Żeby nie usuwać zbyt wiele, proponuję przenieść dyskusję tutaj
Nie wiem, co się porobiło. Do Miska nie strzelamy – do dyskusji przechodzimy tutaj.
« Shel Silyerstein "Clarence" ["Fioletowa krowa"] | * * * » |
Żeby nie usuwać zbyt wiele, proponuję przenieść dyskusję tutaj
Nie wiem, co się porobiło. Do Miska nie strzelamy – do dyskusji przechodzimy tutaj.
Witaj Szefie na nowym wątku !
Zaraz zobaczymy jak ratunkowy zadziałał….
Hop, hop…..
Gdzie się pogubiliście Kochani ? W ciemnym lesie ?:)
Jestem, gdyby ktoś pytał.
Siedzimy na starym wątku
Zostawmy ten wątek ku pamięci
! Można pogadać tutaj… 
Jak kurka-rurka Senator chce drabinkę budować jak wrzuca wpisy jak karabin maszynowy i wyraźnie świerzbi Go paluch na spuście, nie będę pomykał kurcgalopkiem od ściany do ściany w nadziei,że spudłuje
Własną wątłą piersią Cię osłonię, a Jaśminka na pewno pomoże… nie bój nic Misiu ~
Pomogę, a jakże, Wiedźminko.
Też Miśka kocham.
Co prawda nie tak bardzo jak siatkarzy, ale bardzo. 
Toż on się zapłacze!: ))
No,ze szczęścia nadmiaru :)Piętro niżej wrzuciłem coś specjalnie dla Ciebie
Spróbuję odszukać.
Dziękuję, posłuchałem: )
Po zastanowieniu się stawiam na Kubanskij Kozaczyj Chor!
Aha…. Stateczka bardzo brakuje.:)
10/10 Masz ucho,fiu fiu
Do Miśka – mam, ponoć nawet niezłe!: ))
Do Wiedźminki – jakoś go trzeba ruszyć!
Masz zegarek, jeszcze ze starego wątku:
Moi synowie kupili za ciężkie pieniądze wynalazki w tytanowych kopertach na tytanowo-stalowych bransoletach tak napchane techniką, że same się do jakiegoś sterującego atomowego zegara logują i regulują. Na sto lat mogą się ponoć jakąś maciopcią część sekundy późnić lub spieszyć, tyle że to pieruńsko duże i ciężkie. Grube! Ale pokazują wszystko, jak Adam i Ewa!: )))
Zegarek to niemal jak samochód…. też wyznacznik
To jak ja paraduję z Atlantykiem (czarnym, swoim, bo biały Ojca od święta), to tak jakbym zasuwał Fordem model T?: ))
Co najmniej Senatorze ! O zegarkach to z moim synem, też go rajcują :)mnie wystarcza Atlantyk ulubiony
Mnie też. Mam jeszcze Doxę, ale jej nie lubię.
Jak nie to nie, nie strzelamy…..: ((
Zostawimy to strzelanie na grubszego zwierza…. jak się zdarzy
Noooo dobra, ale pod warunkiem, że jak ja coś skopię, to też ujdę z życiem!!
Że niby ja skopałem ? Ja bardzo przepraszam,ale nie zrobiłem nic za co można by mnie pociągnąć za odpowiedzialność,jak W.Cz.Senator uważa inaczej,to niech strzela,tylko skoczę po zbroję
Nawet jak wyślesz w kosmos pół Wyspy, Senatorze
Niech strzela,ubrałem już zbroję
Czy ja wiem……jakiś goły wyglądasz….Miśku, tym razem pokopały Ci się awatary??: )))
To zbroja psychologiczna

Aha!!……….. A nie wygląda!: )))
Smutny jakiś ten miś :((
Un tak żeby litość wzbudzić, żeby go tulić, hołubić, pocieszać. A jak nikt nie będzie widział to kiełbasę z lodówki wyżre i piwniczkę spustoszy!: )
Tak, Kosmos to moja specjalność: (
Miałbyś sumienie,taka bidę zastrzelić ? Chyba nie,czyli zbroja działa
No popatrz, tylko popatrz co nieco wyżej napisałem Wiedźmince!!: )))
Hi,hi… przeciążyli Misia wątek:))) A było tyle gadać??

Dobrej nocy i radosnego poranka:)))
PS Z umiarem proszę, bo jutro dzień roboczy co poniektórzy mają..
Mam zamilknąć, coby nie przeciążać, Skowroneczku

Dasz radę na 170 komentarzy ?
Iiiii, tam!! Gadaj!: )))
Nie dam, ofkoz.
… ale próbować trzeba
Tak jest!!: )))
Rosjanie mawiają: – wszystkiej wódki nie wypijesz….ale próbować trzeba!: )))
Tak się zamotałam, że mi się pomyślało, iż piętro niżej Misiek zostawił coś dla mnie i co
I nico. 
Zawiódł Cię?….Biedactwo!: )
No! Nieutulona w żalu pozostanę na ciemną noc.
Ja bym tam się bał!: )
Mnie? Nielzia, Senatorze Kochany.:)):*
Tej nocy – czarnej, zimnej i złej!: )
Skasowałem Jasminko,kiedy Senator zaczął biegać z rusznicą ppanc w garści coby mnie ustrzelić za wrzutki nieplanowe,które Mu drabinkę zburzyły,wycofałem się poza zasięg na wszelki


PS.Wrzucę jak wylezę z okopu
A wykopałeś choć na pełny profil? Stan takie kopie. Saperkę ma wyostrzoną jak bojec ze Specnaz!: ))
Miśku
Jak się nie zrobisz znowu biały i przytulny to się do Ciebie już nie odezwę. Wybór należy do Ciebie.:)));P
Na rozkaz
Zdumiewające – zostałem nocą sam!: )
No, już sobie idę. Dobranoc!; )))
Dobrej nocy,życzy kierownik zamieszania
Taki mi się podobasz najbardziej, Miśku.:))):*