Tarnina biała wybuchła pod lasem
Kłębi się, puszy i pieni,
W biel jej kolącą zanurza się czasem
Wiatr, co na przełaj przepycha się lasem,
W lepkiej, najmłodszej zieleni!
Jak młody wyżeł, chudy, zziajany,
Wpada znienacka w wał kwietnej piany,
Dech …