Tradycyjnie jak co roku wybraliśmy się nad kaszubskiej jezioro, gdzie wracamy od lat. W tym roku w lipcu było wszystko, słoneczne dni i deszcz i budzące grozę burze, w tym ta o pierwszej w nocy, kiedy wiało (wg relacji z …
Tradycyjnie jak co roku wybraliśmy się nad kaszubskiej jezioro, gdzie wracamy od lat. W tym roku w lipcu było wszystko, słoneczne dni i deszcz i budzące grozę burze, w tym ta o pierwszej w nocy, kiedy wiało (wg relacji z …