Archive for styczeń, 2013

Trzech panów w łódce ( nie licząc psa)…cd.

Wink

….Z dworca Euston zaniosłem sery do domu znajomego. Kiedy do pokoju weszła żona, natychmiast złapała trop.
– Co to jest ? Proszę mówić prawdę, zniosę choćby najgorsze……
– To sery.Tom kupił je w Liverpoolu i poprosił mnie, żebym je przywiózł.