Archive for listopad, 2012

Majeczka w USA cz.5

W poniedziałek do pracy. Majeczce udało się „ustrzelić” chipmunka. Sama jej go pokazałam. Codziennie o tej samej porze siedzi w tym samym miejscu. Nawet nie wiem dlaczego. Majeczka myślała, że to figurka, których wszędzie dokoła jest pełno. Potem „ustrzeliła” kolibry. …