Niebezpieczeństwa realizmu
W jednym ze starych nr nr „Przekroju” przeczytałem sobie na głos światły i jakże ( zaznaczam ,że zawsze czytam na głos) trafny apel p. obywatela Sandauera do poetów, żeby ci poeci nie tylko teoretycznie dążyli do kontaktu z życiem, ale istotnie ci poeci życie obserwowali.
Otóż zaznaczam, że istotnie jestem poetą, na co na żądanie Redakcji mogę przedstawić odpowiednie zaświadczenie z okrągłą pieczątką.Zaznaczam, że mieszkamy na parterze, to znaczy ja i ten czerwony kolejarz. Kolejarz ma czerwoną napuchniętą twarz, nie chce płacić za windę ( my mieszkamy na parterze, a musimy płacić za windę kolektywnie, dlaczego ?!) i ciągle ryczy słowami bez związku. Dopiero się uspokaja, jak do niego przychodzi jedna pani. Oczywiście, że to mnie zainteresowało, dlaczego?
Więc dyskretnie zacząłem obserwować życie przez dziurkę od klucza. Wtedy kolejarz się zorientował i pobił mnie w sposób bestialski, jako tzw. osobę trzecią, względnie nie należącą do Dyrekcji. Posiadam cały szereg obrażeń cielesnych II i III stopnia oraz rany szarpane, cięte i dęte..
A kolejarz jeździ i w dalszym ciągu nie płaci.kolektywnie za używalność windy, choć zaznaczam, że istotnie mieszkamy na parterze.
Zapytuję więc p. obywatela Sandauera, czy, jeżeli zostałem pobity przez kolejarza, którego obserwowałem w imię realizmu, mogę kontynuować z uwagi na bestialstwo ? Czy przy braku zrozumienia i zachęty ze strony społeczeństwa wpłyniemy my poeci na faktyczne fale realizmu ?
Śmiem wątpić.
Dwa złote polskie na strajkujące dzieci freblówce ( nie piszę ” w freblówce”z uwagi na przykry dźwięk, który powstaje automatycznie ) pani profesorowej Konopackiej załączam i proszę złotego reszty.
Karakuliambro
Dzień dobry ! Pora na Mistrza Konstantego 🙂
Po wzruszenia całkiem inne
Słonecznego dnia i sukcesów przedświątecznych…zwłaszcza w wędzeniu szynek 🙂
Niech będzie i tu dzień dobry!
Zaznaczam na wstępie, że ni cholery tych poetów nie rozumiem! W czym akurat temu przeszkadza winda?: (
Witaj Senatorze ! a jednak… prezesi w mojej spóldzielni czytali „Listy…,” bo mieszkańcy parterów nie płacą za windy ! To sie nazywa siła poezji ???
Ja rozumiem, że mieszkańcy parterów nie płacą za windy, nie rozumiem jedynie czemu Panu poecie (z licencją opatrzoną okrągłą pieczątką!) przeszkadzało, że kolejarz jeździł windą!
Prawda? i co mu to szkodziło ? nieużyty jakiś… jak rany dęte
I dlatego słusznie dostał proletariacki łomot, zgniły inteligent jeden!!
I jechał go sęk, ten co wypadł z płotu, żeby poeta mógł swoje realistyczne oko do dziurki od klucza w windzie przyłożyć, po to żeby później wielce realistyczny łomot zebrać, już się dawno pomotałem, ale mi to wcale nie przeszkadza 🙂
Kolejarz był niedokształcony i voyeryzm był mu obcy
albo był okrutnie wstydliwy:)
Co to jest voyeryzm??
.. za to biją… czasem 🙂
Ale co to jest!!??
Podglądactwo
ale też nurt literacki, powieść, to ” zwierciadło na gościńcu”…
Podglądactwo! A fee! Strasznie nie lubię jak mnie jakaś baba podgląda!
Witajcie!

Wszystkich zainteresowanych poszerzeniem wiedzy n/t dziur, dziurek i ich wpływu na nasze życie odsyłam do klasycznego dzieła „Wstęp do imagineskopii” cenionego naukowca Śledzia Otrembusa-Podgrobelskiego.
Jedna dziurka to furda, prawdziwych emocji dostarcza poliimagineskop Dyszkina!
A możesz o tym bardziej przystępnie ?
strasznie trudnych słów użyłeś ! 
Mamy w życiu dziurki różne kwadratowe i….Przed kilku dniami wspomniałem o wiosennym topieniu Marzanny na stawie w Parku Moczydło na Woli. Łowiący spod lodu wędkarz,użyczył toporka do porąbania lodu w zamarzniętym przeręblu.Marzanny utopić się nie udało,ale dzisiaj wpadło do tego przerębla dwóch chłopców. Obaj są w szpitalu w ciężkim stanie. Nie wykluczone,że byli uczestnikami grupy młodzieży z Marzanną i przyszli dokończyć zabawę
Witaj Maxiu… słów brakuje…na te zabawy.
Warto zapoznać się z tym dziełem. Już ze Wstępu i Przedwstępu widać, że umrę potem nie koniecznie mądrzejsza, ale na pewno weselsza. Dzieło ma nawet Motto, Brutto i Netto. 😆
Brzmi bardzo naukowo. Nic dziwnego, bo wstępem opatrzył nie kto inny jak sam… UWAGA ❗
Prof. dr ADREAS TATLAJTIS
REKTOR UNIWERSYTETU IM. J.A. HYTZA
W DRUSKIENNIKACH
KIEROWNIK KATEDRY TEORETYCZNYCH PODSTAW PENDOLOGII
TEGOŻ UNIWERSYTETU
DYREKTOR NAUKOWY INSTYTUTU PENDOLOGICZNEGO
CZŁONEK KORESPONDENT POWSZECHNEJ
AKADEMII WIEDZY
Nie wiem, bo utkłam na początku, zamierzając przeczytać całość po kolei, czy TO jest całość. 🙂
Zapowiada się nader interesująco. 🙂
Mogę to skwitować jeno staropolskim westchnieniem zachwytu – O w mordę!!!
. a ja lecę do Merlina 🙂
Książka dostępna, też sobie kupię. 🙂
Zdążyłam przed Dobry wieczór
Zdążyłam.
W ostatniej chwili.
Dzień dobry zatem.
By mnie też coś gdyby kolejarz jakiś nie płacił, jak nie przymierzając abonamentu czy coś podobnego. Co z tego, że nie korzysta ❓ Telewizor ma ❓ Pewnie ma, to niech płaci jak każden jeden praworządny obywatel. Za windę analogicznie. Tu przynajmniej wątpliwości brak. Windę ma, nikt mu nie broni korzystać. Logiczne jak… Miało nie być o polityce, się przymykam.
… sąsiadka dostała wezwanie na skromne 900 zł z racji nieposłuszeństwa abonamentowego tv … wcale się nie ucieszyła….
Bym nie zapłaciła. Umowę podpisaną mamy z Platformą Polsatu. Ze Spółką Prawa Handlowego, Telewizją Polską SA, umowy nie zawieraliśmy. Kopiuję, wklejam:
7 grudnia 2011 pobieranie opłaty radiowo-telewizyjnej kwestionuje Komisja Europejska. System finansowania Telewizji Polskiej jest bowiem niezgodny z unijnym prawem (albo reklama albo abonament!). Komisja Europejska poinformowała, że pobieranie abonamentu radiowo-telewizyjnego przez publiczną Telewizję Polską stoi w sprzeczności z prawem europejskim. Oświadczenie takie przekazała Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji oraz Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zaznaczyła w nim, że dalsze, nieuzasadnione łamanie przepisów może mieć poważne konsekwencje. Do tego stopnia, że KE może nakazać KRRiT zwrot wszystkich środków pozyskanych z abonamentu. Dodam, że prawo unijne jest prawem nadrzędnym nad prawem polskim. Jeżeli rząd polski nie dostosuje się do nakazów, będzie można domagać się również odszkodowania za szantaż!
Amen ❗
Pani pozwoli, Madame, że coś Pani powiem. Haracz zostanie ściągnięty per fas et nefas, a o zwrot trzeba będzie kiedyś tam wystąpić z roszczeniem do sądu powszechnego. To wystarczy żeby 80% zainteresowanych machnęło na to ręką, a pozostałe 20% będzie się włóczyć po sądach dwu instancji przez parę lat!: )
Przepraszam za Unię, ona może straszyć do woli, a tymczasem Pan Rostowski wpływy zaksięguje i rozdysponuje. Co to, pierwszy raz nas rolują??: ))
PS Proszę pamiętać, że opłata abonamentowa jest od posiadania odbiornika, nie od odbierania za jego pomocą sygnału TV! Ot, tu jest piesek pochowany!
Hihi hi!!
Fajne jest to, że w trybie administracyjnym z upomnieniami występuje Poczta Polska SA, która jest spółką podlegającą regulacjom prawa handlowego. W myśl ustawy nie jest zatem żadną instytucją związaną przepisami kodeksu administracyjnego ani też nie stosuje się do kodeksu postępowania administracyjnego. Wprawdzie takie wezwanie nie nosi formalnie tytułu wykonawczego, ale zawiera WSZYSTKIE jego elementy z wyjątkiem spełnienia wymogu formalnego, mianowicie w każdej decyzji musi być podana nazwa organu odwoławczego, termin złożenia zażalenia i wymogi formalne(art.141-144 kpa), a w tym wezwaniu tego nie ma!!
Wprawdzie PP SA tłumaczy, że działa na podstawie delegacji KRRiT, ale indagowana na podstawie jakiego przepisu milczy zajmująco! KRRiT Departament Prawny nie umie również podać na podstawie jakiegoż to przepisu działa PP SA kierując dzwoniącego do jakiegoś radcy prawnego, który indagowany stęka, że on jest nie po to by udzielać informacji, a działać na rzecz nie KRRiT, a osób zainteresowanych. Pytany gdzie można znaleźć przepis prawny dający Poczcie Polskiej możliwość działania w trybie administracyjnym twierdzi, że jego rola ogranicza się do dawania rad jak wystąpić o umorzenie lub rozłożenie należności na raty!! I tyle! Broń Boże nie wolno mu w żaden sposób dać do zrozumienia, że rozmawia z kimś kto jest prawnikiem, lub pracuje w zawodzie prawniczego wykształcenia wymagającym, bo bidaka zatyka na amen i telefon sam mu się natychmiast wyłącza!
Najzabawniejsze jest jednak to, że przepis pozwalający PP SA tak działać istnieje, jeno jego stosowanie praktycznie jest niemożliwe, czemu dał wyraz Sąd Najwyższy w jednym ze swych orzeczeń!
Howgh!!
Wiem, bom sam szukał tego tajemniczego dokumentu i nie znalazłem paskudztwa, ale o jego istnieniu świadczy szereg poszlak nie do podważenia!:)
U mnie jest też fajna sytuacja, bo telewizor należy formalnie do syna (on mi kupował i f-rę z rozpędu wziął na siebie), ja jestem właścicielem chałupy, a abonament od lat buli Senatorowa!!: ))))
A wiwogóle fajno jest i poborcy skarbowi rzucą się na zwroty nadpłaconego podatku!
Też mam zaległości, odkąd bank odmówił płacenia za mnie , ale z mojego konta. Niby nic, a rączka mi drży, gdy zaświta mi myśl o zapłacie:(
Upomnienie z terminem płatności dostałaś?
PS Jak to – bank odmówił?? Jeśli masz z bankiem umowę o regulacji należności cyklicznych to jak może odmówić wykonania jej postanowień?
Nieściśle się wyraziłam… bank wypowiedział tę umowę 🙁
Wypowiedział tak sam z siebie, bo akurat miał ochotę??
A co można z tym byłoby zrobić ?…. pytam ze względu na sąsiadkę ….
Tak, bo o ile pamiętam….podobno jakieś ” przyczyny obiektywne ” wystąpiły.
Odpowiem pod lewą ścianą!
Nie, bo też zaległość jest niewielka 🙂
To zapłać i czort z tym!!
Zapłacę, nie lubię, jak mnie wzywają 🙁
Dobry wieczór! Ja tylko na chwilkę, alas, ale jak mam jakieś dobre wieści, a i pochwalić się mogę, to co będę ozór w cuhalt pakował. Otóż właśnie dzisiaj podano do wiadomości publicznej listę laureatów wojewódkiego konkursu przedmiotowego, w którym startował Junior Starszy – i on jest na tej liście! Pomijam chwalebność wyczynu (pisał konkursowy test praktycznie w trakcie rekonwalescencji po chorobie), ale tytuł laureata tego etapu uprawnia go do tego, żeby wybrać sobie liceum, jakie chce 🙂 dzięki czemu kamień nam z serca spadł, aż dziw, że jakiegoś lokalnego trzęsienia ziemi nie odnotowano.
Co powiedziawszy, zmuszon jestem powiedzieć Państwu: Dobranoc! Snów, niech będzie że konkursowych, życzę 😀
PS. Po świętach jest szansa, że będzie luźniej…
Brawa dla SenioraJuniora!

Brawo dla Juniora i Juniora znacznie Starszego!!! Widać że naprawdę niedaleko pada jabłko od jabłoni!!!
Dzień dobry!: )))
Ale zimno,ale mróz,ci heca z tem Celsjuszem!
Ciągle minus a nie plus,z robotą dziś nie ruszę.
Nie będzie się zabawić za co,nie będzie za co wziąć na ząb
bo mnie paluszki czucie tracą na taki ziąb!
Oh! Oh! Oh!
Mnie nazywają „Złoty Kciuk”
mam w palcach talent pewny
po fachu złotej rączki wnuk,
po szansach dalszych krewnych.
Dziś trudno skubnąć tłusty grosz
bo to już nie te czasy.
Co miewał jeden lepszy gość
dziś dzieli się na masy!
Co miewał jeden lepszy gość
dziś dzieli się na masy!
Ale zimno,ale mróz,ci heca z tem Celsjuszem!
Ciągle minus a nie plus,dziś nic już nie wyduszę.
Nie będzie się zabawić za co,nie będzie za co wziąć na ząb
bo mnie paluszki czucie tracą na taki ziąb!
Brr Brr Brr
O jakiż to cholerny fach,to może wziąć posadkę?
I więcej szans i mniejszy strach,wogóle życie gładkie.
Jak tu podpatrzą wielki krzyk,a na posadce lepiej,
choć każdy wie nie powie nikt, jak głuchoniemy ślepień,
choć każdy wie nie powie nikt, jak głuchoniemy ślepień.
Ale zimno,ale mróz,ci heca z tem Celsjuszem!
I ciągle minus a nie plus,zamrożą się fundusze.
Nie będzie się zabawić za co,nie będzie za co wziąć na ząb
bo mnie paluszki czucie tracą na taki ziąb!
Oh! Jej!
Nie wyjdzie dzisiaj żaden sztos,już Celsjusz przy dwudziestu
Oj takie życie,taki los,to będzie dłuższy przestój!
Najświętsza prawda to,psia mać,i inszej prawdy nima,
że wtedy jest najlepiej brać gdy odpowiedni klimat,
że wtedy jest najlepiej brać gdy odpowiedni klimat!
Dziś trudno skubnąć tłusty grosz bo to już nie te czasy.
Co miewał jeden lepszy gość dziś dzieli się na masy!
Najświętsza prawda to,psia mać,i inszej prawdy nima,
że wtedy jest najlepiej brać gdy odpowiedni klimat,
że wtedy jest najlepiej brać gdy odpowiedni klimat!
No, chyba zbliża się początek beznadziejnie często powtarzanej bezsensownej roboty….
Mam ochotę się zbuntować….ale co to da:(
Dzień dobry !
Senatora ćwiczy jakaś bezsensowna robota, a mnie… winda ! Wredna jakaś, toż za nią płacę, a i tak per pedes z IX piętra ??? Ja się tak nie bawię 
Pod górkę to się opłaca przez sąsiednią klatkę…. ale i tak niewygodnie 🙁
.. że niby sport to zdrowie ? hmmm… wolę inne formy 🙂
Dzień dobry. Zacytowany przez Senatora utwór śpiewał śp. Jarema Stępowski (winylowa płyta z dzieciństwa 😉 ), pamiętam tę skoczną melodyjkę.
Poza tym słońce i małżonka raźno ruszająca z przygotowaniami… Jak zapewne w większości domów (przygotowania, słońce niekoniecznie).
A ja jeszcze rzutem na taśmę finiszuję dzisiaj…
Witaj Kwaku ! 🙂 będzie świąteczna wizyta pana Ignacego ? mam taką nieśmiałą nadzieję …
Witaj Mistrzu Quackie. Przeryłem YouTuba! Nie ma Złotego kciuka!: (
Skowronku, kajś Ty???? ciągle na drabinie ?
Pod!! I znikąd ratunku!!: ((
Do popotem Szanowni… 🙂
Witajcie!
Skowronek rozkoszuje się upałem – toż u niej aż 3 plus zapowiadali!
Witaj. Może nawet się opala??: )
Witaj Tetryku. 🙂
Nie wiem kto tu czaruje, ja, czy Ty, ale DZIĘKUJĘ BARDZO, bo już czarno nie widzę.
Dzień dobry.
Sądząc po aktywności Wyspiarzy, porządki aż furczą – sprzątanioza w ataku.
Chyba grozi epidemia…
No ale lepsze to niż atak szarańczy jak na tamtym Madagaskarze bez numeru…
Kochani. Informuję uroczyście, że rzutem na taśmę zakończyłem pierwszy, „najgrubszy” etap zlecenia. Niestety w tej, hmhm, szklance miodu jest jednak i kropla dziegciu, mianowicie intelektualnie jestem dość wypluty, więc wizyty pana Lajkonika nie należy się spodziewać (no chyba żeby jakieś nagłe świąteczne olśnienie, ale na swoim miejscu nie liczyłbym na to zanadto 🙁 ). Podczas świątecznego trzepania notatek zauważyłem natomiast jeden niewykorzystany pomysł (nielajkonikowy), który mam nadzieję po niejakim odsapnięciu zrealizować. A teraz oddaję się do świątecznej dyspozycji małżonki, więc na Wyspie będę o tyle, o ile jej będę nieprzydatny.
No nie, z Panią Q. nie możemy ani nie śmiemy wszak konkurować! Marzymy tylko, aby w dobroci swojej dała sobie chwilę do refleksji, a tobie do wytchnienia! 😉

Na razie, proszpana, jako tako daje, o dziwo.
Nie wierzę byś nie pisał tego pod presją!: )
Dobranoc! W Wielki Piątek będę… pościł 😉 Ale póki co, do północy – smakowitych snów 😀
No proszę… a jak ja wróciłam do dom, to wszyscy już śpią ?:(
Dzień dobry: )))
A u mnie prawie sybirskaja purga!!
Śnieg wali jak za cara! Co to za czort, rzeczywiście nie będzie wcale wiosny??: (((
a net łazi jak senna mucha ! Wczoraj wylazła z jakiegoś kąta jedna , więc ją utłukłam 🙁
Dzień dobry: ))) Przypominam: PIĄTE!!
Witaj raz jeszcze Rumaku !
Hmm…. ” nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu „? bo nie pamiętam, Senatorze …
Może ja mam pamiętać, hę?: )
Ktoś powinien pamiętać ! 🙂 A Ty masz pojemną głowę 🙂
Aha, koń ma duży łeb to niech on się martwi??
Witajcie!
To już nie Dzień Świstaka, tylko cały Kwartał Świstaka nam się przydarzył!
Dopiero co przestało padać, zaczęła się chlapa!
Witaj Tetryku…..u mnie nadal pada mokry śnieg… Kwak nie ma wejścią na Wyspe, o czym ze smutkiem donoszę… Co to się dzieje ?
Nie ma pojęcia – z Krakowa i z Warszawy Wyspę widać…
Tylko Wiosny nie widać…
Ze Szczecina dokładnie tak samo 🙁
Restart routera nic nie dał, restart przeglądarki nic nie dał, restart komputera… sprawdzamy…
No. Wreszcie. A mówili: trzeba wysiąść i wsiąść. 😛
Ja zawsze zaczynam od wtyczek.
Przypomniało mi się jak kiedyś siostra przywiozła komputer od naprawiacza i nie odpalił po włączeniu. Nie naprawił :!:, zawołała siostra. Poradziłam Jej żeby sprawdziła od tyłu czy jest ON, czy OFF. Było to drugie. 50 zł się należy, rzekłam. Nie zapłaciła. 🙁
Jak w dowcipie który wszyscy znają. 😉
Który dowcip? O 50 zł, czy o wysiąść i wsiąść?
O.
Się zepsuło. Wezwano fachowca. Obejrzał, wymienił śrubkę i zażądał 101 zł. Dlaczego tak drogo :?:. Zajęło to panu zaledwie chwilkę a śrubka kosztuje grosze. Na to fachowiec. Śrubka i robocizna 1 zł. Wiedza co się zepsuło i jak to naprawić – 100 zł.
No, właśnie wziąłem się pisać odpowiedź na Twoją emalię i wszedłem na chwilkę żeby sprawdzić jak to u mnie wygląda, ale widzę już, że ganianie listonosza zbędne!: )
Tajjess! Wszystko gra, melduję posłusznie!
Maila dopiero przeczytałem. cieszę się, że nieaktualny! 🙂
Witam niewitanych. 🙂
Uprzejmie informuję, że mam w (…) Święta ❗
Nie mam już nawet ociupinki sił, żeby je sobie w (…) wetknąć!: ((
A ja mam zastanawiająco dużo czasu. Wyczuwam w tym jakiś podstęp. Tzn. zaraz prawdopodobnie będziemy malować jajka, tj. pisanki, ale na razie jakoś nikt nie goni, nikt dzioba nad głową nie drze, że coś niezrobione… to dziwne, niezrozumiałe i podejrzane.
Uprzejmie donoszę, że ujrzałem słońce!
Niby nic dziwnego, a jednak cieszy!
Proszę przemailować kawałek, bo u nas nawet mew nie widać 🙁
Też chcę.
Pisanki pomalowane, melduję posłusznie.
Przedświątecznie umęczonych … zapraszam na pięterko !