Archive for grudzień, 2014
Siedzieli siorbiąc kawę i pomrukując z ukontentowania, jedynie Misiek krzywił się niemiłosiernie z każdym łykiem aromatycznego napoju. W błogiej ciszy nagle rozległo się sapanie, a tobołek, który przytaszczył ze sobą z morza Misiek, zaczął turlać się po pokładzie i podskakiwać,
…