Archive for listopad, 2014

Miś i Harpie.

Kapitan w osłupieniu spoglądał na spustoszenie poczynione przez Miśka i powoli jego twarz nabierała barwy dojrzałego pomidora.
– Ostrzegałem cię zakuty łbie żebyś nie niszczył mi statku – powiedział dziwnie spokojnie.
Podszedł do Miśka i wyjął mu ostrze z dłoni,