Archive for 2016

Zabytek

 

Kiedyś swojego tatkę spytał mały Witek:
– Powiedz mi, proszę, tatku, co to jest zabytek?
– Zabytek – odparł tato – to rzecz z dawnych czasów,
Z okresu Jagiellonów, Piastów, względnie Sasów,
Co trochę się rozpada, a trochę się …

Z księgi ubogich

k 

Rzadko na moich wargach

Rzadko na moich wargach –
Niech dziś to warga ma wyzna –
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.

Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.

Widziałem, jak

Pożegnanie Umberto

Wczoraj w Mediolanie zmarł Umberto Eco – człowiek, którego nie da się określić jedną czy dwiema nazwami ról społecznych. Pisarz, naukowiec, popularyzator, felietonista, prześmiewca, autorytet moralny… można by wyliczać jeszcze długo, a i tak nie do końca by się go …

Zakazane wyrazy

Patrycja Jakaś, dyrektor Szkoły Podstawowej w Bąblówku wróciła z województwa bardzo podekscytowana. Na spotkaniu z kuratorem poruszono ważny problem. Coraz częściej wśród dzieci, nawet najmłodszych, słychać było brzydkie wyrazy. Koledzy dyrektorzy innych szkół potwierdzali, że u nich problem też się …

Nie ogarniam…

Seriale: Vinyl, House of Cards, Better Call Saul, Gra o Tron, Banshee, Narcos, The Affair, Black Mirror i jeszcze jakiś co wyleciał nmi z pamięci..

Filmy: Nienawistna ósemka, Deadpool, Zjawa, Pitbull, Most Szpiegów, Big Short

Sport: Liga Mistrzów, Mistrzostwa Europy …

List do żony

Kochanie, ty po lasach brodzisz
A tu z kiciusiem twoim klapa,
Twój kiciuś nie ma już w czym chodzić,
Zużył bielizny cały zapas,
Całkiem dziurawe ma skarpetki,
Boso kuśtyka po ogródku,
Patrzy na dalie i nagietki
A serce żre mu …

Na końcu lądu

Przy pięknej, słonecznej, a nawet wręcz wiosennej niedzieli wybraliśmy się na spacer do Rewy. Tym, którzy może nie wiedzą albo nie pamiętają, przypomnę, że Rewa to miejscowość na północ od Gdyni, położona nad Zatoką Pucką, nazywana czasem „Helem w miniaturze”. …

Ale to już było…

Choćbym radości rosą się zraszał,
Choćbym wilgocią łez drzwi duszy paczył,
Nie cieszę się, jakem nieraz ciaszał,
Ani nie płaczę, jakbym niegdyś płaczył.

O, bachanalie, balie i batalie,
Młodości! Nieba gwiazdę moją zgaście !
Kto z placka Życia wydłubał Bakalie,