
Skoro mamy już luty trzymanie się chronologii przy opisie grudniowych wędrówek nie ma większego sensu. Jednak na koniec części 3 obiecałam na kolejnym pięterku opisać to co między 9 a 16 grudnia, więc… bardzo proszę, niech tak będzie.
11 .12. …
Skoro mamy już luty trzymanie się chronologii przy opisie grudniowych wędrówek nie ma większego sensu. Jednak na koniec części 3 obiecałam na kolejnym pięterku opisać to co między 9 a 16 grudnia, więc… bardzo proszę, niech tak będzie.
11 .12. …