
Zawieszony na powietrzu
nić błękitną pająk przędzie,
nie wiedziałam wczoraj jeszcze,
że mi też błękitnie będzie.
Zawodzi lelek wśród kąkoli,
oj, lelku, lelku, oj, lelku, lelku, oj, lelku – źle,
ja go wolę, on mnie woli,
tylko to szczęście mocno …
Zawieszony na powietrzu
nić błękitną pająk przędzie,
nie wiedziałam wczoraj jeszcze,
że mi też błękitnie będzie.
Zawodzi lelek wśród kąkoli,
oj, lelku, lelku, oj, lelku, lelku, oj, lelku – źle,
ja go wolę, on mnie woli,
tylko to szczęście mocno …