Trochę znudziło mi się jeżdżenie w te same miejsca i gdy małżonek wspomniał o kanionach, rzuciłam się do mapy. Pomyślałam, że właściwie mało jeździliśmy nad Lake Michigan, a przecież to ogromne jezioro. Trochę przypomina mi nasz Bałtyk, chociaż jest od …
Archive for 2016
Tatry zimą – c.d.

Kolejny dzień przyniósł odmianę pogody. Przez noc padał drobny śnieg i stan ten utrzymywał się prawie do końca dnia; słońce nie przyznawało się do istnienia – przynajmniej w tej okolicy. Nie zakładaliśmy więc pięknych i rozległych widoków – wybór padł …
Annapurna
Sobota 24 stycznia
Decyzja podjęta bardzo wczesnym rankiem o godzinie 9.30 – idziemy na K2. Bez tlenu. Po kawie w południe. Niestety na kawę wpadła siostra z dzieckiem co opóźniło przygotowania do wyprawy. Zmiana planów dzisiaj tylko przypuścimy atak na …
…z podróży do Tatrów

Witojcie!
Udało się nam spędzić kilka dni w górach. Pogodę zapowiedziano mroźną, ale zima w górach przecież nie przeszkadza! Mimo rozpoczętych właśnie ferii dla młodzieży szkolnej z kilku województw Zakopane nie było przesadnie zatłoczone, wydaje się, że nie było by …
Błędny rycerz
Rycerz Zenobi Dreptak w szmelcowanej zbroi
Stanął zbrojnie i konno u zamku podwoi,
Miał pancerz, hełm i kopię, jak zwykle rycerze,
I miecz, którym uderzył o zamkowe dźwierze!
Hej, odegrzmiało echo o gotyckie blanki!
Skoczył na nogi książę, spojrzał zza …
W ogrodzie świateł.
Z Nowym Rokiem (no prawie, bo zaraz po Epifanii 😉 ) udało mi się wyrwać rodzinę z marazmu i wyciągnąć na zimowy spacer. Mam nadzieję, że to początek Dobrych Zmian. A co? Inni mogą, to i ja 😀
Po sąsiedzku, …
Zmiana pięterka pod tytułem „Czyje to”
Nuciłem o miłostkach w rówienników tłumie;
Jedni mię pochwalili, a drudzy szeptali:
„Ten wieszcz kocha się tylko, męczy sie i żali”,
Nic innego nie czuje lub śpiewać nie umie.(…)…
Zaskakująco biała zima…

Środa przywitała nas po raz pierwszy tej zimy widokiem, przypominającym nieco dawniejsze lata, kiedy to w zimie padał śnieg i nikogo to nie dziwiło (no, może poza służbami utrzymania dróg…). Zanim powrót temperatury na mokrą stronę zera przywróci miastu szarość, …
Kaniony po raz „enty”…
W piątek, 1 stycznia małżonek doszedł do wniosku, że powinniśmy pojechać w kaniony. Już mi się nie chciało szukać czegoś zastępczego… W sobotę rano pojechaliśmy. Droga minęła spokojnie, jak to z rana w dzień wolny od pracy. Oczywiście pojechałam najpierw …
Pamiętnik
Z PAMIĘTNIKA AUTO-STOPO-WICZKI
Niedziela.
Dzisiaj wyszłam na szerokie trasy.
W plecaku niosę szpilki, pół kilo kiełbasy,
Szminkę, cztery sukienki i chleba kawałek.
O… jedzie jakiś Fiacik! Stop! Stop!
Poniedziałek.
Fiatem jechał młodzieniec piękny jak marzenie
I od razu się we …
Kolęda
Jak zwykle autentyk.
Msza. Ogłoszenia parafialne czytane przez kapłana pod koniec mszy.
– Moi drodzy parafianie kolęda odbędzie się w tym samym okresie jak w zeszłym roku. Nie będę podawał dokładnie, które ulice odwiedzimy w które dni bo jak w …