Archive for kwiecień, 2015

ALUZYJNOŚĆ

Wstąpiliśmy do poety Koszona. Akurat otwierał butelkę Johnie Walkera, więc w samą porę, zdawałoby się.
– Przechodziliśmy opodal – powiedziała baronowa Sołowiejczyk.
– Nie szkodzi – odparł poeta Koszon.
Nalał sobie pół szklanki i wypił z zadowoleniem.
Wymieniliśmy spojrzenia.
– …