Archive for listopad, 2013

MISTRZ NAD MISTRZE…..

I Wy mówicie, że ja potrafię pisać… Ech!!!…

 

„…O ileż cieplej i weselej, i jaśniej żyło się w pierwszym pokoju.
Pamiętam partię preferansa: ksiądz – proboszcz, starzec siedemdziesięciokilkuletni, o czerwonej opalonej twarzy i mlecznej czuprynie, ceniony u nas jako