂

    I na przerwę.

  28. Quackie pisze:

    Dobranocka.

    Dzisiaj klasyka, o mercedesie, kolorowym telewizorze i tak dalej. Sam głos, ale jaki!

    Snów kolorowych!

  29. Tetryk56 pisze:

    Oh Lord! Can you give me a president of my dreams? 😉

  30. Tetryk56 pisze:

    Pora zmykać. Dobrych snów, Wyspo!

  31. Ewa Łukasik pisze:

    Dobranoc!

  32. Boguśka pisze:

    Dzień dobry w czwartkowy poranek. Nie miałam siły odzywać się od poniedziałku… Już po wietrzeniu Gutka. Zapowiada się kolejny, burzowy dzień. Spokojnego dnia Wyspo expresso

  33. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Dzień tak piękny, że obudziłem się przed budzikiem…

  34. Quackie pisze:

    Witajcie. Tak mnie zmorzyło, że nie obudziłem się na pierwszy alarm, ten, który budzi mnie na łyknięcie lekarstwa. Dziwne.

    No ale drugi – ten na wstawanie – już zadziałał.

    Widzę, że kawa już jest 😉 to może pani Gienia przywiezie coś do kawy? Poprosimy!

    Koffie

  35. Ewa Łukasik pisze:

    Słonecznie witam!

  36. Quackie pisze:

    Witam po południu, miło słyszeć, że u Krakusów zaświeciło słońce 🙂

    Załatwiłem wszystkie sprawy z wyjątkiem jednej, ale to przez paskudne traktowanie klienta (schowanie istotnej informacji o godzinach funkcjonowania placówki dość głęboko).

    Jutro nadrobię, mam nadzieję.

    A na razie na przerwę.

  37. Quackie pisze:

    Dobranocka.

    Dzisiaj tak, skoro coraz bliżej lato astronomiczne i coraz cieplej.

    Chwilowo pada, więc niekoniecznie gorąco.

    Snów letnich, a może nawet NIECO cieplejszych?

  38. Lena Sadowska pisze:

    Dzionek średnioprackowy, a czas jakoś przeciekł, może przez tę samą dziurę w niebie, co deszcz:)

    Międzyburzowe dobry wieczór, Wyspo:)

  39. Tetryk56 pisze:

    Zawsze pod wieczór pojawiają się tematy, odciągające i od Wyspy, i od spania. Mieliśmy tu wichurę z kanonadą grubego gradu, tak silną, że otworzyła nie dość dokładnie zamknięte okno…
    Ale wreszcie można iść spać. Dobrych snów, Wyspo!

  40. Lena Sadowska pisze:

    Tak mi zleciao dopopółnocy:)

    Dobrej nocki, Wyspo:)

  41. Ewa Łukasik pisze:

    U mnie też była burza, ale bez gradu.

    Dobranoc!

  42. Quackie pisze:

    Witajcie, za oknem pięknie, z tej strony jak zwykle 😉

    Jutro wybywam, w niedzielę wracam, dzisiaj jestem. W weekend za tydzień mam tylko niewielkie, lokalne spotkania.

    Pani Gieniu, poprosimy z zaopatrzeniem!

    Koffie

  43. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Dziś mamy Regionalny Dzień Wytapiania Tłuszczyku! 😉
    TooHot!

  44. Ewa Łukasik pisze:

    Słonecznie witam!

    TooHot!

  45. Tetryk56 pisze:

    Uff! Resztki mnie dotarły do domu 😉

  46. Quackie pisze:

    Witajcie po pracy, dzień b. udany, jak tak dociągnę do końca, to może się uda zdążyć ze wszystkim (bo za chwilkę wpada mi jeszcze redakcja poprzedniego przekładu do przejrzenia).

    Właśnie skończyło lać (a nawet grzmieć), więc troszkę się ochłodziło, co dobre, bo było naprawdę parno i duszno. Znaczy, listopad trochę mało płynnie (nie licząc deszczu) przeszedł w lipiec.

    A ja przechodzę na przerwę.

  47. Quackie pisze:

    Dobranocka.

    Po portugalsku zdarza się rzadko, no to dzisiaj będzie.

    Melancholijna piosenka o metaforycznym morzu z prawdziwym morzem w tle.

    Snów morskich!

  48. Lena Sadowska pisze:

    Wciążupalne dobry wieczór, Wyspo:)

  49. Ewa Łukasik pisze:

    Dziś był upał i „póki co” nie było burzy.
    Na stres i przygnębienie najlepszym lekarstwem jest dla mnie pływanie.
    Problemy od tego nie znikły, ale łatwiej mi myśleć, że „będzie dobrze”.

    • Quackie pisze:

      Mhm, i pływałaś – już? To nie trzeba czekać do św. Jana? Wink1

      • Ewa Łukasik pisze:

        Trzeba czekać aż woda będzie dość ciepła. Dziś i wczoraj -była.
        W środę pływałam pierwszy raz, ale wtedy dało się krótko, bo była taka dość chłodna.

  50. Tetryk56 pisze:

    Dobrej nocy, Wyspo! Dobrych snów i (jeszcze lepszych) perspektyw!

  51. Lena Sadowska pisze:

    Padnięta jestem, więc:

    spokojnej nocki, Wyspo:)

  52. Ewa Łukasik pisze:

    Dobrej, spokojnej nocy!

  53. Quackie pisze:

    Dobranoc wszystkim, również umykam!

  54. River pisze:

    Dobry wieczór!
    Miałem wczoraj i dziś małe kłopoty z wejściem na wyspę, ale już sobie poradziłem. Zapraszam na nowe pięterko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)