« Zaskakująco biała zima... W ogrodzie świateł. »

Zmiana pięterka pod tytułem „Czyje to”

Nuciłem o miłostkach w rówienników tłumie;
Jedni mię pochwalili, a drudzy szeptali:
„Ten wieszcz kocha się tylko, męczy sie i żali”,
Nic innego nie czuje lub śpiewać nie umie.(…)

106 komentarzy

  1. korab1 pisze:

    DzięDobry:))) Ślisko dzisiaj, dlatego coś o uczuciach :))

  2. Wiedźma pisze:

    Witaj Stateczku z mistrzem Adamem Delighted

    W dojrzalsze wchodząc lata, przy starszym rozumie,

    Czemu serce płomykiem tak dziecinnym pali?

    Czyliż mu na to wieszczy głos bogowie dali,

    Aby o sobie tylko w każdej nucił dumie?”

    Wielkomyślna przestroga! – wnet z górnymi duchy

    Alcejski chwytam bardon, i strojem Ursyna

    Ledwiem zaczął przegrywać, aż cała drużyna

    Rozpierzchła się, unosząc zadziwione słuchy;

    Zrywam struny i w Letę ciskam bardon głuchy.

    Taki wieszcz jaki słuchacz.

  3. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Też się obszukałam tego „bardona” i znalazłam – „średniowieczny instrument podobny do lutni i liry” Happy-Grin

    • Wiedźma pisze:

      Prawidłowo, Mirelko ! Z tego wiersza pamiętałam jedynie „Taki wieszcz jaki słuchacz”. I to był mój motyw przewodni na pisemnej maturze z polskiego Happy

      • miral59 pisze:

        To jest motyw przewodni na całe życie, nie tylko na maturze Wink Happy-Grin Mamy przykłady z życia wzięte… ale to już polityka i nie chcę w nią wchodzić Pleasure

  4. Max pisze:

    Wczoraj zostałem poświęcony przez księdza kolędnika , zatem wracam do normalnego : Dobry wieczór 🙂 Szanownym Wyspiarzom , zdziesiątkowanym przez srogą zimę …Korab posłużył się zagadką , to i ja skorzystam z tej formy ….Cytat : Mężczyzna któremu się powiodło , to ten , co zarabia więcej , niż może wydać jego żona . Kobieta , której się powiodło , to taka , która znalazła takiego męża …?? Tears

    • korab1 pisze:

      Sasza Guitry, mądry człowiek :)))

      • Max pisze:

        Brawo !!! Jesteś Mistrzem !!! Approve

        • korab1 pisze:

          Czytałem niegdyś namiętnie PRZEKRÓJ, w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych bardzo często były tam zamieszczane jego aforyzmy.

          • Max pisze:

            Chodziliśmy Korabiu do tej samej szkoły , popatrz jaki ten świat jest mały …. Tears

            • korab1 pisze:

              Już kiedyś pisałem, iż w tamtych latach programy nauczania były identyczne, poza tym mieliśmy więcej czasu do czytania. Nie było gier komputerowych, smartfonów, ogłupiającej telewizji, pisma były jakieś takie dziwnie przyzwoite i ciekawe, Na Przełaj, Płomyk, Horyzonty Techniki, Problemy, Młody Technik, Przygoda, Przekrój, Dookoła Świata, Szpilki,Filipinka, teraz mamy „na gorąco”, Plotki z Życia „wyższych sfer”, takiego siana jakie teraz produkują dla dzieci i młodzieży, chyba nigdy w historii nie było:))

              • Wiedźma pisze:

                Ano, na „Polityce” uczyłam się czytać trudne teksty. Dobrze, że choć ona się oparła ” duchowi czasów”.
                A przekrojowe krzyżówki to było mistrzostwo świata. DeliciousNie mówiąc o ostatniej stronie:)

                • korab1 pisze:

                  Piękne to były krzyżówki:)) Pamiętam jedno hasło nad którym sie trudziłem przez kilka dni: „Nie ząb tenora” ???

                • Tetryk56 pisze:

                  To skojarzenie to już Chmielewska w „Lesiu” rozsławiła…

              • miral59 pisze:

                To fakt, Korabiu. Kiedyś były inne czasy. Pamiętam Wielką Grę… to był teleturniej dla mądrych ludzi. Dzisiejsze „Familiady” nawet obok nie stały Sad Telewizja nie była jak teraz. Tylko parę godzin dziennie. Trochę rano, trochę wieczorem… ale przynajmniej było co pooglądać. Jak dołożyli drugi program, to człowiek sam nie wiedział co ma oglądać… a teraz? W każdym to samo. Same badziewie, którego nie da się oglądać!!! Czasami trafiają się perełki, ale rzadko i to też z tych dawniejszych… smutne to… Sad

          • Quackie pisze:

            Gwoli ścisłości, Sacha Guitry napisał również opowiadanie „Tortisambert”, które znalazło się w antologii Mostowicza „Przedstawiamy humor francuski”. Jeśli dobrze pamiętam, narrator tego opowiadania stoi pod szafotem i snuje retrospekcję jak to jako mały chłopiec przeskrobał coś, i został ukarany brakiem obiadu. Na obiad były grzyby, zebrane przez głuchoniemego wujka, które okazały się trujące. Cała rodzina zmarła, tylko chłopczyk przeżył, a zapamiętał sobie z tego jedną rzecz: „Przeskrobał coś, a więc przeżył”.

            Bodajże to opowiadanie jest pierwszym rozdziałem powieści, ale nie pamiętam, czy planowanej, czy rzeczywiście napisanej.

            • korab1 pisze:

              Miałem tę antologię i do dziś nie mogę sobie wybaczyć że ją pożyczyłem !!! Pamiętam z niej taki rysunek. Z jednej strony strzelnica, facet w futrze z karabinem maszynowym i napis „strzelanie do ludzi” z drugiej strony bramka i napis „wstęp bezpłatny” :))

  5. Quackie pisze:

    Dobry wieczór. Skończyłbym dużo, dużo wcześniej, jeno dwa telefony raz po razie, w sumie trwały godzinę, a serdeczni przyjaciele dzwonili i nijak nie szło zakończyć. Na szczęście rzadko im się to zdarza, więc ryzyko, że się to powtórzy, niewielkie.

    A Mickiewicz bardzo udatnie przypomniany.

    Podejrzewam też, że bardon mógł mieć coś wspólnego z używającymi go bardami.

  6. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    U Was już czwartek, u mnie środa wieczór… Sad Ten tydzień ciągnie się jak guma do żucia na bucie Weary Pocieszam się, że jeszcze tylko dwa dni i koniec Pleasure Co prawda następny tydzień jeszcze „lepszy”, ale też się skończy Pleasure
    Niedługo Wielkanoc!!! Happy-Grin I tego się trzymajmy Delighted

  7. Zoe pisze:

    Czwartek. Dzień dobry w takim razie w czwartek.

  8. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z przedpiszcą. Wink

  9. Krzysztof z Gdańska pisze:

    Dzień dobry
    Na początek dnia proponuję filiżankę kawy w miłym (naszym) towarzystwie expresso

  10. Zoe pisze:

    Ja tam kawę piję w samo południe. Tak więc nie piję z wami kawy. No dobra herbatę sobie zrobię:-)

  11. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Dzisiaj tylko łyknę w przelocie kawę i już mnie nie ma. Taki dzień.

  12. Jo. pisze:

    Dzień dobry.
    Jaki ten tydzień logicznie konsekwentny. Żadnej niedzieli w środę…

  13. Wiedźma pisze:

    Dz Wink ień dobry wieczór!

  14. Quackie pisze:

    Dobry wieczór. Fajrant. Jak widać – da się skończyć wcześniej.

    Ale i tak muszę na dłuższą chwilę odejść od ekranu…

  15. Jo. pisze:

    Za torami zimno… I wieje… Więc postanowiłam zajrzeć na Wyspę po kordełkę.
    kordelka

  16. Zoe pisze:

    Oj tam mróz. 0 stopni to nie mróz:-). Dzień dobry.

  17. Quackie pisze:

    Dzień dobry bladym świtem. Wczesne pójście spać ma plusy, np. można następnego dnia wcześniej zacząć pracować.

    Co do temperatur, to termometr nam oszalał, pokazuje solidny plus, a śnieg na dole leży i nie zabiera się do topnienia.

    Uciekam z kawą w garści do pracy.

  18. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Oglądałem wczoraj „Różyczkę” i noc się jakaś taka krotka zrobiła…

  19. Tetryk56 pisze:

    Nikt dzisiaj nawet kawy nie pije? Amazed

  20. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    U mnie pogoda fiksuje na dobre Amazed Dziś +6C i deszcz, a już w niedzielę -15C. Potem znowu coraz cieplej i znowu mróz. Normalna huśtawka pogodowa i temperaturowa Weary Ale nie ma co narzekać. Czas było się przyzwyczaić Wink Pleasure

  21. Quackie pisze:

    Dobry wieczór.

    Dzisiaj norma wyrobiona, ale zaraz potem, dosłownie na styk poleciałem na wywiadówkę do Juniora, a potem miałem jeszcze zebranie komitetu studniówkowego, do którego należę (studniówka 30 stycznia).

    I dopiero teraz mogłem bez problemów wejść na Wyspę.

    Czyli się nie nudzę.

  22. Wiedźma pisze:

    Dobranoc. Jutro powinnam mieć więcej czasu, choć pewne to nie jest. Sad

  23. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Jo! Czy nie pisałaś na poprzednim pięterku, że masz coś przygotowanego? W czym Ci Ukratek pomagał? To może pokażesz to od rana? Delighted Jestem ciekawa co to jest Wink Happy

  24. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Być może to efekt wczorajszego wcześniejszego wstawania, bo dzisiaj obudziłem się znów wcześniej. Taki piękny ranek mogłem przespać, i okazja zmarnowana!

    Cry-Out

  25. Wiedźma pisze:

    Kawa1 Dzień dobry !

  26. Quackie pisze:

    No to tego, Jo zaprasza pięterko wyżej.

    Wink

    Czekamy na komentarz Autorki pod wpisem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)