Warszawa, dnia 11 lutego 1966 r
Tadeuszu,
[…] „Modiglianiego” [książka Wittlina] czytam sobie teraz dokładnie z wielką rozkoszą. Lubię tę epokę, która właściwie otarła się o nasze dzieciństwo i do której tak bardzo tęskni się dzisiaj w czasach cybernetyki, …