Piękny cel
Słonko chowa się za domem, zachód chmurki złoci,
Tatko oczki ma przekrwione i bardzo się poci.
Siedzi tatko poza stołem, rytmicznie się kiwa.
Myśli – „Skąd ja się tu wziąłem i jak ja się nazywam?
Co ja robię? Gdzie ja mieszkam? Co to jest do licha?”
A tymczasem mu koleżka podsuwa kielicha:
– „Wypij Heniu, to dla ciebie, tyś dobry przyjaciel!”
Tatko, choć mu szumi, we łbie wlewa w siebie zacier.
W uszkach szumi, w nóżkach ciąży, brzuszek już nie trawi
Tatko jest pawicą w ciąży, matką licznych pawi
Całkiem pozbył się fantazji, nie wie nawet dobrze
Z jakiej zaczął pić okazji – doktorat, czy pogrzeb?
– „Urodziny czyjeś może, lecz czyje i które?
A możem ja mocny Boże, wczoraj zdał maturę?”
Ale to już nie gra roli, jak obecni twierdzą
Grunt, że wszystkich głowa boli i okropnie śmierdzą
I gdy będą się chwalili kumplom jutro rano:
„Ale my się wczoraj spili” – Kumplom mózgi staną.
A. Waligórski
Witajcie!
Dobrze, Bożenko, że wyraźnie wskazałaś autora, żeby nikt nie pomyślał, że dołączasz do cyklu wspomnieniowego!
Dzień dobry. Jako że człowiek jest istotą czasami kompletnie nielogiczną, nieracjonalną i bezrefleksyjną, to i tak się zdarza (w tym miejscu powinien być emotikon, ale nie mogę się zdecydować, czy lepszy bezradny uśmiech, czy smutek i powaga ze względu na tematykę). Przypomina mi się Pijak z „Małego Księcia” i jego błędne koło.
Od rana słońce przebija się przez chmury, a mnie czeka nieco roboty wszelakiej, ale na Wyspę jak zwykle co pewien czas będę zerkał.
Witaj Kwaku – właśnie skończyłam czytanie ” Małego Księcia” dzieciom….. jako zmiennik występowali ” Puc, Bursztyn i goście”… 🙂
Ojej, to też kiedyś czytałem, ale poza tym, że były psy i jeszcze inne zwierzęta chyba, to niewiele pamiętam.
… zabawne opowiadanie JanaGrabowskiego… jeszcze było o kotce Europie, ale nie mam na stanie 🙂
Wiedźminko ! Cudne lektury ! Szkoda,że moje maluchy jeszcze za małe 🙁
Zaloguje się Pani Szanowna ? 🙂 Bardzo jestem ciekawa co wybierzesz !
O awatarka pytasz Wiedźminko? Już tam z Mistrzem Ukratkiem coś wymyślimy ! 😀
Dzień dobry !
Pogoda barowa, temat jak znalazł…. 🙂
Witajcie ponownie na nowym pięterku !
Dzień dobry z mokrej Gdyni!
Piękna pogoda , nie za upalnie, słonecznie, w sam raz ,żeby odpocząć po wczorajszych emocjach ( obowiązkowych )
Dzień dobry Mistrzu Q.Po ostatnich upałach i posusze, odmiana 😀
Chętnie zamieściłabym zdjęcie słonecznego miasteczka , w którym mieszkam obecnie (czasowo) , bo piękne bardzo.. a dom ma około 400 lat..
U nas w piątek się zachmurzyło, w sobotę i częściowo niedzielę padało (nareszcie!) i dzisiaj tak jak w niedzielę – raz mokro, raz schnie. Roślinki chyba to lubią. A nasz dom ma dopiero 1/5 tego 😉 Zdjęcia mile widziane!
Zjadłam część komentarza- nie mam możliwości wstawienia zdjęcia , bo nie mogę się zalogować…
Mam nadzieję że Tetryk odczyta to odpowiednio
Hmm, a czy te zdjęcia są na jakimś ogólnodostępnym serwerze? Jak Picasa czy tam inny fotosik? To jakbyś podała linki, to może mógłbym je tymczasem przerobić na wklejone fotki? Chyba że to jakieś prywatne fotki, na zahasłowanym koncie?
Bardzo przepraszam – przerwa mi się skończyła i nie zdążyłam nawet odpowiedzieć.. Nie ,niestety niewiele zdjęć mam w Picasie , tylko niektóre moje patchworki,inne prywatne trzymam na dysku lub na karcie pamięci, 🙂
Maniu, zgadajmy się wieczorem na skypie…
Zgadujemy się .. hihihi
Wesolutkie rozmówki
Wielka to pociecha, bo pilnowanie wnuczki z ospą wietrzną jest zajęciem zupełnie niezabawnym i dla chorej i dla mnie 
Uuuu. Wyrazy współczucia. Wapno rozpuszczalne do picia trochę łagodzi swędzenie – wolno tego użyć?
Oj biedna Wiedźminka ! A i wnusia biedna 🙁
Wnusia bardziej! 🙁
..oj tak….
Obu Wam współczuję
Moje dzieci, jak na to paskudztwo chorowały, to dostały maść cynkową (chyba tak się to nazywa), bo to prawdopodobnie też zmniejsza swędzenie.
Nareszcie dotarłam na Wyspę
A tu takie tematy!!! Nic tylko przed snem się dołączyć
Przy okazji dowiedziałam się o nowym dziale matematyki i specjalistycznym dzieleniu. A tyle lat trwałam w błędzie i byłam przekonana (tak jak Bożenka), że 250 nie da się podzielić na 3 bez reszty 

Moja matematyka nie znała jednostki „gulgule”
Witajcie!
Wtorek 🙁
Dzień dobry. A nie spojrzałem na film, wydawało mi się, że jak sonata napisana na tercet (trio?), to takiż zespół będzie ją grał.
Maratonu pracowego od soboty ciąg dalszy, na Wyspie będę podobnie jak ostatnio.
Quackie, tylko uważaj na mecie tego maratonu!
Może to już dzisiaj? Najdalej jutro.
A potem wracam do bieżączki.
A w sobotę wybywam na 2 tygodnie, gdzie będzie net, tam i ja się postaram wchodzić na Wyspę.
Dzień dobry !

Słoneczka wesołego i sukcesów we wszystkim ! Ja idę czynić samarytańską powiność …
Tak się jeszcze zastanowiłem wczoraj – u nas doraźnie na swędzenie pomagało przykładanie lodu, w kostkach albo takiego wkładu mrożącego. Może by?
Uściska Cię Wiedźminko … Przy tego typu posługach często bezradność jest przytłaczająca
Ogólnopolskie trzeźwe i słoneczne DzieńDobry :))
Dzień dobry, owszem, stuprocentowo trzeźwe dzisiaj! 🙂
Dzień dobry :)Wiedźminka wywiozła słońce znad morza i mi tradycyjnie przypadł deszcz 🙂 🙂
Trzeźwe dzień dobry


I już mnie nie ma, bo do pracy
Dzień dobry, ależ pracowity ten lipiec! (Sam wiem o tym najlepiej).
A w ogóle to dzień dobry !!!! Wpadam i wypadam dzisiaj i przywitać się jeszcze nie zdążyłam , wstyd

Dzień dobry! Nie przejmuj się, tak bywa, kiedy człowiek lata jak kot z pęcherzem, nie przymierzając.
DobryWieczór :)) Proponuje po lampie chłodnego czerwonego Imiglikos :))
Lampkę jeszcze wychylę, ale jednak białego 😉
Donoszę, że farmaceuci wynaleźli jakąś bardzo skuteczna piankę i dziecko się nie musi drapać…. Uffff ! i całe szczęście.
Dzień dobry!
Mnie też się podoba! 🙂
Dzień dobry, znajomi byli i wybyli około północy, dzisiejszy dzień sponsoruje cyferka 2 i literki KC (w sumie 2KC).
Słońce z bezchmurnego nieba. Ciekawe, na ile starczy.
Ach, trafiłem na tak śliczny eufemizm, że nie mogę się nie podzielić: mianowicie w pewnym tekście określono pewną osobę jako „północny koniec konia, stojącego z głową skierowaną na południe”. Domyślacie się, że nie chodziło o komplement.
I znowu w domu – przez deszcze i kałuże…
Ach…. pięterko gotowe, zapraszam 🙂