« Bodzio..... Zenek i wspomnienia z dzieciństwa »

Obraz trójręki św. Kazimierza.

W katedrze wileńskiej, w kaplicy królewskiej św, Kazimierza pod jego trumną już na samym ołtarzu znajduje się dziwny obraz tego świętego z trzema rękami. Św. Kazimierz w mitrze książęcej i w pąsowej długiej szacie, w dwóch prawych rękach trzyma lilie, w lewej zaś – różaniec. Obraz jest bardzo stary, jak to widać z napisu pod srebrną szatą, który świadczy, że został odnowiony w roku 1594.

Do tego obrazu przywiązaną jest następująca legenda. W Wilnie mieszkał malarz, który miał szczególną cześć dla królewicza, ponieważ przy grobie jego niejednokrotnie doznał łask. Gdy papież Leon X w roku 1521 zaliczył królewicza Kazimierza do rzędu błogosławionych, wtedy malarz ów powziął myśl namalowania jego wizerunku. Gdy obraz już był skończony, artysta uznał,  że prawa ręka odchylona na stronę sprawia wrażenie nieestetyczne i jest za długa. Zakrył ją tedy farbą, a natomiast namalował inną, zgiętą w łokciu. Ale spod warstwy farby wystąpiła wyraźnie ręka uprzednio namalowana. Na nic się zdało kilkakrotne jej zamalowywanie – ręka wciąż występowała.  Wtedy artysta zamalował rękę zgiętą w łokciu, ale i ta spod farby wystąpiła.   Malarz, widząc w tym cud  zaniechał zamiaru i taki trójręczny obraz ofiarował kościołowi katedralnemu.

Obraz pierwotnie zdobił trumnę św. Kazimierza w sklepie grobowym pod dawną kaplicą królewską, gdy zaś zwłoki świętego patrona Litwy przeniesiono do dzisiejszej kaplicy, obrazek umieszczono na ołtarzu pod srebrną trumną.

34 komentarze

  1. Bożena pisze:

    Mam pytanie, bo nigdy nie byłam w Wilnie – czy rzeczywiście jest taki obraz w katedrze wileńskiej?

  2. wiedzma pisze:

    Jest ten obraz Bożenko!. Sama kaplica jest uznawana za najcenniejszą w katedrze…Budowę kaplicy rozpoczął król Zygmunt Waza, a ukończył Władysław IV ( 1623 – 1636), jest barokowa, ścianyz piaskowca wyłożono czarnym marmurem a ozdoby z marmuru białego i różowego.Wykonawcami byli włoscy architekci i rzeźbiarze. Na ścianach freski, w niszach posrebrzane , drewniane posągi władców WKL i Polski. Jest też pod kopułą loża dla władców.
    Dalsze szczególy też mogę podać, bo oprócz tego co pamiętam… mam przewodnik 🙂

    • wiedzma pisze:

      jak zapewne wiesz, imię Kazimierz było na Litwie szczególnie ważne, bo to przecież patron Litwy …

      • wiedzma pisze:

        Sławne były i są nadal Kaziuki wileńskie…. jarmark z równie sławnymi piernikami. 🙂 Tyle, że pierniki można kuoić też w listopadzie, nie tylko 4 marca 🙂

  3. wiedzma pisze:

    Sama, klasycystyczna katedra niespecjalnie mnie zachwyciła, bryła jest monumentala,a na placu obok stoją pomiki Giedymina, Olgierda i Witolda. Jagiełło nie ma na Litwie dobrej opinii:(

  4. wiedzma pisze:

    Kościoły na Litwie uległy strasznym zniszczeniom…w jednym z nich Rosjanie urządzili magazyn soli, więc ściany do połowy były wyżarte, a na podłodze…. lepiej nie mówić jaki śmietnik. Teraz to pewnie inaczej wyglada, bo kościól jest poddany renowacji. W innym…jest muzeum, nisza po ołtarzu a na ścianie czarna, marmurowa tablica nagrobna jednego z Radziwiłłów …. Widok niesamowity.

  5. wiedzma pisze:

    Najsłynniejszy jest gotycki kościół św. Anny.( 1495 – 1500) zbudowany przez architekta Jagiellonów, Benedykta Rejta…fasadę ma niesamowitą, podaje się, że do zdobienia użyto 33 rodzjów cegieł ! Zaskoczona byłam bardzo czerwonym kolorem kościoła, wyjaśniono mi, że to jest tzw, płomienisty gotyk 🙂
    Tym kościołem zachwycał się Napoleon i mówił,że chciałby go przenieść do Paryża……

    • Bożena pisze:

      Dziękuję Wiedźminko za tyle wiadomości na ten temat. O kościele św. Anny też mam podanie, ale bardzo długie. Nie wyobrażam sobie to przepisywać, bo nie mam wprawy w pisaniu. 4,5 kartki w książce. 🙄

  6. Alla pisze:

    Dzień dobry:)O, ile można się dowiedzieć.. Wiedźminko Jesteś skarbnicą wiedzy:))) Nie byłam, nie widziałam, za to chętnie poczytam: co widzieliście i co sami czytaliście, Państwo 🙂

    • wiedzma pisze:

      Eeeetam Skowronku.:) W Wilnie byłam ponad tydzień,to można sporo zobaczyć, zwłaszcza, że oprócz zabytków, samo Wilno nosi piętno czasów sowieckich i strasznie zbrzydło….
      Ale „Dziady ” w listopadzie wystawiali na ulicy… niekoniecznie te mickiewiczowskie, niemniej było co oglądać… maki, pochodnie i ogólnie nastrój 🙂

      • wiedzma pisze:

        Napisałam, że Wilno zbrzydło : największe wrażenie zrobiły na mnie wieżowece z metalowymi balkonami i elewacją pełną zacieków od rdzy ..:( .. i toalety na dworcu … klateczki z dziurą w środku, do używania na stojąco:( A dworzec był już odnowiony….Natomiast Rosę przecina szosa..zbudowana na części cmentarza, dzieląca cmentarz na starą i nową część…..Że stara Rosa jest bardzo zaniedbana to już pisałam. Grób Matki Piłsudskiego z sercem syna mieści się przed bramą cmentarną i nawet w listopadzie leżały tam świeże kwiaty.

  7. Quackie pisze:

    Szanowni, pani Quackie wymyśliła w rzadkim porywie improwizacji, że jedziemy do jednej jej kumy pod Gdynię. Do widzenia, do jutra.

    • Bożena pisze:

      Szanownej Pani trzeba ustąpić. Na pewno spędzisz czas bardzo miło. Tego Ci życzę i do zobaczenia 🙂

  8. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Z iluż to rzeczy trzeba byłoby się tłumaczyć, gdyby nie instytucja cudu! Wink

  9. Bożena pisze:

    To prawda. Cud wiele rzeczy wyjaśnia i wiele zaciemnia. Thinking Who-s-the-man

  10. wiedzma pisze:

    Dobry wieczór ! Co to się dzieje…. ani Skowronka ani Senatora?

  11. Bożena pisze:

    Otóż to! Dzisiaj nie widziałam ani jednego ani drugiego. Czyżby razem gdzieś się zabawiali? :Flowers-for-you:

  12. Tetryk56 pisze:

    Alla była o 10:47 🙂
    No cóż, nie zazdrośćmy!

  13. wiedzma pisze:

    Dobranoc Wszystkim… lampka nie chce się zapalić, więc spróbuję raz jeszcze….

  14. Tetryk56 pisze:

    A rano zapraszam piętro wyżej …

Skomentuj wiedzma Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)