« O zmierzchu SI Madagaskar »

Świętujemy – pośpiewajmy

Marsz wolnych obywateli

(na mel. „Szara piechota”)

Nie mają mundurów, nie chroni ich broń
Wódz żaden nie stoi na czele
Nadzieja i wola rozświetla im skroń –
To wolni są obywatele.

Idąc wyrażają swoją wolę
powstrzymania w kraju fali zła
Głośno krzycząc swoje „Nie pozwolę
by wstecz o pół wieku Polska szła!

Ich znakiem jest wolność, nie przemoc ni gwałt,
im zbędne kordony i płoty,
więc siłą perswazji chcą wypchnąć na aut
kłamstw władzę i sukces głupoty.

Idąc wyrażają swoją wolę…

Kto patrząc postrzega, chce myśleć i czuć,
nie wszystko mu jednym się zdaje
ten widzi, że państwo źli ludzie chcą psuć
i na to swej zgody nie daje.

Idąc wyrażają swoją wolę…

 

109 komentarzy

  1. Tetryk56 pisze:

    Pod obrazkiem kryje się śpiewnik z programem na jutro 🙂

  2. Quackie pisze:

    To ja właśnie ze śpiewnika pozwoliłem sobie wybrać dobranockę, z tym że piętro niżej właśnie.

  3. Zoe1 pisze:

    Przekornie też wkleję Dobranoc

  4. miral59 pisze:

    Przejrzałam śpiewnik. Same znane pieśni. Happy

  5. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Dzień zaczął się w blasku słońca! Oby nie rozlało się do wieczora! I-Wish

  6. Jo. pisze:

    Życzenia z okazji dzisiejszego święta coraz bardziej mi przypominają cytaty z książki o okupowanej przez hitlerowców Warszawie.
    Niemniej jednak życzę nam wszystkim Niepodległości.

  7. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Po względnie przyzwoitej pogodzie w ostatnich dniach dzisiaj wietrznie i deszczowo. Ale wygląda na to, że może się przejaśnić, więc miejmy nadzieję.

  8. Zoe pisze:

    Dzień dobry. Całe szczęście, że w mojej miejscowości nie ma żadnego marszu Happy-Grin

  9. Quackie pisze:

    Tu będzie marsz, aczkolwiek w warunkach dość ekstremalnych – co jakieś 20-30 minut pogoda całkowicie się zmienia, od względnie słonecznej do deszczu, a nawet deszczu z krupami śnieżnymi.

  10. Quackie pisze:

    To ja może jeszcze poniekąd o rogalach:

    Gdynia.

    Cukiernia przy jednej z głównych ulic. Rogale na św. Marcina, nie takie jak poznańskie, niestety, ale powiedzmy że jak na tutejsze warunki – rozsądne przybliżenie.

    Kolejka wystająca na zewnątrz, bo ludzie kupują szybciej, niż cukiernia nadąża piec, więc po fazie sprzedaży następuje faza oczekiwania, ze 20-30 minut najmarniej, kolejka posuwa się skokowo. Część ludzi stoi, część rezygnuje. Mimo względnie uciążliwego oczekiwania – nastroje wyśmienite. Ludzie zajmują sobie kolejkę („Ja tylko wyjdę z pieskiem i zaraz wracam”), wypytują nieznajomych przed sobą, ile rogali mają zamiar kupić (żeby ocenić, ile stania jeszcze zostało) i przerzucają się żarcikami:

    – A ja policzę, ile zostało na blachach i kupię tyle, żeby dla państwa za mną już nie starczyło, o!
    – Kupić to pan kupi, ale stąd pan nie wyjdzie. Rozparcelujemy pana rogale!
    – Zlinczujemy pana. I wytarzamy w lukrze i skórce pomarańczowej.

    – Proszę pani, a może ja kupię te surowe i w domu je sobie upiekę?
    – Co też pani, Sanepid by nam w lokalu zrobił… jesień średniowiecza.

    – Panie, osiem pan bierzesz?
    – Tak, dla mnie cztery i dla psa, co czeka na ulicy, też cztery!

    Pracownice cukierni dostosowują się do tego nastroju: kiedy kolejka staje w oczekiwaniu na następną partię rogali prosto z pieca, pierwsi klienci przy ladzie dostają kawę na koszt firmy. Wszystko idzie sprawnie i dość sympatycznie.

    Aż nagle spośród tej masy ludzi, połączonych tradycją, świątecznym nastrojem, czekaniem, wzajemną akceptacją, żarcikami, wychodzi młoda dziewczyna, na oko 17-18 lat.
    Wychodzi powoli, przeciskając się przez kolejkę.
    Z lekkim obrzydzeniem na twarzy (jak to, musiałam tyle czekać?).
    W dłoni ma tackę.
    Na tacce jeden
    mały
    może pięciocentymetrowy
    ptyś.

    Happy-Grin

  11. miral59 pisze:

    Świąteczne dzień dobry Happy-Grin

  12. Tetryk56 pisze:

    No nie – już dawno wyśpiewałem cały śpiewnik Wink1

    • miral59 pisze:

      To tak jak ja Pleasure
      A tak w ogóle… „Marsz wolnych obywateli” nie ma w podpisie żadnego autora. Czy jest to „działalność” zbiorowa, czy może autorstwa Ukratka? Wszyscy chyba wiemy o zdolnościach w tworzeniu poezji naszego szefa Pleasure A może to nie do wiadomości publicznej? Ze względu na bezpieczeństwo? Przy dzisiejszych regulacjach prawnych, nigdy nic nie wiadomo. Mogą zamknąć… Weary

  13. Quackie pisze:

    Dzień dobry, kawka koniecznie, a do kawki jeszcze kawałek rogala od wczoraj Wink1

  14. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Pogoda dziś, jak i wczoraj, zmienia się co parę minut. Trzeba się cieszyć na zapas z tych chwil słońca!

  15. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Zaczyna świtać, ale jakoś tak pochmurnie. Ciekawe deszcz, czy śnieg spadnie? Thinking

    • Quackie pisze:

      Dzień dobry. No naprawdę, macie tam pogodowe ekstrema.

      Co prawda w Polsce też bywa różnie. Chyba wczoraj znajomy znajomego wrzucił na fejsbuka zdjęcie autostrady w jesiennym klimacie, w pełnym słońcu, trawa zielenieje ostatkiem sił na poboczach, ale generalnie piękna pogoda, po czym drugie zdjęcie, wg opisu 24 minuty później – zima z zadymką. Nie wiem, gdzie to tak było i która autostrada.

      • miral59 pisze:

        Dzień dobry Delighted
        Autostrada może być każda Wink U nas są takie skoki temperaturowe i pogodowe. Pisałam już o tym nieraz…
        Gdy przylecieliśmy z mężem już na stałe (9 marca będzie 20 lat), nasz lot był opóźniony ze względu na szalejącą zamieć. Wylądowaliśmy w śniegu niemal po pas. Dwa dni później nie zostało po nim ani śladu. Było cieplutko. Prawdziwa wiosna Delighted
        Często jeżdżę do Elgin (to ok. 30 mil od mojego domu) i mam czasami jak ten Twój znajomy znajomego Happy-Grin Przy domu mam jeszcze jesień, a w Elgin śnieżną zimę Overjoy

  16. Max pisze:

    Coś z życia … Z czego tak się cieszysz ? Ze święta koła ! A co to za święto ? Po prostu , pije się na okrągło !!! W sądzie … Czy oskarżony ma coś na na swoją obronę ? Pyta sędzia … Tak , proszę Wysokiego Sądu … Powierzono mi opiekę nad wieloma milionami złotych , a ja z tego wziąłem jedynie 150 tysięcy ! Przecież mogłem zgarnąć wszystko ! Dobry wieczór 🙂 Approve Cheers

  17. Jo. pisze:

    Dobranoc.

  18. Quackie pisze:

    Spokojnej!

  19. Zoe pisze:

    Dzień dobry. Deszczowy poranek.

  20. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Standardowe tematy do rozmów nastrajają dziś minorowo. Ma ktoś jakiś pomysł?

  21. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Pogoda też minorowa, kawa trochę pomaga, ale niedużo. Chodzi o pomysł na nowe pięterko? U mnie raczej posucha…

  22. Rena pisze:

    Dzień dobry. W szkicowniku jest tekst jeden mój, tylko oczywiście nie wiem jak zamieścić zdjęcie sćiągnięte z internetu. Czy sza Worry nowne gremium może zajrzeć i zobaczyć czy się nadaje to do publikacji na Wyspie? Bo tak smętnie tu jest po tym „radosnym ” święcie…

  23. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Optymistycznie Happy-Grin

  24. Zoe pisze:

    Uff. Aż mi dym poszedł z głowy przy pisaniu kolejnej notki:-)
    Zapraszam na nowe piętro

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)