26.6.1942
Wprost zastanawiające, do jakiego stopnia Niemcy bawią sie z Francuzami. Nie krępując się w żadnym z krajów podbitych, do Francuzów wdzięczą się i mizdrzą. Idą na kompromisy, ściskają za gardło, ale przez rękawiczkę, wymuszają, ale proponują coś w zamian.