Archive for 2023

Mało słońca na Kaszubach

To nie był najbardziej udany tydzień, jeżeli chodzi o pogodę – trochę padało, częściej się chmurzyło (co będzie niestety widać po jakości zdjęć), dopiero pod koniec zaczęło być trochę bardziej słonecznie. Głównie pracowałem, ale trochę również chodziłem po lesie, szukając …

Mili panowie, mili panowie, mili panowie Em…

Działo się to w czasach, gdy pan Władza na literkę Em resztki władzy absolutnej jeszcze posiadał.

Kolega Brata na swojej, niestety, nieogrodzonej posesji zrobił ognisko.
Uczestnicy w większości dowody już mieli, raczyli się więc piwkiem. Z umiarem. Bezdowodowa reszta, w …

Trawniczek

Jak wiecie…. hm… nie wiecie. To powiem, jestem teraz w/na Bawarii.
Dzisiaj kosiłem trawniczek. Tutejsze trawniczki albowiem wymagają koszenia, czy trzeba, czy nie trzeba.
Ogólnie Bawarczycy koszą te trawniczki usilnie, chociaż na ogół mają hektary trawy do koszenia i krowy …

Od Sappady do Wierzchosławic i Tarnowa.

13 lipca we wpisie o czerwcowych wyjazdach z Krakowa wspomniałam o moim pobycie w Wierzchosławicach 20-22.06.23. Obiecałam wtedy osobne pięterko z tych paru dni.

Wszystko zaczęło się w lutym tego roku w Sappadzie.

Tam w …

Runą…

Runą i w łunach spłoną pożarnych
Krzyże kościołów, krzyże ofiarne…
I w bezpowrotnym zgubi się szlaku
W lechickiej ziemi Orzeł Polaków…

O, jasne słońce, wodzu Stalinie!
Niech sława Twoja nigdy nie zginie…
Niech nas jak orły powiedzie z gniazda
Pięcioramienna

Adriatyckie okolice, cz. IV

No to zmierzamy ku końcowi opowieści. Nadal stacjonujemy w Portorož i nadal wyprawiamy się stąd na wycieczki, dalsze i bliższe. Jak już wspominałem, Słowenia ma króciutką linię brzegową, dlatego można się stąd błyskawicznie dojechać zarówno do Chorwacji, jak i do …

Żyzność sierpniowa

O blade matki rumianych dzieci, o żyzne, dumne, radosne matki,
pójdziecie zrywać soczystość wiśni w dłonie od pieszczot dziecięcych gładkie,
pójdziecie w skwarze święcić sierpniowo serc urodzajnych żyzne pokłosie,
pójdziecie boso rzeźbić stopami rozpuchły, tłusty, skibny czarnoziem.
Widziałam usta (jak