Jacqueline Marie „Jackie” Evancho (urodzona 09 kwietnia 2000), została odkryta w wieku 8 lat. Dwa lata później cała Ameryka poznała ją dzięki programowi America’s Got Talent, w którym zdobyła 2. nagrodę. Była najlepiej sprzedającym się debiutującym artystą w 2010 roku i najmłodsza debiutantką, której płyta znalazła się w top 10 najlepiej sprzedających się płyt. Magazyn Billboard umieścił Jackie Evancho w zestawieniu Najlepszych Artystów Klasycznych w 2011 roku.
« WYPRAWA.... | PRZERYWNIK MUZYCZNY.... » |
Przede wszystkim – Dzień dobry

Muszę przyznać, że ta gówniara ma faktycznie piękny, „dorosły” głos. Ciekawi mnie, jak będzie brzmiała po mutacji. Życzę jej wszystkiego najlepszego.
Dzień dobry: )))
No, teraz już wiem kto mi takim hałasem spać nie daje!!
Hej, Serwacy…..!!!
Co się awanturujesz
Czyż nie pięknie to dziecko śpiewa?!!!
Pięknie, nie pięknie, ale nie musi drzeć dzioba o czwartej rano! Sąsiad z tego nerwicy dostał i przy sztucznym świetle spalinową kosą żywopłot na zimę strzyże! Zaraz przyjadą po niego z ubrankiem o przedłużonych rękawkach!!: (
U kogo o 4 rano, a u kogo o 21 z minutami
Musisz cofnąć zegarki!: ))
Czemu mam cofnąć 🙂 U Was jest 7 godzin wcześniej niż u mnie. Żeby mieć taką samą godzinę musiałabym cofnąć zegarek o 17 godzin i miałabym całą dobę do tyłu 🙂 Jakieś dziwne rady dajesz
To i tak nie jest źle 🙂 Przyjdą po niego, a nie po Ciebie
A chociaż pozytywny ten sąsiad?
Zabawny dosyć i lubi pompy do wody kupować!: )))
hihi… to ten od zalanego garażu ?:)
Dzień dobry
Dzień(?) dobry?: )))
Noc ciemna i głucha, jak tyran ponura…: ((
I z tym się zgodzę
U mnie też ciemno i głucho
Chociaż godzina zupełnie inna, wieczorna 🙂
To może lepiej zabrzmi: dobry wieczór
U mnie się zgadza 
Czyżbyś zamierzał szykować gwintówkę na to dziecko? „Oj nieładnie, człowieku, nieładnie 🙂 Oj nie ładnie, człowieku, brzydko”

Ps. Cytat z piosenki „Bawitko”, kiedyś jednej z moich ulubionych
Gwintówka jest dobra na wszystko, a z dziecka wyrośnie i tak zmora co niejednemu facetowi życie zatruje!: (
Jeśli zdąży dorosnąć i nie skończy, jak niejedno cudowne dziecko ;( skończyło…
Tylko bez Janka muzykanta!!
Hi,hi nie te czasy… A sztab ludzi zarabiających na tej ślicznotce?
Witaj Skowroneczku …. trzymajmy za nią kciuki… i za mądrych jej opiekunów:)
Tak jest! Wygląda na rezolutną i obytą z kamerami..
Witaj zalatana Wiedźminko 😀
Idę spać
Jutro przede mną ciężki dzień i muszę wypocząć. Do emerytury mam jeszcze daleko. Tu kobiety idą na emeryturę trochę wcześniej niż mężczyźni. W wieku 66 lat i 3 miesięcy
Także o te 9 miesięcy wcześniej 
Dzień dobry 🙂 Może to i piękny głos, ale nie lubię takich klimatów. Może gdyby zaśpiewała sama jakąś piosenkę z ładną melodią, ale ta środkowa jest nie do słuchania. Przynajmniej przeze mnie.
Jak otworzysz klip i wysłuchasz do końca, to po zakończeniu dostępne są solowe wykonania Jackie. Podziwiam smarkatą 😀
Witaj Bożenko 🙂
Dzień dobry Bożenko!: )))
W łeb szczawia za nocne wrzaski!!
Jasminkę? Wszak to Ona zapodała tę śliczną blondyneczkę o głosie jak dzwon. Ze wzmacniaczem 😀
Nie Jasminkę, blondyneczkę!!
Dzień dobry 🙂 Kolejne cudowne dziecię.. Sama słodycz, swoboda talent i wdzięk 🙂 W duecie z Barbarą Streisand jest super!
Może dlatego, że b. lubię tę najpiękniejszą brzydulę świata 😀
Proszę i maleńka blondyneczka lubi Lady Gaga 😀 Ech te naście lat..
Dzień dobry: ))))
Iiiii tam, jam nastolatek i ni czorta mnie to nie cieszy!!: (((
… Hmm.. Czyżby Panu też Lady Gaga się podobała?
Witaj Przystojniaku 😀
Witam: )))
Jakby Gagę dobrze wyszorować…: )))
Witajcie 🙂 Przy czasie posłucham jeszcze innego wykonania tej panienki. Żal mi jednak tych „cudownych dzieci”. Czy one mają tak na prawdę prawdziwe dzieciństwo? To się tyczy nie tylko śpiewających dzieci, ale też wszystkich z odkrytym wybitnym talentem… 🙄
Witaj Bożenko !.. a jesli ona lubi to co robi? Rafał Blechacz uwielbiał grać, już jako całkiem mały brzdąc… 🙂
Może to lubić, ale to nie jest tak, żeby wyjść na scenę i śpiewać lub grać. To się wiąże z ciągłymi ćwiczeniami ciągnącymi się całymi godzinami. Do tego dochodzi nauka w szkole i kiedy to dziecko ma się bawić, grać w piłkę czy mieć inne ulubione zajęcia, do których przecież ma prawo?
Bożenko… przeciez nic o niej nie wiemy, oprócz tego, że ma piękny, szkolony głos i….. lubi Lady Gagę. Może jednak ma madrych opiekunów ?:)
Właśnie, NIC nie wiemy, MOŻE na mądrych opiekunów. Oby tak było. Tyle, że ja mam na myśli te wszystkie utalentowane dzieci. Niektórzy rodzice mogą być z nich tacy dumni i pchać je siłą na scenę. Z tych dzieci też często wyrastają „pępki świata”, zapatrzone w siebie i swoją karierę. Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, ale myślę o takich cudownych dzieciach.
Ale to właśnie może być jej zabawa, Bożenko. Miałam, jako dziecko sąsiada z trójką dzieci. Wszystkie MUSIAŁY grać na instrumentach. Ale tylko jedno robiło to z przyjemnością. Najmłodszy. Dla niego godziny spędzone przy klawiaturze fortepianu, były przyjemniejsze, niż gra w piłkę. Samochodzikami nie bawił się wcale. Mariusz grał na kilku instrumentach i robił to z pasją. Nie wiem na ile jest znany w tej chwili, ale słyszałam, że komponuje. Nie mam z nim kontaktu od wielu lat, ale i w zasadzie nie był moim kolegą – młodszy o 5 lat. W czasach „podstawówkowych”, to przepaść 🙂 Ale może słyszałaś o Mariuszu Dubrawskim?
… że o Chopinie nie wspominając 😀 Jak to się sześciolatek bardzo przejął swym mocno wykrochmalonym kołnierzem, aby nie daj Boże przed występem się nie pogniótł 😀
Zrobił karierę, ale czy przyniosła mu szczęście? Zmarł jako młody człowiek, bo czym jest 39 lat życia…
Gruźlica go wykończyła 🙁
Wiem, ale gruźlica przychodzi też z nieodpowiedniego trybu życia. Mógł się także zarazić. W każdym razie do szczęśliwych osób raczej nie należał.
Bożenko… czytałam listy Chopina… on żył swoją muzyką i to była treść jego życia. A szczęście? co to jest ?
To postępowi medycyny zawdzięczamy, że dziś nikt nie powie już ” sześćdziesięcioletni staruszek”… a tak mówiono w XIX w….
Dzień dobry ! 🙂 Panieneczka głos ma niezwykły…. gdyby Jaśminka nie napisała ile ona ma lat, to nie zgadłabym tego za nic ….Trzymam kciuki za jej powodzenie..
.. a przyda się jej. Taki talent i uroda i zaledwie 12 lat !
Niooo 😀
Dzień dobry. Jestem, ale mnie już nie ma (na Wyspie), niemniej zostawiam sobie śpiewającą panienkę w tle. Posłuchamy, zobaczymy…
Witaj Pracku – Kwacku…. masz rację, zobaczymy…. 🙂
I się wypowiemy 😀 Witaj Panie Q..
Do zobaczenia „popotem….”…:)
Długiego?? Popotem? 😀
Bo widać trzeźwy!: )))
Trzeźwość grozi trzeszczeniem ❓ Zatem…. korzystając z pogody butelkowej…
Trafne spostrzeżenie, Jaśminko:) Twoje zdrowie i idę włączyć żelazko
zanim i ja zasnę, choć deszcz chwilowo nie pada 🙂
Nie włączaj Wiedźminko, chyba, że masz takie co to samo się wyłącza gdy się nim nie rusza. 😆 A prasowanie podrzuć mi, lubię. Będę miała pretekst żeby nie pisać, zajętą będąc. 😆
Moje też??? Jasminko?? Cały kosz.. Mogę podrzucić 😀
Witam :)Zdarzają się takie anomalie, u nas np.była to Klaudia Kulawik śpiewająca „Dziwny jest ten świat”, a na Słowacji wygrała 6 latka z bodajże „Titanikiem”, czy to prawdziwy talen, czy efemeryda okaże się za parę lat.
Ps.Nie mogę się zalogować, bo Bożenki Szalapin wjechał centralnie na pole z tą funkcją 🙂
Przepraszam, usunę go. Już go nie ma.
Sama zapomniałam się zalogować, chociaż u mnie Szalapin był trochę niżej.
Klaudię niedawno słyszałam w tv. Nadal jest niezwykła 🙂 A ja się zalogowałam na tym kawałku, który wystawał spod Szalapina 🙂
Dzień dobry ponownie. 🙂
To tylko przerywnik muzyczny, zachwycać się obowiązku nie ma.
Co do zmarnowanego dzieciństwa i dalszych losów dziecięcych gwiazd to znam mnóstwo osób które miały czas na naukę, bieganie, granie w piłkę itp. a mimo to szczęśliwe nie są. Zdarza im się nawet zapić, zaćpać, albo i też umrzeć przedwcześnie, nie koniecznie na gruźlicę. Nigdy nie wiadomo jak się czyjeś losy potoczą…
Blechacz powinien zacząć ćwiczyć już jako dorosły, żeby dzieciństwa nie zmarnować? Mógłby potem grywać na weselach, może. 🙂
Jaśminko…. Rafał Blechacz jako 10-latek grał Bacha i to jak ! I widać było, że to go cieszy. Widziałam go też na dość długo przed Konkursem, występował w naszej filharmonii…. i też było widać jego radość z gry 🙂 Do kopania piłki….raczej nie miał warunków fizycznych …
Wiem Wiedźminko. 🙂 Nieudolnie próbowałam powiedzieć, że jeśli dziecko ma talent to zbrodnią by było zakazywać mu rozwijania onego, bo jeszcze za mały. Potem może być za późno. Wiele gwiazdek, zwłaszcza filmowych, dziś robi coś zupełnie innego. Za to wspomnień z przygody jaką przeżyły nikt im nie odbierze. Zdrowe podejście trzeba mieć do wszystkiego.
Dziędobry popołudniową porą! Posłuchałem i jestem pełen podziwu – w życiu bym nie powiedział „na słuch”, że to taka dziewczyneczka śpiewa. Ale jak to możliwe, to nie wiem, cud natury, musi. No właśnie, natury?
Dziędobry 🙂 Sennie tu dzisiaj, pewnie ta pogoda tak działa

Ja już wypiłam trzecią kawę i nic
Nie śmiałbym trzeciej kawy, serducho mi zaczyna wariować. Jak jest sennie po południu mimo dwóch, to już wolę się zdrzemnąć, chociaż z kolei po spaniu w dzień zazwyczaj boli mnie głowa.
Ja też czuję się źle gdy śpię w dzień, ale serce mam jak dzwon. Trzy kawy to dla mnie normalka.
Zazdraszczam! sniff 🙁
Takie cuda natury się zdarzają. Jackie wzbudziła zachwyt jako 8-latka biorąc udział w lokalnym konkursie. Wcześniej sama z siebie uczyła się śpiewać słuchając muzyki z płyt kupowanych przez rodziców.
Wiem, nie ten kaliber, nie te czasy, ale w jej wieku też śpiewałam jak dorosła. 🙂
Witajcie!
lub zapowiedzią kasowania (jeżeli brak odpowiedzi – można wtedy po jakimś czasie bezpiecznie usunąć).
Bożenko! w uprzejmości swojej skasowałaś komentarz z Szalapinem, przez co odpowiedź Senatorowa na tenże, osierocona, lewituje na końcu listy.
Zatem przyjmijmy jako zasadę:
Nie kasujemy komentarzy, zwłaszcza tych na które już ktoś odpowiedział. Jeżeli nikt jeszcze nie odpowiedział, to być może właśnie odpowiada. Wystarczy na ogół usunąć treść komunikatu, zastępując ją np. zaazulką
Nieprzestrzeganie tej zasady narusza drabinkę – nie wiemy teraz, na czyją trzeźwość skarży się Senator 😉
Fakt, nie wiem do czego ta trzeźwość, może Senator to wyjaśni przy okazji 🙂
Do trzeszczenia! Trzeszczał po pijaku, nie trzeszczał na trzeźwo!: ))
to rzadko nie trzeszczał 🙂
Przy okazji: aby uniknąć Miśkowych kłopotów, dodałem link „Zaloguj się” na samym dole strony, gdzie nic go nie przykryje 😉
Przepraszam, narozrabiałam…
Witaj Szefie Najtroskliwszy
… której strony, że głupio zapytam?:)
Jeeest !!! po lewej stronie ! na samym dole 🙂
Się dołączam z zapytaniem do Szefa. 🙂 Też nie wiem a bałam się zapytać wcześniej, bo myślałam, że tylko ja jedna nie widzę. 😆
Teraz ukazuje się tylko niezalogowanym 🙂
Dobry wieczór 🙂 zdążyłam sie już powpisywać… bez powitania 🙁
Gdzie moje maniery ❓ 🙁
Wszystkim dobry wieczór. 🙂
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny i pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny… Czy jakoś tak. 🙂 Powinno być chyba tak. 🙁
Pozwoliłem sobie skasować „lewitujący” komentarz Senatora…
PS: nie pomogło 🙁
PS2: ponieważ już też został skomentowany, musiałem go przywrócić i przepchnąć do „pnia drzewka”
Wesoło masz z nami Tetryku.

Tak długo wisiał na dole „lewitujący” komentarz Senatora, że pomyślało mi się, iż tam już zostanie na zawsze i dlatego. A poza tym każdy pretekst do tego, żeby nie wyschnąć i nie trzeszczeć jest dobry.
W dodatku pokręciłam. 🙁 Trzeszczał Szalapin tylko po pijaku.
Nic to, jutro będzie lepiej. 
To ja się idę powyrowerowywać stacjonarnie, zobaczę, do czego będę zdolny po powrocie. Jeżeli będę do niczego, to – dobranoc.
Tylko nie zajedź za daleko! 🙂
Rano wróci? Mam nadzieję 😀
Jak na stacjonarnym, to na pewno będziesz do niczego 😀
Ale za daleko nie pojedzie
Ja też mam dość na dzisiaj. Wcześnie mam pobudkę. Dobranoc
A ja już dojechałem. 20 km, niby wirtualnych, a pot się leje, ciekawe, dlaczego? 😉
Autosugestia, Mistrzu!
Ale to rower, nie auto, mniejsza że stacjonarny!
Panie Q podziwiam, bo ja już po pięciu km mam serdecznie dość.. Nuuudaaaa 😀
Dobry wieczór Państwu :-)) Przeleciałem od góry do dołu i nie wiem co tak zmęczyło szanowna Załogę.Muzyka zaproponowana przez Jasmine,czy może wczorajsza lekcja historii Senatora ? Przychylam się do historii dnia wczorajszego,bowiem sam autor,też wyzionął ducha wieczorem.Muzyka na pewno łagodzi obyczaje,ale jak widać,trzeba mieć trochę lepsze niż końskie zdrowie.Zyczę zatem wszystkim zmęczonym- snu sprawiedliwego i żywego poranka w dniu jutrzejszym.Dobranoooooc.
Czas też na mnie. 🙂 Spać co prawda jeszcze nie idę, ale…
Dobranoc Kochani i do jutra. 🙂
Zaskakujące… to są dwie harfy czy jakiś zupełnie nowy instrument ? A muzyka …. jeszcze raz posłucham 🙂
Dzień dobry… Koniec dziesięciogodzinnego spania 😀
Jackie nadal śpiewa. Pięknie śpiewa, zresztą 😀
Dzień dobry! Świetne jest to logowanie na samym dole, nie trzeba się wspinać do góry po przeczytaniu ostatnich komentarzy.