Archive for 2010

Lajkonik i radio

O, już jesteśmy na antenie? Tak, dzień dobry panu, redaktorze, dzień dobry słuchaczom.

Proszę bardzo, proszę pytać. Nie. Nie pochodzę z Krakowa. Skąd ten pomysł? Zresztą, nieważne.

Tak, znam tę formułę. „Spotkanie z ciekawym człowiekiem”. Hm, hm. Ciekawe to jest …

Lajkonik i urzędnicy

Pan Ignacy Lajkonik był bardzo spokojnym człowiekiem. Mieszkał w dużym mieście, w bloku z brzydkich betonowych płyt i czasami, kiedy nad miastem zapadał duszny letni wieczór, stawał w oknie i marzył o zieleni, zapachu trawy i ptakach, śpiewających w lesie. …

Lajkonik i odpowiedzialność

Pan Ignacy Lajkonik pewnego pięknego dnia jechał autobusem, ponieważ jego samochód akurat czekał na naprawę w zaprzyjaźnionym warsztacie. Na siedzeniu obok starsza pani kiwała głową, zasypiając nad siatką z zakupami, kierowca autobusu pogwizdywał pod nosem swoją ulubioną melodię. Autobus przy …