Pewnego dnia, gdzieś między wiosną a latem, w krzakach zaraz za willą „Marianna” przyszły na świat małe kotki. Najpierw nie umiały za wiele poza miauczeniem i wspinaniem się na mamę, ale małe kotki szybko się uczą. Nie minęło parę tygodni, …
Pewnego dnia, gdzieś między wiosną a latem, w krzakach zaraz za willą „Marianna” przyszły na świat małe kotki. Najpierw nie umiały za wiele poza miauczeniem i wspinaniem się na mamę, ale małe kotki szybko się uczą. Nie minęło parę tygodni, …